Tak na inny temat: niedawno jakiś sąd pracy poprosił mnie jako osobę trzecią o coś
tam (jakieś wyjaśnienie).
Wysłałem.
Teraz po półtora miesiącu dostaję pismo z tegoż sądu, a jakże, ZOBOWIĄZUJĄCE mnie
(osobę trzecią) w terminie oczywiście tygodniowym
do... złożenia odpisu pisma z dnia ...
No chyba im rachunek dołączę za usługę ksero.
Powyższe uważam za zwyrodnienie wymiaru sprawiedliwości, tej "z up. kierowniczce
sekretariatu" nie chce się d... ruszyć do ksero,
ale chce się wydać państwowe czyli moje 3,60 złotego na opłatę zdla PGP/InPost, nie
licząc czasu, papieru, koperty i drukarki.
Podkreślam - nie jestem stroną w tej sprawie, w pierwotnym zapytaniu nie było mowy o
liczbie egzemplarzy ani o odpisach, a jakaś
kobiecina bez środków do życia poczeka na rentę półtora miesiąca dłużej - tylko co to
Jaśnie Panią Kierowniczkę Sekretariatu
obchodzi.


-----
> Ważne jaki sad - na początek polski, ale po kilku próbach przestaje być polski i
robi się smród.
> Stad co zwykle, gdy sędzia jest idiota - od podatnika.