-
1. Data: 2007-11-29 15:13:29
Temat: Rekordowy wzrost wynagrodzeń
Od: " Cezary H" <j...@g...pl>
Rekordowy wzrost wynagrodzeń
Takiego wzrostu płac w przedsiębiorstwach jeszcze nie było. Ankietowani przez
"WSJ Polska" ekonomiści szacują, że tegoroczne wynagrodzenia w firmach będą o
9,2 - 9,6 proc. wyższe niż w 2006 r.
Potwierdzają to dane GUS, według których wzrost płac w pierwszych dziesięciu
miesiącach tego roku wyniósł już 9,2 proc. Jeśli sprawdzą się także prognozy,
zgodnie z którymi średnioroczna inflacja wyniesie 2,4 proc., wtedy siła
nabywcza pensji wypłacanych w przedsiębiorstwach zwiększy się w stopniu
dotychczas niespotykanym - aż o blisko 7 proc. - informuje dziennik.
Na tym jednak nie koniec. Portfele Polaków będą pęcznieć także w przyszłym
roku. Większość ekonomistów uważa, że płace będą rosły wówczas w tempie 8 - 11
proc. Eksperci są zgodni - znacznie wyższe pensje to zasługa rządu PIS, który
wprowadził podstawy prawne nadające gospodarce rekordowo wysokiej dynamiki.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
2. Data: 2007-11-29 19:07:26
Temat: Re: Rekordowy wzrost wynagrodzeń
Od: "*piotr'ek*" <p...@g...pl>
> Eksperci są zgodni - znacznie wyższe pensje to zasługa rządu PIS, który
> wprowadził podstawy prawne nadające gospodarce rekordowo wysokiej
> dynamiki.
Gó*no wprowadził, a nie podstawy prawne. Na szczęście tłukli się miedzy sobą
toteż gospodarka się rozwijała bo żaden debil z rządu swych łap w nią nie
pchał.
/*-+
-
3. Data: 2007-11-29 22:02:02
Temat: Re: Rekordowy wzrost wynagrodzeń
Od: "Arek" <a...@p...onet.pl.usun_cde>
Cezary H napisał(a) w wiadomości: ...
>Na tym jednak nie koniec. Portfele Polaków będą pęcznieć także w przyszłym
>roku. Większość ekonomistów uważa, że płace będą rosły wówczas w tempie 8 - 11
>proc. Eksperci są zgodni - znacznie wyższe pensje to zasługa rządu PIS, który
>wprowadził podstawy prawne nadające gospodarce rekordowo wysokiej dynamiki.
Nazwiska tych "ekspertów"? Konkretne rozporządzenia ministrów poprzedniego
rządu dające kopa gospodarce? Bo to, że w Polsce prawo uchwala Sejm, nie
rząd to "eksperci" pewnie się dopiero dowiedzą...
A jeżli chodzi o podstawy prawne to projekty niezłego sypnięcia groszem
(a więc wzrosu płac niektórych) zapowiadał i zapowiada niejaki Donald Tusk
Nie z PiS-u...
Tylko że spowodowanie wzrostu płac znacznie wyższego niż wzrost wydajności
niekoniecznie musi być powodem do chluby.
Arek