Witam.
Skuszony możliwością wygrania Toyoty Yaris założyłem konto w TB. Yariski
wprawdzie nie wygrałem, ale jedną z niższych nagród owszem. Teoretycznie
wszak, ponieważ termin realizacji wygranej upłynął, a kasy ni widu ni
słychu. Nawet się upomniałem telefonicznie, ale kazali czekać na kontakt
telefoniczny i czekam. Pierwszy zonk.
Drugi związany jest z przewlekaniem przez ww. bank procedur. Kartę chciałem
dla żony wyrobić, coby przynajmniej większy pożytek był z zakupów
(cashback). Pomijam fakt, że panie z dezinfolinii nie udzieliły
wyczerpujących informacji, tj. że oprócz pełnomocnictwa wysłać trzeba też
formularz z danymi osobowymi. Się zapomniało, trudno, uzupełniłem, dwa dni w
plecy. Natomiast fakt, że wysłane Pełnomocnictwo (mailem, żeby było
szybciej) od tygodnia czeka na odnotowanie w systemie jest już zbyt
irytujące. Teoretycznie i regulaminowo wszystko jest w porządku, bo bank
zastrzegł sobie termin 14 dni na dokonanie czynności, ale dlaczego w innych
bankach się da od razu/następnego dnia a tu tak długo?
Sory za przynudzanie, ale po co tak przedłużać. Ludzi im brak czy co?
a miało być tak pięknie
pozdr
zdegustowany

do góry