-
1. Data: 2002-04-10 10:39:36
Temat: Rzepa o Multiporcie
Od: "minik" <m...@m...net>
"Klient na wirtualnej platformie
Wchodzę na stronę internetową. Loguję się. Pojawia się mnóstwo liczb. To
stan moich finansów. Wiem, ile pieniędzy mam na rachunkach bankowych, jakie
lokaty ostatnio zrobiłam, ile zarobił dla mnie fundusz emerytalny, jaki jest
stan konta na polisie ubezpieczeniowej oraz w biurze maklerskim. Przy okazji
dowiaduję się, co mogę zrobić z moimi oszczędnościami.
To nie fikcja. W Polsce takie usługi nie są jeszcze powszechne, ale pierwszy
agregator finansowy już działa - stworzony przez BRE Bank Multiport
(www.multiport.pl).
Zaczęło się w USA
- Pierwszy agregator powstał w USA w 1999 r. Tak naprawdę takie platformy
finansowe zaczęły się rozwijać na przełomie lat 2000 i 2001 - mówi Marcin
Wielgosz, konsultant ds. prawa finansowego z D. Janczak i Wspólnicy, spółki
prawnej współpracującej z Ernst & Young. - Największy amerykański agregator,
Yodlee, ma ponad 1 mln klientów. Ile mają wszystkie - trudno oszacować,
szczególnie że agregacje oferuje wiele banków w USA. Z badań wynika, że do
2005 r. ich liczba może wzrosnąć do 50-90 mln osób.
Znaczny wzrost ilość użytkowników agregatorów jest możliwy. Coraz więcej
osób ceni sobie wygodę i chce zarządzać swoimi pieniędzmi przez Internet.
Jeśli go dobrze pozna, to nie chce tracić czasu na otwieranie kilkunastu
stron. Woli otworzyć jedną, dzięki której będzie mógł zarządzać swoimi
finansami.
Oprócz USA agregacja finansowa jest popularna w Wielkiej Brytanii i krajach
skandynawskich. Do stworzenia portali finansowych przygotowują się także
Niemcy.
- W Stanach Zjednoczonych większość dużych instytucji finansowych ma swoje
własne agregatory - tłumaczy Michał Bednarz, koordynator grupy e-biznes w
Ernst & Young. - Przede wszystkim oszczędzają czas klientów. Dzięki takiej
usłudze instytucje są w stanie lepiej zarządzać relacjami z klientami.
W USA i państwach skandynawskich są dwa modele działania agregatorów.
Pierwszy polega na współpracy firm. - Umawiają się, na jakiej zasadzie będą
przekazywały dane finansowe - wyjaśnia Marcin Wielgosz. - W drugim przypadku
agregator działa jako klient. Co to oznacza? Klient podaje agregatorowi kody
dostępów do swoich kont, rachunków. Dzięki temu ten może ściągać dane.
Wstrzymane inwestycje
W podobny sposób działa jedyny w Polsce agregator - stworzony przez BRE Bank
Multiport (www.multiport.pl).
- Użytkownik Multiportu może uzyskać informacje o stanie swoich rachunków
bankowych oraz lokat. Może także sprawdzić pocztę elektroniczną bez względu
na to, ile ma skrzynek internetowych - mówi Sławomir Lachowski, wiceprezes
BRE Banku. - Rachunki i lokaty nie muszą być prowadzone przez instytucje z
grupy BRE. Agregujemy także rachunki zarządzane elektronicznie innych
banków.
BRE Bank nie podpisywał umów z innymi instytucjami finansowymi. Dzięki
odpowiedniej aplikacji klient zleca pobranie danych finansowych z innych
banków. Multiport nie przechowuje, nie ma też dostępu do kodów i haseł do
kont internetowych ani do żadnych informacji dotyczących majątku klienta. -
Banki zwykle zastrzegają, że klient nie może podać kodu dostępu do swojego
konta osobie trzeciej - mówi wiceprezes BRE Banku.
Z Multiportu korzysta kilkanaście tysięcy osób. BRE Bank nie liczył, że
platforma finansowa będzie miała tylu klientów, ilu zdobył mBank (też
należący do grupy BRE Bank). - Nie nadszedł jeszcze czas eksplozji, ale
zainteresowanie jest duże - twierdzi Sławomir Lachowski. - Każdy chce mieć
kontrolę nad swoimi finansami.
Zainteresowany Bank Handlowy
Stworzeniem takiej platformy finansowej bardzo zainteresowany jest Bank
Handlowy. Jego akcjonariusz, Citibank, był pierwszą instytucją finansową w
Stanach Zjednoczonych, która zajęła się agregacją finansową (myciti.com).
- Jesteśmy zainteresowani stworzeniem podobnej strony w Polsce - wyjaśnia
Anna Maj z Banku Handlowego. - Żeby można mówić o pełnej agregacji, banki
muszą ze sobą współpracować. Przedstawiliśmy naszą inicjatywę w Związku
Banków Polskich. Od czerwca do września ubiegłego roku w związku pracowała
specjalna grupa. W czerwcu tego roku ruszy portal Citibank on line - dodaje
Anna Maj. - Będą tam m.in. serwisy dla użytkowników, symulacje finansowe.
Docelowo, jeszcze w tym roku, znajdzie się tam także agregacja usług
finansowych w ramach naszej grupy.
Agregacją były zainteresowane: Pekao SA, PBK, BZ WBK, BRE Bank, a także
Lukas Bank. Niestety, ze względu na gorszą sytuację makroekonomiczną, a
także fuzje banków wszelkie inwestycje zostały wstrzymane. Nie należy się
spodziewać, że w tym roku któryś z zainteresowanych agregacją banków stworzy
platformę finansową.
O udogodnieniach dla klientów myśli także ING Bank Śląski. - Na razie klient
naszej grupy, wchodząc na jedną stronę internetową, może znaleźć linki do
wszystkich firm z logo ING - mówi Bogdan Mierzwiński, dyrektor pionu
detalicznego ING Banku Śląskiego. - Docelowo ma być tak, że klient po
zalogowaniu się będzie miał wgląd do rachunków bankowych, funduszu
emerytalnego, polis ubezpieczeniowych.
Sebastian Łuczak, rzecznik prasowy Pekao SA, twierdzi, że jego bank myśli o
platformie finansowej. - Dla nas to przyszłość. Uważamy, że to rozwiązanie
ma sens, jeśli więcej osób będzie miało dostęp do Internetu - wyjaśnia
Sebastian Łuczak.
Co do jednego bankowcy są zgodni. Agregacja to przyszłość, i to już nie tak
odległa. Każda licząca się instytucja będzie musiała zainwestować w
platformę lub dołączyć do istniejącej.
To drugie rozwiązanie jest mniej prawdopodobne. Już teraz przedstawiciele
banków mówią, że nie przystąpiliby do Multiportu. Boją się, że BRE Bank
zacząłby - poprzez częste reklamy, oferty produktowe - namawiać klientów do
zmiany banku.
Eliza Więcław
Co to jest agregator (wyjaśnienie ze strony Multiportu)
To rodzaj platformy finansowej, na której użytkownik uzyska bezpośredni
dostęp do informacji o własnych kontach, lokatach, kredytach, niezależnie od
banku, w którym zostały założone. Agregacja kont osobistych umożliwia
pobieranie danych finansowych o stanie i historii wybranych rachunków, a
następnie przedstawienie tych danych według ustalonych przez siebie zasad.
Wszystkie dane zostaną zgromadzone w jednym miejscu, co umożliwi zestawianie
informacji o stanie własnych finansów. Dostęp do tego wszystkiego otwierać
będzie tylko jedno hasło."