-
11. Data: 2009-12-20 23:07:41
Temat: Re: SWIFT - coś się zmieniło?
Od: "Zbynek Ltd." <s...@p...onet.pl>
mvoicem napisał(a) :
> (20.12.2009 21:27), Zbynek Ltd. wrote:
>> mvoicem napisał(a) :
>>
>>>> U mnie koszt przelewu wynosił tylko(?!) 20+5 zł. Tak mi się
>>>> wydawało, w każdym razie. Po prawie 3 miesiącach nagle pojawiła się
>>>> znikąd pozycja na wyciągu "koszt banku beneficjenta - 47 zł".
>>>> Przelew był do Czech.
>>>>
>>> A jakie opcje przelewu były? SHR?
>>
>> Nie jestem pewien, czy SHR oznacza pokrycie kosztów przez nadawcę.
>> Jeśli tak, to potwierdzam.
>
> SHR oznacza pokrycie kosztów przez nadawcę i odbiorcę. To o czym mówisz
> to OUR.
>
> Z tego co wiem/wyczytałem na grupie przy podziale kosztów, ja płacę
> "swoje koszty", odbiorca płaci "jego". Moje koszty zostały już pobrane -
> 25zł (chociaż status przelewu mam "wysłano - koszty nie pobrane"), jemu
> koszty się nie pojawiły.
>
> Czy mam się spodziewać że za kilka miesięcy mu (odbiorcy przelewu)
> zniknie parę USD/GBP z konta tytułem kosztów przelewu, czy jeżeli
> dotarło mu tyle ile dotarło to już wszystko jest jego?
Tego nie wiem. Od paru lat wykonuję co roku regularne przelewy do
paru odbiorców w strefie Euro. Zawsze zaznaczam, że ja pokrywam
wszelkie koszty. Nie miałem informacji zwrotnej, że coś musieli
dopłacić. W jednym przypadku przelewam 7 EUR. Jakby odbiorca miał
zapłacić 12 EUR kosztów, to bym coś o tym wiedział :-)
Jak dotąd, tylko przy przelewie do Czech dopłaciłem te ca.12.
Tamtejsze banki, zdaje się że zdzierają niezły haracz, jak uskarżał
się odbiorca.
--
Pozdrawiam
Zbyszek
PGP key: 0x78E9C79E