-
11. Data: 2010-08-08 12:52:20
Temat: Re: Skarb państwa sprzedał wszystkie akcje TP
Od: " icebergKK" <i...@W...gazeta.pl>
totus <t...@p...onet.pl> napisał(a):
> Jan Werbiński wrote:
>
> > Użytkownik "totus" <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> > news:i3j5hc$hbd$1@inews.gazeta.pl...
> >> Frajer uważa, że jakaś państwowa firma może być dobrze zarządzana przez
> >> polityków i konkurencyjna na rynku.
> >
> > KGHM jakoś wiąże koniec z końcem...
> >
> Bo to właśnie o to chodzi, żeby firma jakoś wiązała koniec z końcem i
dawała
> zatrudnienie politykom i ich żonom. Orlen też jakoś ciągnie i robi
> lukratywne interesy w Możejkach realizując pomysły polityków. Państwo nie
> umie wydajnie kierować firmami ale frajerzy tego niedostrzeganą.
Totus to wg. Ciebie we Francji jest mnóstwo frajerów skoro jeszcze kontrolują
France Telecom? Oni powinni brac przykład z nas i wszystko sprzedawac. My
przecież mamy wzrost gospodarczy ("zielona wyspa"), obywatelom żyje się już
dostatnio, a conajmniej coraz lepiej (może osiągnęliśmy już nawet poziom
Irlandii i niekoniecznie tej z XXI wieku, no ale zawsze to coś. Zastanawiam
się jeszcze po co np. francuzi, niemcy, włosi itp. kontrolują większośc
banków w swoim kraju, ptrzecież jak by to sprzedali to żyli by lepiej.
Pozdrawiam
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
12. Data: 2010-08-08 13:10:04
Temat: Re: Skarb państwa sprzedał wszystkie akcje TP
Od: totus <t...@p...onet.pl>
icebergKK wrote:
> totus <t...@p...onet.pl> napisał(a):
>
>> Jan Werbiński wrote:
>>
>> > Użytkownik "totus" <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>> > news:i3j5hc$hbd$1@inews.gazeta.pl...
>> >> Frajer uważa, że jakaś państwowa firma może być dobrze zarządzana
>> >> przez polityków i konkurencyjna na rynku.
>> >
>> > KGHM jakoś wiąże koniec z końcem...
>> >
>> Bo to właśnie o to chodzi, żeby firma jakoś wiązała koniec z końcem i
> dawała
>> zatrudnienie politykom i ich żonom. Orlen też jakoś ciągnie i robi
>> lukratywne interesy w Możejkach realizując pomysły polityków. Państwo nie
>> umie wydajnie kierować firmami ale frajerzy tego niedostrzeganą.
>
> Totus to wg. Ciebie we Francji jest mnóstwo frajerów skoro jeszcze
> kontrolują France Telecom? Oni powinni brac przykład z nas i wszystko
> sprzedawac. My przecież mamy wzrost gospodarczy ("zielona wyspa"),
> obywatelom żyje się już dostatnio, a conajmniej coraz lepiej (może
> osiągnęliśmy już nawet poziom Irlandii i niekoniecznie tej z XXI wieku, no
> ale zawsze to coś. Zastanawiam się jeszcze po co np. francuzi, niemcy,
> włosi itp. kontrolują większośc banków w swoim kraju, ptrzecież jak by to
> sprzedali to żyli by lepiej. Pozdrawiam
>
Frajerów jest wszędzie dużo. We Francji też. W Polsce około 16%
zatrudnionych pracuje w przedsiębiorstwach, w których politycy maja
decydujący głos. To jest najwyższy współczynnik w UE. Grecja jest na drugim
miejscu. Moje zdanie jest takie, że w przedsiębiorstwie państwowym
efektywność gospodarowania nie jest głównym zadaniem istnienia. Czyli jakość
produktów i usług oraz konkurencyjność na rynku czyli stosunek jakości do
ceny są na którymś miejscu na liście priorytetów. Uderza to we mnie, bo za
dostarczoną jakość zawsze przepłacam. Ale to jest moje zdanie i moje
upodobania. Tu masz prawo lubić dopłacać do kolei i poczty w Polsce oraz
leczyć się w warunkach jakie proponują Ci politycy w państwowych placówkach.
Wolisz jak ściągną z ciebie podatki i Twoje pieniądze przeliczy kilku
urzędników, a za to co im zostanie Ci coś kupią na regulowanym rynku to
Twoja sprawa. Ja wolę wyjąć sam z kieszeni i kupować na możliwie
konkurencyjnym rynku gdzie firmy się tworzą i upadają, Gdzie nie ma misji
publicznej i strategicznych przedsiębiorstw. Niestety ze mnie większość też
zrobiła frajera.