Witam,
na wstępie chce przeprosić za infantylność pytania, ale nie mam
niestety czasu na przeszukanie netu (start od 0 wiedzy w temacie) i
zostaje mi liczyć na Wasze wskazówki.

Kupiłem akcje PKO BP w dniu emisji "u miłej Pani w okienku oddziału
PKO BP". Nie mam pojęcia w jakiej "postaci formalnej" zostały mi one
sprzedane/przypisane. W każdym razie muszę je sprzedać do czwartku....
Mógłby ktoś doradzić w jaki sposób należy się do tego zabrać? Dom
maklerski PKO BP, założenie rachunku inwestycyjnego? Ile to trwa,
orientacyjnie ile kosztuje? Nie mógłbym, adekwatnie do sposobu kupna,
przejść się do oddziału PKO BP z dowodem i po prostu zlecić ich
sprzedaż?

--
pozdr
mb

do góry

ty nie wiesz w jakiej postaci je kupiles to my mamy wiedziec?
jak nie masz zadnej umowy ani akcji na rachunku to swietny zakup
zreszta jakbys mial to i tak gotowki nie dostalbys do czwartku

do góry

On 11 Gru, 23:40, "Damian" <x...@o...pl> wrote:
> ty nie wiesz w jakiej postaci je kupiles to my mamy wiedziec?
> jak nie masz zadnej umowy ani akcji na rachunku to swietny zakup
> zreszta jakbys mial to i tak gotowki nie dostalbys do czwartku

Witam raz jeszcze, tym razem z domu - już przy papierach.
Dokument jawi się pod nazwą "Umowa Lokaty Prywatyzacyjnej" (wydaje mi
się, rodzaj umowy był w 100% zdeterminowany sytuacją i wszyscy
"dostawali" akcje w oparciu o tylko i wyłącznie taką umowę).

Jest też informacja, że upoważniam PKO BP do otwarcia w moim imieniu
Rachunku Rejestrowego w Bankowym Domu Maklerskim PKO BP. I chyba
właśnie tam przyjdzie mi szukać moich akcji. Pytanie zostają aktualne.
Uderzać od razy do BDM? Jakie koszty?

--
pozdr
mb

do góry

Nigdy nie mogę się nadziwić jak ludzie przeceniają znaczenie internetu.
Skoro już wiesz z kim podpisałeś umowę i gdzie są Twoje akcje to chyba
prościej do nich zadzwonić i po paru minutach mieć kompetentną odpowiedź
niż liczyć na to, że akurat ktoś kto przeczyta Twoją prośbę będzie coś
sensownego umiał dodradzić i do tego będzie miał na to ochotę. Jeśli chodzi
o mnie to nic nie doradzę, bo akurat nic nie wiem na ten temat a nie
dlatego, że mi się nie chce.

--
"Podwładny winien mieć przed obliczem przełożonego
wygląd lichy i durnowaty tak,
by swoim pojmowaniem istoty sprawy
nie peszył przełożonego".

Ukaz cara Rosji, Piotra I z 2 grudnia 1708r.

do góry

Hej,

Trzeba isc z "kwitem" do najblizszego biura maklerskiego (osobiście polecam
WBK - wysoko w rankingach) i zamienic "kwit" na akcje widoczne na rachunku
maklerskim, a nastepnie dac zlecenie sprzedazy. Jak Ci zalezy na szybkiej
kasie to po kursie dnia.

Pozdrawiam








Użytkownik "Szymuś" <pwdi_@_friko3.onet.pl> napisał w wiadomości
news:1hfe9014tag8b.dlg@Szymus.pwdi...
> Nigdy nie mogę się nadziwić jak ludzie przeceniają znaczenie internetu.
> Skoro już wiesz z kim podpisałeś umowę i gdzie są Twoje akcje to chyba
> prościej do nich zadzwonić i po paru minutach mieć kompetentną odpowiedź
> niż liczyć na to, że akurat ktoś kto przeczyta Twoją prośbę będzie coś
> sensownego umiał dodradzić i do tego będzie miał na to ochotę. Jeśli
> chodzi
> o mnie to nic nie doradzę, bo akurat nic nie wiem na ten temat a nie
> dlatego, że mi się nie chce.
>
> --
> "Podwładny winien mieć przed obliczem przełożonego
> wygląd lichy i durnowaty tak,
> by swoim pojmowaniem istoty sprawy
> nie peszył przełożonego".
>
> Ukaz cara Rosji, Piotra I z 2 grudnia 1708r.

do góry

On Dec 12, 6:01 am, Szymuś <pwdi_@_friko3.onet.pl> wrote:
> Nigdy nie mogę się nadziwić jak ludzie przeceniają znaczenie internetu.
> Skoro już wiesz z kim podpisałeś umowę i gdzie są Twoje akcje to chyba
> prościej do nich zadzwonić i po paru minutach mieć kompetentną odpowiedź
> niż liczyć na to, że akurat ktoś kto przeczyta Twoją prośbę będzie coś
> sensownego umiał dodradzić i do tego będzie miał na to ochotę. Jeśli chodzi
> o mnie to nic nie doradzę, bo akurat nic nie wiem na ten temat a nie
> dlatego, że mi się nie chce.

I tu się mylisz. Każdy instytucja poleci mi rozwiązanie, na którym
może coś zarobić - nie koniecznie najlepsze. Natomiast wyważanie
otwartych drzwi, to domena ludzi łupanego kamienia - gdzie każdy
rozwiązywał te same problemy... nie mam teraz czasu bardziej się
rozpisywać

--
mb

do góry

On Dec 12, 12:02 pm, "Kaza" <k...@k...com.pl> wrote:
> Hej,
>
> Trzeba isc z "kwitem" do najblizszego biura maklerskiego (osobiście polecam
> WBK - wysoko w rankingach) i zamienic "kwit" na akcje widoczne na rachunku
> maklerskim, a nastepnie dac zlecenie sprzedazy. Jak Ci zalezy na szybkiej
> kasie to po kursie dnia.

dzięki wielkie

--
pozdrawiam
mb

do góry

Bredzio pisze:

> I tu się mylisz. Każdy instytucja poleci mi rozwiązanie, na którym
> może coś zarobić

Jeśli porady udzielane w usenecie przez anonimowe osoby uznajesz za
optymalne, zaś te z realnego świata wyłącznie na zasadzie "ktoś
chce mnie wydymać" to gratuluję takiego spojrzenia na życie.
Zresztą nie dziwię, się że potem przerasta Cię temat sprzedaży
akcji które sam kiedyś kupiłeś.


--
oo0O0oo00oo.................oo0O0oo00Ooo
ID: 7JLTTMQN ---------------------------

do góry