-
31. Data: 2007-04-13 23:12:43
Temat: Re: Strony banków
Od: Wojciech Nawara <wytnij_usenet_wytnij@wytnij_nawara.wytnij_info>
Wojciech Nawara napisał(a):
> Tak samo, jak mojego pracodawcy NIE MA PRAWA interesować w jaki sposób
> wydaję SWOJE wynagrodzenie. Mogę z nim zrobić cokolwiek. Te pieniądze są
> MOJE! Moim obowiązkiem jest świadczenie pracy.
Sprostuję, bo się zaraz ktoś doczepi - jasne, że kogokolwiek ma prawo
interesować cokolwiek. Proszę tego nie traktować dosłownie. Ale
inteligentny człowiek doskonale będzie wiedział o co chodzi, więc
pozwolę sobie nie rozpisywać się w tym temacie.
-
32. Data: 2007-04-14 17:55:51
Temat: Re: Strony banków
Od: Jarek Andrzejewski <j...@d...com.pl>
On Fri, 13 Apr 2007 14:03:26 +0200, badzio
<b...@n...skreslic.epf.pl> wrote:
>Do komentowania? A czemu nie? Ja tez mam prawo komentowac jesli szef
>zamiast dac mi podwyzke, kupi sobie nowy samochod. Wolny kraj, wolnosc
>slowa itp
A niby dlaczego miałby dać Ci podwyżkę zamiast kupić sobie nowy
samochód? Jeśli uważasz, że zarabiasz za mało, to może czas na zmianę
etatu na własne przedsiębiorstwo?
Pewnie niełatwo wyliczyc ile warte jest jego ryzyko gospodarcze, ale
istotą pracy na etacie jest właśnie to: stabilność, ale i brak
możliwości korzystania (lub przynajmniej proporcjonalnego korzystania)
z rosnących zysków przedsiębiorstwa.
I żeby nie było całkiem off-topic: możesz złożyć pieniądze na lokacie
w banku na np. 4,5%, ale przecież nie możesz oczekiwać, że jeśli bank
zarobi nimi np. 20%, to Ci da więcej niż umówiony procent.
--
Jarek Andrzejewski
-
33. Data: 2007-04-14 17:57:14
Temat: Re: Strony banków
Od: Jarek Andrzejewski <j...@d...com.pl>
On Fri, 13 Apr 2007 15:50:07 +0200, "Arek"
<a...@p...onet.pl.usun_cde> wrote:
>Podobnie z ograniczeniem oprocentowania (ustawa "antylichwiarska").
BTW: nie wiem czy wiecie, ale ta ustawa uniemożliwia też wypłaty
klientom banków zysków przekraczających ustawowy pułap (22%).
--
Jarek Andrzejewski
-
34. Data: 2007-04-14 18:42:51
Temat: Re: Strony banków
Od: Jacek Szpyrka <n...@k...pl>
Jacek Popławski napisał(a):
> Arek napisał(a):
>> No i tu jest chyba drobna formalna różnica - bank marnuje już swoje
>> pieniądze
>
> I co z tego?
> Państwo też marnuje już swoje pieniądze, bo zabrało nam je w podatkach.
I na tym polega właśnie różnica. Państwo zabrało (jak sam piszesz) nam
pieniądze, więc są to nadal nasze (choć zrabowane) pieniądze.
Bankowi natomiast dobrowolnie płacimy za konkretną usługę, więc są to
pieniądze banku.
--
pozdrawiam
Jacek Szpyrka