-
11. Data: 2009-09-11 14:56:31
Temat: Re: Sytuacja GPW
Od: "wektor" <g...@p...onet.pl>
http://www.pulsbiznesu.com.pl/a/2009/09/01/Echo_krac
hu_sprzed_roku?readcomment=1
-
12. Data: 2009-09-11 19:22:32
Temat: Re: Sytuacja GPW
Od: "stary" <k...@w...pl>
Użytkownik "Virck" <v...@v...net> napisał w wiadomości
news:001a05ce$0$3496$c3e8da3@news.astraweb.com...
>
> "wektor" <g...@p...onet.pl> wrote in message
> news:h8d81b$99a$1@inews.gazeta.pl...
>>> W.Białek prognozuje jeszcze atak na dotychczasowe szczyty i dopiero w
>>> październiku początek silniejszej fali spadkowej:
>>>
>> Po sesjach 1 i 2 września. Białek pisał 50 dni korekty. Uciekajcie z
>> giełdy
>> do października. Czytałem na pb.pl, ale nie potrafię znaleźć linka.
>>
> Cos Ci sie pomylilo...Bialek sie nigdy nie myli...-;)))
O ile pamietam Białek pomylił sie totalnie w 2003.Wieszczył zwałe na denku.
pozdrawiam stary
-
13. Data: 2009-09-14 09:17:23
Temat: Re: Sytuacja GPW
Od: "DJ" <d...@p...onet.pl>
> Sytuacja jest dość dziwna.
> Stany siedzą na szczytach a my jesteśmy w d... o co chodzi?
> Deficyt i słaba złotówka? W porównaniu do strefy euro i USA to nasz
> deficyt jest maleńki.
> W perspektywie wygasania kontraktów i taktyki grubasów to gdyby miała być
> zwała to by raczej nie dołowali tak rynku teraz, ale to taka bardzo
> amatorska teoria spiskowa ;-)
> Jak to widzicie?
Zauwaz, ze ostatnie duze wzrosty u nas zaczely sie jakies 2-3 tygodnie przed
wzrostami w USA (u nas polowa lutego, USA poczatek marca). Teraz moze byc
podobnie ze spadkami.
Gdybym mial dorabiac do tego teorie/wyjasnienie to tlumaczylbym to tym, ze
ze wzgledu na mala plynnosc naszego rynku dla duzych graczy trzeba dzialania
kupna/sprzedazy zaczynac wczesniej i realizowac nieco wolniej niz jest to
mozliwe na takim duzym rynku jak USA.
Pozdrawiam
Darek
-
14. Data: 2009-09-14 10:26:45
Temat: Re: Sytuacja GPW
Od: macieks <m...@g...com>
> > Stany siedzą na szczytach a my jesteśmy w d... o co chodzi?
Warto spojrzeć na te szczyty, na dziennym kasowym SP500 i DJ przez
pryzmat RSI I MACD.
Konkretna dywergencja.