-
1. Data: 2013-01-09 00:34:45
Temat: Szambo ili perfumeria?
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
Idzie Zuzia ulicą spokojne, nie wadząc nikomu,
aż tu nagle obok niej zatrzymuje się z piskiem
opony (lewej przedniej) szaro-czerwony samochód
z portugalskimi numerami rejestracyjnymi a zza
szyby drzwi samochodu wychyla się głowa kierowcy...
-- Może panienkę podwieźć?
-- Za darmo?
-- Pierwsze 100 km za darmo, a później może panienka wysiąść.
-- Bez zobowiązań?
-- Bez jakichkolwiek zobowiązań, ale proszę pamiętać o tym,
że trzeba zgłosić mi chęć opuszczenia mego samochodu,
zanim przejedziemy razem 100 km. :)
Zuzia wsiadła do samochodu... Po 10 kilometrach kierowca
przemocą odbiera Zuzi torebkę i wyjmuje z niej 100 dolców...
Zuzia pyta zdumiona -- za co?... Przecież miało być do 100 km
za darmo...
-- Dawaj, BoTEraz tak jest!!!
-- Gdy moja koleżanka wypowiedziała słowo 'gówno'
w takiej sytuacji, kierowca ustąpił. Czy i ja
muszę użyć tego kluczowego słowa?
-- Dawaj szmal debilko, bo wezwę chłopaków z kamorry!!!
-- Komorników?...
Zuzia zamyśliła się i sama do siebie rzekła jakoś tak...
-- Chyba wezwę tatę... I zrobię ich na szaro...
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....