Zagadka dla plutokratow polskich(czyli wiekszosci uczestnikow tej
dyskusyjnej grupy).

ktore srebro jest tanie?

a/
http://cgi.ebay.co.uk/ws/eBayISAPI.dll?ViewItem&item
=310181638519&ssPageName=STRK:MEWAX:IT#ht_1138wt_919
<http://cgi.ebay.co.uk/ws/eBayISAPI.dll?ViewItem&ite
m=310181638519&ssPageName=STRK:MEWAX:IT#ht_1138wt_91
9>

b/
http://cgi.ebay.co.uk/ws/eBayISAPI.dll?ViewItem&item
=310176630276&ssPageName=STRK:MEWAX:IT#ht_32248wt_12
88
<http://cgi.ebay.co.uk/ws/eBayISAPI.dll?ViewItem&ite
m=310176630276&ssPageName=STRK:MEWAX:IT#ht_32248wt_1
288>

Dyskutowalem obie propozycje z Mondrusia, via Skype dzis wieczorem.
Przerazona ze chce sobie poderznac gardlo finansowe,
optowala za druga propozycja, z pozoru o polowe tansza. Blad!
Pierwszy zestaw sreberek, mimo pozornie b.wysokiej ceny, jest tani bo
mozna go miec juz za Ł16 za uncje a po targach pewnie i za Ł15.
Przy obecnych rekordowcy wzrostach moze sie okazac za miesiac ze
kupilismy zestaw ponizej ceny zlomu.

Drugi zas, roztruchan rodem z Milano, jest kurewsko drogi. Znam tego
zyda z poprzednich transakcji, zaproponowalem mu Ł780 za kufel.
Wysmial mnie, niestety. No coz, kufel po Ł50 za uncje- niech sobie go
zatrzyma.

Pierwszego tez nie kupie bo mam juz dokladnie taki sam(tyle ze taca
prawie identyczna ale platerowana). Pozostaje mi tylko gapic sie na
sciane w tzw salonie w-skim, gdzie posrod mebli z henrykowa wisza dwa
zlocone talerze. Jeden wlasnie zszedl do rangi zlomu- po takiej
dzis cenie go wyludzilem przed laty. Drugi zas, slynny Odiot de Paris,
kupilem po pijaku na ebayu, placa po Ł40 za uncje! Po prostu ja
myslalem ze kupuje
ich szesc a to byl tylko jeden. Spisalem go juz na straty. Nie
myslalem ,ze dozyje chwili gdy srebro bedzie po tej cenie. Teraz juz nie
bylbym taki pewien.
Czytalem faceta co twierdzi, ze zloto osiagnie $5,000 za uncje a srebro
bedzie wtedy po $70. Czyli wlasnie ok 40 funtow. Tylko kiedy?

fatso