Witam serdecznie, zdziwiłem się dzisiaj gdy spojrzałem na dzwoniący
telefon i zobaczyłem nr banku bzwbk z oddziały który obsługuje moje
konto, Pan grzecznie zapytał się czy ja to ja, i zapytał czy będę
korzystać z ich konta oszczędnościowego (posiadam jedno) bo dawno na
niego żadnych środków nie wpłacałem, ja na to że raczej nie, on
natomiast zasugerował żebym w takim wypadku zamknął to konto i to w
oddziele banku. Czy ktoś już się spotkał z taką sytuacją ?
--
Pozdrawiam
Krzysztof M.

do góry

> korzystać z ich konta oszczędnościowego (posiadam jedno) bo dawno na
> niego żadnych środków nie wpłacałem, ja na to że raczej nie, on
> natomiast zasugerował żebym w takim wypadku zamknął to konto i to w
> oddziele banku. Czy ktoś już się spotkał z taką sytuacją ?

Z telefonem to nie, ale kiedyś Raiffeisen cos takiego zasugerował
listownie. Co prawda jakiś czas później później, również listownie,
zasugerowali, żeby poprzedniej sugestii nie brać całkiem poważnie, ale
konto zdążyłem zlikwidować :-)

--
Jarek

do góry

"K. Mackiewicz" <d...@o...pl> napisał(a):
> Witam serdecznie, zdziwiłem się dzisiaj gdy spojrzałem na dzwoniący
> telefon i zobaczyłem nr banku bzwbk z oddziały który obsługuje moje
> konto, Pan grzecznie zapytał się czy ja to ja, i zapytał czy będę
> korzystać z ich konta oszczędnościowego (posiadam jedno) bo dawno na
> niego żadnych środków nie wpłacałem, ja na to że raczej nie, on
> natomiast zasugerował żebym w takim wypadku zamknął to konto i to w
> oddziele banku. Czy ktoś już się spotkał z taką sytuacją ?
> --
> Pozdrawiam
> Krzysztof M.


jeżeli chcesz jeszcze kiedyś korzystać to wplać tam 1 zł i po sprawie, a
jak nie to bank sam może taki rachunek zamknąć jak się określony czas nic
się na nim nie dzieje...

szkoda czasu na wizyte w oddziale

pozdr.
RobertS

do góry

RobertS pisze:
> "K. Mackiewicz" <d...@o...pl> napisał(a):
>> Witam serdecznie, zdziwiłem się dzisiaj gdy spojrzałem na dzwoniący
>> telefon i zobaczyłem nr banku bzwbk z oddziały który obsługuje moje
>> konto, Pan grzecznie zapytał się czy ja to ja, i zapytał czy będę
>> korzystać z ich konta oszczędnościowego (posiadam jedno) bo dawno na
>> niego żadnych środków nie wpłacałem, ja na to że raczej nie, on
>> natomiast zasugerował żebym w takim wypadku zamknął to konto i to w
>> oddziele banku. Czy ktoś już się spotkał z taką sytuacją ?
>> --
>> Pozdrawiam
>> Krzysztof M.
>
>
> jeżeli chcesz jeszcze kiedyś korzystać to wplać tam 1 zł i po sprawie, a
> jak nie to bank sam może taki rachunek zamknąć jak się określony czas nic
> się na nim nie dzieje...
>
> szkoda czasu na wizyte w oddziale
>
> pozdr.
> RobertS
>
trzymam na nim kilka zł, z konta głównego korzystam ( wpłaty przelewy
itp ). Nie chcą mnie nie ma problemu, wypowiedzenie już wysłane :),
pozdrawiam

--
Pozdrawiam
Krzysztof Mackiewicz
gg: 1781586

do góry

K. Mackiewicz wrote:
> korzystać z ich konta oszczędnościowego (posiadam jedno) bo dawno na
> niego żadnych środków nie wpłacałem, ja na to że raczej nie, on
> natomiast zasugerował żebym w takim wypadku zamknął to konto i to w
> oddziele banku. Czy ktoś już się spotkał z taką sytuacją ?

W Kredyt Banku nieużywane konto jest automatycznie blokowane po X
miesiącach - odblokowanie tylko poprzez osobistą wizytę, strasznie
wkurzające...

pozdrawiam
--
Marcin Gryszkalis, PGP 0x9F183FA3
jabber jid:m...@f...pl, gg:2532994
http://the.fork.pl

do góry

> trzymam na nim kilka zł, z konta głównego korzystam ( wpłaty przelewy
> itp ). Nie chcą mnie nie ma problemu, wypowiedzenie już wysłane :),
> pozdrawiam
>
> --
> Pozdrawiam
> Krzysztof Mackiewicz
> gg: 1781586

taką tel. prośbę mogłeś zwyczajnie olać - dopłać na konto kilka groszy i
bank nie będzie mógł go zamknąć, bo nie łamiesz żadnego z punktów
regulaminu

pozdr.
RobertS

do góry

"K. Mackiewicz" <d...@o...pl> wrote in message
news:ft35d7$jq9$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Witam serdecznie, zdziwiłem się dzisiaj gdy spojrzałem na dzwoniący
> telefon i zobaczyłem nr banku bzwbk z oddziały który obsługuje moje konto,
> Pan grzecznie zapytał się czy ja to ja, i zapytał czy będę korzystać z ich
> konta oszczędnościowego (posiadam jedno) bo dawno na niego żadnych środków
> nie wpłacałem, ja na to że raczej nie, on natomiast zasugerował żebym w
> takim wypadku zamknął to konto i to w oddziele banku. Czy ktoś już się
> spotkał z taką sytuacją ?

No musieli dac jakies tworcze zadanie praktykantowi, zeby mogl sobie
"obsluga klientow" wpisac do cv, wiec siedzi nad raportem dla kont
oszczednosciowych przypisanych do oddzialu i tam, gdzie ostatnia operacja >
x m-cy temu dzwoni.. ;)

pozdr

do góry