-
21. Data: 2007-12-23 20:29:30
Temat: Re: Termin platnosci 1 styczen 2008
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
pwk wrote:
> Co wolno skrócić TYLKO poprzez opuszczenie słów i zapis
> liczb cyframi, lecz nie przez jakąkolwiek odmianę.
> Niektórzy wstawiają po pierwszy kropeczkę. Inni skracają ROK do r z
> kropeczką. Wszyscy praktycznie w tzw "dacie długiej" wycinają słowo DZIEŃ.
A możesz to czymś poprzeć, szczególnie to opuszczanie dnia i
niemożliwość skracania roku. Bo profesor Bralczyk jest ciut odmiennego
zdania.
-
22. Data: 2007-12-23 20:30:23
Temat: Re: Termin platnosci 1 styczen 2008
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
Sarpedon wrote:
> pwk pisze:
>
>>> co do pisania DAT, miesiac zapisujemy zawsze w formie odmienionej
>> Datę "długą" zapisujemy zgodnie z jej pełnym brzmieniem.
>> Ów dzień płatności określono na: pierwszy DZIEŃ stycznia dwa tysiące
>> ósmego ROKU. Co wolno skrócić TYLKO poprzez opuszczenie słów i zapis
>> liczb cyframi, lecz nie przez jakąkolwiek odmianę.
>> Niektórzy wstawiają po pierwszy kropeczkę. Inni skracają ROK do r z
>> kropeczką. Wszyscy praktycznie w tzw "dacie długiej" wycinają słowo
>> DZIEŃ.
>
> a wg mnie przyklad daty dlugiej brzmi: 21 stycznia 2007, 21 stycznia
> 2007 r. lub 21 stycznia 2007 roku. slowa 'dzien' i 'rok' oraz skrot 'r.'
> nie sa niezbedne w dacie dlugiej. taka moja opinia
i słuszna
-
23. Data: 2007-12-23 22:30:56
Temat: Re: Termin platnosci 1 styczen 2008
Od: pwk <p...@w...pl>
Sarpedon pisze:
> a wg mnie przyklad daty dlugiej brzmi: 21 stycznia 2007, 21 stycznia
> 2007 r. lub 21 stycznia 2007 roku. slowa 'dzien' i 'rok' oraz skrot 'r.'
> nie sa niezbedne w dacie dlugiej. taka moja opinia
Nikt nie twierdził nic innego.
data "długa" to data z miesiacem słownie zapisanym.
Zasada zapisu wywodzi sie z pełnego brzmienia daty i tyle.
Nikt nie twierdził, ze rok, r z kropeczka czy dzień sa niezbędnymi
elementami...
-
24. Data: 2007-12-23 22:32:04
Temat: Re: Termin platnosci 1 styczen 2008
Od: Michal Jankowski <m...@f...edu.pl>
pwk <p...@w...pl> writes:
>> Niemcy, po liczebnikach porzadkowych.
>
> Eeee, gwoli ścisłości - Polacy również (jeśli Niemcy, bo nie szprecham)
> i właściwie obowiązkowo powinni, ale większość nie stawia.
W datach nie.
MJ
-
25. Data: 2007-12-23 22:35:22
Temat: Re: Termin platnosci 1 styczen 2008
Od: pwk <p...@w...pl>
witek pisze:
> A możesz to czymś poprzeć, szczególnie to opuszczanie dnia i
> niemożliwość skracania roku. Bo profesor Bralczyk jest ciut odmiennego
> zdania.
>
Jeśli profesor, to na pewno się nie myli :)
Jeśli gdzieś napisałem, że nie wolno opuszczać słowa rok, to
przepraszam, ale chyba kros to za mnie dopisał.
-
26. Data: 2007-12-23 22:40:30
Temat: Re: Termin platnosci 1 styczen 2008
Od: pwk <p...@w...pl>
Michal Jankowski pisze:
> pwk <p...@w...pl> writes:
>
>>> Niemcy, po liczebnikach porzadkowych.
>> Eeee, gwoli ścisłości - Polacy również (jeśli Niemcy, bo nie szprecham)
>> i właściwie obowiązkowo powinni, ale większość nie stawia.
>
> W datach nie.
>
> MJ
No prawda, bo nie ma tu wątpliwości i można opuścić kropeczkę.
Ale kolega wskazał na liczebniki porządkowe w ogóle - nie było już mowy
o datach w jego poście. Poza tym w datach MOŻNA acz nie trzeba. (Postawić)
Oczywista oczywistość :)
-
27. Data: 2007-12-23 22:44:02
Temat: Re: Termin platnosci 1 styczen 2008
Od: pwk <p...@w...pl>
Sarpedon pisze:
> pwk pisze:
>
>>> Niemcy, po liczebnikach porzadkowych.
>> Eeee, gwoli ścisłości - Polacy również (jeśli Niemcy, bo nie szprecham)
>> i właściwie obowiązkowo powinni, ale większość nie stawia.
>
> obowiazkowo nie. to raczej w tym wypadku mozliwosc. a zasada opisana tu:
> http://poradnia.pwn.pl/lista.php?id=8587
W TYM przypadku czyli w którym?
Bo kolega pisząc o Niemcach miał na myśli liczebniki porządkowe (co
napisał) i na to była odpowiedź :)
A kolega ma na myśli dalej daty tylko rozumiem.
No to nie trzeba. co jest w powołanym przykładzie, ale nikt nie
twierdził nic innego :)
-
28. Data: 2007-12-23 22:45:50
Temat: Re: Termin platnosci 1 styczen 2008
Od: pwk <p...@w...pl>
Krzysztof Halasa pisze:
> pwk <p...@w...pl> writes:
>
>> Eeee, gwoli ścisłości - Polacy również (jeśli Niemcy, bo nie szprecham)
>> i właściwie obowiązkowo powinni, ale większość nie stawia.
>
> Z jakiego powodu powinni?
Nie, nie. Już nic. Nic nie powinni...
pozdrawiam
-
29. Data: 2007-12-23 23:57:20
Temat: Re: Termin platnosci 1 styczen 2008
Od: "K.K." <z...@h...oraz.pl>
Użytkownik "Adam Płaszczyca" <t...@o...spamnie.org.pl> napisał w
wiadomości news:f7msm3hnc7f9c5lnri0up5n909jb8duga9@4ax.com...
> On Sat, 22 Dec 2007 23:40:57 -0800 (PST), krzysztofsf
> <k...@w...pl> wrote:
>> Dostalem rachunek z gazowni z taka data.
>> Jestem ciekawy, czy w przypadku platnosci z opoznionym terminem, sa
>> jakies uregulowania prawne, nakazujace przesunac go o jeden dzien w
>> przod czy tyl , gdy wypada w dzein swiateczny, czy tez jest pelna
>> dowolnosc, lacznie z pozostawieniem niewykonalnego technicznie terminu?
> Art. 115 K.C.
Tak, ale tylko wtedy, gdy nie ma zastosowania art. 110, a właśnie w takich
umowach najczęściej jest opisany sposób obliczania na sztywno wiążąc
termin z datą wpływu na rachunku wierzyciela. Tak jest na przykład w
umowach TP SA, co wyklucza zastosowanie art. 115.
-
30. Data: 2007-12-24 00:55:27
Temat: Re: Termin platnosci 1 styczen 2008
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
pwk wrote:
> witek pisze:
> > A możesz to czymś poprzeć, szczególnie to opuszczanie dnia i
>> niemożliwość skracania roku. Bo profesor Bralczyk jest ciut odmiennego
>> zdania.
>>
>
> Jeśli profesor, to na pewno się nie myli :)
>
> Jeśli gdzieś napisałem, że nie wolno opuszczać słowa rok, to
> przepraszam, ale chyba kros to za mnie dopisał.
No tak jakoś ci wyszło.