eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiUszkodzona paczka z VWbanku.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 35

  • 1. Data: 2004-01-09 13:15:20
    Temat: Uszkodzona paczka z VWbanku.
    Od: Dentarg <d...@i...com>

    Jakiś miesiąc temu wysyłałem wniosek o otworzenie konta w VWbanku.
    Chciałem założyć lokate, bo mieli w miare korzystne oprocentowanie.
    Jako, że strasznie długo czekałem (a na stronie zapowiadali, że
    procedura trwa max 14 dni), to znalazłem inną ofertę i z niej
    skorzystałem. Jednak 4 dni temu dostałem w kopercie telepin ;),
    wczoraj dostałem karte VE, a dzis pakiecik w tekturowym pudełku.
    Przyszedł w lekko naruszonym stanie i nie bardzo wiem co z tym fantem
    począć.Tutaj można zobaczyć fotki:

    http://vw.it64.com/1.JPG
    http://vw.it64.com/2.JPG
    http://vw.it64.com/3.JPG
    http://vw.it64.com/4.JPG

    Prawdę mowiąc, nie wiem jak osoba postronna może skorzystać na
    poznaniu zawartości tego pudełeczka, otworzyłem je właśnie i w taki
    sposób, że zdarłem gwarancję poufności z przodu (która była
    praktycznie odklejona), oraz doklejoną taśmę bez zdzierania tych
    gwarancji z boków pudełka i bez problemu wyjąłem zawartość. Kopia
    umowy o kartę i powierdzenie zawarcia umowy o rachunek, są lekko
    pomięte, jakby ktoś je lekko zagiął podczas wyjmowania. Bardzo mi się
    ta sytuacja nie podoba. Token jest włączony, a woreczek w którym się
    znajduje jest rozcięty, przez to rozcięcie można go swobodnie wyjąć
    (sam wypada), także może być to podmieniony token, albo jakiś
    zhackowany ... super ...
    W każdym razie nie aktywuje konta ... ale zaraz zadzwonie na infolinie
    co w takiej sytuacji radzą ...

    Macie jakieś sugestie ?

    pzdr,
    Dentarg

    --
    Moje CV online - http://dentarg.it64.com
    Warcraft2 - http://warcraft2.it64.com
    R.I.P. Dad


  • 2. Data: 2004-01-09 13:30:46
    Temat: Re: Uszkodzona paczka z VWbanku.
    Od: Piotr Hołda \(usuń z adresu co niepotrzebne\) <p...@w...pl>

    Dentarg z adresu: <d...@i...com> napisał(a):

    > Prawdę mowiąc, nie wiem jak osoba postronna może skorzystać na
    > poznaniu zawartości tego pudełeczka, otworzyłem je właśnie i w taki

    Prawdę mówiąc, ja też nie wiem. Jeżeli ktoś poznał Twój nr klienta, to może
    złośliwie zablokować Ci dostęp do konta przez WWW. To samo może zrobić każdy
    odbiorca Twojego przelewu, bo numery kont w VW są tak "sprytnie"
    skonstruowane, że w/w numer jest zawarty w numerze rachunku :)

    > sposób, że zdarłem gwarancję poufności z przodu (która była
    > praktycznie odklejona), oraz doklejoną taśmę bez zdzierania tych

    Ta gwarancja jest taka lipna. Można ją odklejać i przyklejać.

    > ta sytuacja nie podoba. Token jest włączony, a woreczek w którym się

    Token jest zawsze włączony.

    > znajduje jest rozcięty, przez to rozcięcie można go swobodnie wyjąć

    Ten woreczek tak ma.

    > (sam wypada), także może być to podmieniony token, albo jakiś

    Podczas aktywacji podajesz numer tokena.

    > zhackowany ... super ...
    > W każdym razie nie aktywuje konta ... ale zaraz zadzwonie na infolinie
    > co w takiej sytuacji radzą ...

    Napisz, co radzili.

    --
    *Pozdrawiam*
    *Piotr Hołda*
    f o t o . m a s z y n a . p l - http://foto.maszyna.pl


  • 3. Data: 2004-01-09 13:38:36
    Temat: Re: Uszkodzona paczka z VWbanku.
    Od: "Wojciech Nawara" <[WYTNIJTO]usenet@nawara.info>

    Użytkownik "Piotr Hołda (usuń z adresu co niepotrzebne)"
    <p...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:2893-1073655093@maszyna.pl...

    > Ta gwarancja jest taka lipna. Można ją odklejać i przyklejać.

    Fakt. Na naklejka zupełnie nie spełnia swojego zadania. Powinna być
    zdecydowanie zmieniona.

    > Ten woreczek tak ma.

    Ja miałem woreczek zaklejony plombą, a token latał sobie w przesyłce. :-)

    --
    Pozdrawiam,

    Wojciech Nawara, telefon.gsm.pl
    wojciech (at) nawara.info


  • 4. Data: 2004-01-09 13:43:23
    Temat: Re: Uszkodzony list z VWbanku.
    Od: "Jarosław Łysio" <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Dentarg" napisał:

    | 4 dni temu dostałem w kopercie telepin ;),
    | wczoraj dostałem karte VE, a dzis pakiecik w tekturowym pudełku.

    Dostałeś najzwyklejszy w świecie ekonomiczny list polecony, a nie żadną
    paczkę, czy pakiecik, trzymajmy się faktów :-)

    | Przyszedł w lekko naruszonym stanie i nie bardzo wiem co z tym fantem
    | począć.

    Jeżeli opakowanie przesyłki budziło podejrzenia, iż przesyłka była
    otwierana - należało przyjąć ją z zastrzeżeniem. Byłby wtedy sporządzony
    protokół opisujący stan opakowania i zawartość przesyłki. Gdyby nastąpił
    ubytek zawartości - przysługiwałoby odszkodowanie.

    Obejrzałem fotki - wydaje mi się, że przesyłka została po prostu uszkodzona
    w trakcie transportu - to czasem się zdarza. Przy czym nie widzę, żeby te
    uszkodzenia były jakieś znaczne - zawartość przesyłki raczej się nie
    wysypała :))) Gdyby przesyłka była uszkodzona, tak że opakowanie nie
    gwarantowałoby jej dostarczenia w całości, na pewno byłaby zabezpieczona
    przez Pocztę ze wskazaniem na jakim etapie doszło do uszkodzenia.

    | Macie jakieś sugestie ?

    Wydaje mi się że przesadzasz :))
    Na Twoim miejscu bez chwili wahania aktywowałbym to konto.

    Aha, co do tokena: pakowacze VWBd czasem wkładają go do segregatora w
    otwartym opakowaniu (ja tak dostałem, kolegi token latał zaś po pudełku).
    Jeśli działa to OK, jeśli nie - zamów nowy w VWBd.

    Pozdr.,






  • 5. Data: 2004-01-09 13:53:18
    Temat: Re: Uszkodzona paczka z VWbanku.
    Od: Dentarg <d...@i...com>

    On Fri, 09 Jan 2004 14:15:20 +0100, Dentarg <d...@i...com> wrote:

    >W każdym razie nie aktywuje konta ... ale zaraz zadzwonie na infolinie
    >co w takiej sytuacji radzą ...
    Właśnie dzwoniłem na infolinie, pani nie była zbyt miła dla mnie i
    mało ją taka sytuacja zaskoczyła, sugerowała mi, że token nie jest
    aktywny, i nic złego nie może się mi stać, nie była to jednak
    informacja pewna, tylko przypuszcenie pani operator. Gdyż aby podać mi
    informację czy token jest aktywny musiałem się autoryzować ...
    Znając dzisiejsze możliwości techniczne oraz znając informacje ze
    szkoleń z bezpieczeństwa teleinformatycznego w ABW, wiem, że
    podrobienie takiego tokena to pryszcz.
    Zasugerowano mi odesłanie tokena poleconym listem do banku, wraz z
    opisem zaistniałej sytuacji. Dla mnie to troche słabe rozwiązanie, bo
    wiem, że ktoś zna numer mojego rachunku, numer klienta a możliwe, że i
    telekod jeśli udało mu się go przechwycić, co nie powinno być trudne
    jeśli pracuje na poczcie i zależy tej osobie na tym ...
    Teoretycznie z takimi informacjami da rade ukraść mi kasę, szczególnie
    jak ma skopiowany token ... ale porażka.

    pzdr,
    Dentarg

    --
    Moje CV online - http://dentarg.it64.com
    Warcraft2 - http://warcraft2.it64.com
    R.I.P. Dad


  • 6. Data: 2004-01-09 14:03:41
    Temat: Re: Uszkodzona paczka z VWbanku.
    Od: Dentarg <d...@i...com>

    On Fri, 9 Jan 2004 14:30:46 +0100, Piotr Hołda \(usuń z adresu co
    niepotrzebne\) <p...@w...pl> wrote:

    >Prawdę mówiąc, ja też nie wiem. Jeżeli ktoś poznał Twój nr klienta, to może
    >złośliwie zablokować Ci dostęp do konta przez WWW. To samo może zrobić każdy
    >odbiorca Twojego przelewu, bo numery kont w VW są tak "sprytnie"
    >skonstruowane, że w/w numer jest zawarty w numerze rachunku :)
    Hmmm ... no to w sumie dziwne, numer klienta IMHO sporo daje jeśli
    chodzi o bezpieczeństwo.

    >> sposób, że zdarłem gwarancję poufności z przodu (która była
    >> praktycznie odklejona), oraz doklejoną taśmę bez zdzierania tych
    >Ta gwarancja jest taka lipna. Można ją odklejać i przyklejać.
    Był wyraźny ślad odklejania ...

    >Token jest zawsze włączony.
    Tylko niby nieaktywny.

    >> znajduje jest rozcięty, przez to rozcięcie można go swobodnie wyjąć
    >Ten woreczek tak ma.
    Raczej nie zawsze zobacz:
    http://vw.it64.com/5.JPG

    Chyba nie każdy woreczek ma takie rozcięcie.

    >> (sam wypada), także może być to podmieniony token, albo jakiś
    >Podczas aktywacji podajesz numer tokena.
    A co jeśli ktoś go sobie skopiował ?

    >Napisz, co radzili.
    Napisałem w innym poście, jak dla mnie to marne rozwiązanie.

    pzdr,
    Dentarg

    --
    Moje CV online - http://dentarg.it64.com
    Warcraft2 - http://warcraft2.it64.com
    R.I.P. Dad


  • 7. Data: 2004-01-09 14:12:00
    Temat: Re: Uszkodzony list z VWbanku.
    Od: Dentarg <d...@i...com>

    On Fri, 9 Jan 2004 14:43:23 +0100, "Jarosław Łysio"
    <j...@p...onet.pl> wrote:

    >Dostałeś najzwyklejszy w świecie ekonomiczny list polecony, a nie żadną
    >paczkę, czy pakiecik, trzymajmy się faktów :-)
    Dobra, chodziło mi o wygląd ... nie jest to pakiet dokumentów, a
    pakiecik ;), a przesłany został rzeczywiście poleconym ekonomicznym.

    >Jeżeli opakowanie przesyłki budziło podejrzenia, iż przesyłka była
    >otwierana - należało przyjąć ją z zastrzeżeniem. Byłby wtedy sporządzony
    >protokół opisujący stan opakowania i zawartość przesyłki. Gdyby nastąpił
    >ubytek zawartości - przysługiwałoby odszkodowanie.
    Tak, tylko, że ja to zauważyłem dopiero jak listonoszka sobie poszła,
    spieszyło jej się bardzo i ja nie przyglądałem się temu czmuś, tylko
    odłożyłem i podpisałem. Potem jak się przyjrzałem to stwierdziłem, że
    był otwierany ....

    >Obejrzałem fotki - wydaje mi się, że przesyłka została po prostu uszkodzona
    >w trakcie transportu - to czasem się zdarza. Przy czym nie widzę, żeby te
    >uszkodzenia były jakieś znaczne - zawartość przesyłki raczej się nie
    >wysypała :)))
    Raczej nie masz racji, bo bez problemu wyjąłem całą zawartość
    korzystając z tego właśnie uszkodzenia, zauważ, że była tam taśma
    klejąca, której chyba w oryginalnej przesyłce nie ma ..., dodatkowo
    rozerywany był już klej łączący części tekturowego pudełka ... na 99%
    zawartość pudełka byłą już wyjmowana ...

    >| Macie jakieś sugestie ?
    >Wydaje mi się że przesadzasz :))
    >Na Twoim miejscu bez chwili wahania aktywowałbym to konto.
    Ja mam wątpliwości, nie wiem ile trzymasz kasy na takowym koncie, ale
    ja bym nie zaryzykował tej którą zamierzałem tam trzymać ...

    >Aha, co do tokena: pakowacze VWBd czasem wkładają go do segregatora w
    >otwartym opakowaniu (ja tak dostałem, kolegi token latał zaś po pudełku).
    >Jeśli działa to OK, jeśli nie - zamów nowy w VWBd.
    Działa, ale są na nim ślady otwierznia przez IMHO osobę niepowołaną
    ... co można zobaczyć na zdjęciu.

    Właśnie mi padły baterie w aparacie, jak znajdę nowe to mogę podesłać
    zdjęcia pudełka po otwarciu ...

    pzdr,
    Dentarg

    --
    Moje CV online - http://dentarg.it64.com
    Warcraft2 - http://warcraft2.it64.com
    R.I.P. Dad


  • 8. Data: 2004-01-09 14:23:13
    Temat: Re: Uszkodzony list z VWbanku.
    Od: Dentarg <d...@i...com>

    On Fri, 09 Jan 2004 15:12:00 +0100, Dentarg <d...@i...com> wrote:
    >Właśnie mi padły baterie w aparacie, jak znajdę nowe to mogę podesłać
    >zdjęcia pudełka po otwarciu ...
    Dalesze foto tutaj:
    http://vw.it64.com/6.JPG
    http://vw.it64.com/7.JPG
    http://vw.it64.com/8.JPG

    Podczas logowania się do systemu telefonicznego, jest pytanie u numer
    rachunku ... ile trzeba podać cyfr ? A może całość ? Nie widzie
    nigdzie w instrukcji dodanej do pakietu startowego VW.

    pzdr,
    Dentarg

    --
    Moje CV online - http://dentarg.it64.com
    Warcraft2 - http://warcraft2.it64.com
    R.I.P. Dad


  • 9. Data: 2004-01-09 14:26:25
    Temat: Re: Uszkodzona paczka z VWbanku.
    Od: "Marek Kozik" <s...@p...pl>

    Użytkownik "Dentarg" <d...@i...com> napisał w wiadomości
    news:ia8tvvg8s48jngmhlaodv8r03tisqk9nri@4ax.com...

    > (...)

    Witaj!

    Maiłem bardzo podobną sytuację w czerwcu zeszłego roku. Pudełko wyglądało,
    jakby przynajmniej ktoś po nim skakał. Po otworzeniu token wyleciła mi na
    stół (nie był włożony do woreczka).
    Zadzwoniłem na infolinię, gdzie dowiedzialem się, że nie mam się czym
    przejmowac, bo poczta tak traktuje paczki i otrzymują wiele zażaleń...
    Co do sprawy tokena, to konsultantka powiedziała, że nie zawsze wkładają go
    na "swoje" miejsce w przesyłce.


    Pozdrawiam,
    Marek Kozik


  • 10. Data: 2004-01-09 14:42:05
    Temat: Re: Uszkodzona paczka z VWbanku.
    Od: Piotr Hołda \(usuń z adresu co niepotrzebne\) <p...@w...pl>

    Dentarg z adresu: <d...@i...com> napisał(a):

    >>> znajduje jest rozcięty, przez to rozcięcie można go swobodnie wyjąć
    >> Ten woreczek tak ma.
    > Raczej nie zawsze zobacz:
    > http://vw.it64.com/5.JPG

    No tak to nie :) Chodziło mi o to, że nie jest zgrzewany, tylko właśnie
    zaklejony naklejką, którą trudno nazwać plombą, bo można ją wielokrotnie
    naklejać.

    --
    *Pozdrawiam*
    *Piotr Hołda*
    f o t o . m a s z y n a . p l - http://foto.maszyna.pl

strony : [ 1 ] . 2 ... 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1