Znalazłem cuś takiego w cenniku:
** W przypadku transakcji bezgotówkowych i wypłat gotówki dokonanych za
granicą w walucie innej niż waluta rozliczeniowa, mBank pobiera dodatkowo
prowizję za przewalutowanie transakcji w wysokości do 2% wartości transakcji

Zaintrygowało mnie, bowiem sądziłem, że transakcje bezgotówkowe electronem
są bezprowizyjne. Tymczasem... Rozumiem, że muszę się liczyć z prowizją 2%
za zmianę koron na euro. Ponieważ szykuje mi się wyjazd i pewnie kilka tys.
popłynie, prowizja będzie liczona w dziesiątkach złotych. Czy ktoś może mi
wyjaśnić jak to działa i czy warto płacić kartą w Słowacji? Rozumiem, że
Euro-->PLN idzie po kursie NBP (coś 4,11 na dziś, co wobec 4,19 kantorowego
wydaje się atrakcyjne, choć z ową prowizją nie jest już tak różowo), a gdzie
szukać przelicznika korona-->euro?

Czy blokada od razu jest ustanawiana na koncie w PLN?

--

pozdrawiam
Szymon

do góry

Użytkownik "Szymon" <v...@w...epf.pl> napisał w wiadomości
news:d278bi$rf9$1@news.dialog.net.pl...
> Znalazłem cuś takiego w cenniku:
> ** W przypadku transakcji bezgotówkowych i wypłat gotówki dokonanych za
> granicą w walucie innej niż waluta rozliczeniowa, mBank pobiera dodatkowo
> prowizję za przewalutowanie transakcji w wysokości do 2% wartości
transakcji
>
> Zaintrygowało mnie, bowiem sądziłem, że transakcje bezgotówkowe electronem
> są bezprowizyjne. Tymczasem... Rozumiem, że muszę się liczyć z prowizją 2%
> za zmianę koron na euro. Ponieważ szykuje mi się wyjazd i pewnie kilka
tys.
> popłynie, prowizja będzie liczona w dziesiątkach złotych. Czy ktoś może mi
> wyjaśnić jak to działa i czy warto płacić kartą w Słowacji? Rozumiem, że
> Euro-->PLN idzie po kursie NBP (coś 4,11 na dziś, co wobec 4,19
kantorowego
> wydaje się atrakcyjne, choć z ową prowizją nie jest już tak różowo), a
gdzie
> szukać przelicznika korona-->euro?

Nie powiem Ci jaki jest przelicznik, ale będąc na Słowacji w lutym
zauważyłem, że dużo bardziej opłaca się płacić kartą niż wymieniać kasę w
kantorze w Polsce. Mimo, że przelicznik jest idiotyczny bo idzie przez euro,
to i tak wychodzi dużo taniej. Jak pamiętam to różnica była znaczna przy
sumach w okolicy 100-200zł, więc przy większej kwocie może się opłacać.

Pozdr
Onzo

do góry

> Nie powiem Ci jaki jest przelicznik, ale będąc na Słowacji w lutym
> zauważyłem, że dużo bardziej opłaca się płacić kartą niż wymieniać kasę w
> kantorze w Polsce. Mimo, że przelicznik jest idiotyczny bo idzie przez
euro,
> to i tak wychodzi dużo taniej. Jak pamiętam to różnica była znaczna przy
> sumach w okolicy 100-200zł, więc przy większej kwocie może się opłacać.

Rozumiem, że mówisz o karcie mBanku (do 2% za przewalutowanie, a w Lukasie
1)... W takim razie po prostu sam przetestuję już na początku kwietnia :-)

do góry

Jeszcze jedno - czy natychmiast po transakcji zakładana jest blokada na
koncie w PLN? Czy też po jakimś czasie dokonują przeliczenia, korekty itp?

do góry

Onzo napisał(a):

> kantorze w Polsce. Mimo, że przelicznik jest idiotyczny bo idzie przez euro,

Proszę o objaśnienie. A przelicznik przez co nie byłby idiotyczny i
dlaczego?

do góry

Użytkownik "Szymon" <v...@w...epf.pl> napisał w wiadomości
news:d28c1l$gjm$1@news.dialog.net.pl...

> Jeszcze jedno - czy natychmiast po transakcji zakładana jest blokada na
> koncie w PLN? Czy też po jakimś czasie dokonują przeliczenia, korekty itp?

Tak. Pisałem o karcie mBanku.
Niestety nie wiem jak jest z blokadą. Po prostu nie sprawdzałem stanu konta
podczas pobytu, a jednoczesnie nie miałem dużych wydatków (tylko na wyciągi
narciarskie). Wiem, że część przeliczeń pojawia się po pewnym czasie jak to
zwykle przy tego typu transakcjach. Ostatnie opłaty były chyba takie jak
piszesz. Tzn dostępnych środków było mniej niż faktycznie na koncie, tak
więc blokada chyba jest od razu.

Pozdr
Onzo

do góry

Użytkownik "Szymon" <v...@w...epf.pl> napisał w wiadomości
news:d278bi$rf9$1@news.dialog.net.pl...
> Znalazłem cuś takiego w cenniku:
> ** W przypadku transakcji bezgotówkowych i wypłat gotówki dokonanych za
> granicą w walucie innej niż waluta rozliczeniowa, mBank pobiera dodatkowo
> prowizję za przewalutowanie transakcji w wysokości do 2% wartości transakcji
>
> Zaintrygowało mnie, bowiem sądziłem, że transakcje bezgotówkowe electronem
> są bezprowizyjne. Tymczasem... Rozumiem, że muszę się liczyć z prowizją 2%
> za zmianę koron na euro.

tak
ale moze masz jakas Maestro z innego banku? Tam nie ma takich kwiatkow...

> Ponieważ szykuje mi się wyjazd i pewnie kilka tys.
> popłynie, prowizja będzie liczona w dziesiątkach złotych. Czy ktoś może mi
> wyjaśnić jak to działa i czy warto płacić kartą w Słowacji? Rozumiem, że
> Euro-->PLN idzie po kursie NBP

A co ma NBP do rozliczen w mbanku?
NBP ci karte wydal?
przeliczenie EUR->PLN idzie po kursie BRE Banku

> (coś 4,11 na dziś, co wobec 4,19 kantorowego
> wydaje się atrakcyjne, choć z ową prowizją nie jest już tak różowo), a gdzie
> szukać przelicznika korona-->euro?

nigdzie
To robi Visa int. po swoim kursie, ktory nie jest nigdzie publikowany.

--
Pozdrowienia
--
Slawek Kos ---> s...@p...com

do góry

> tak
> ale moze masz jakas Maestro z innego banku? Tam nie ma takich kwiatkow...

Niestety...

> A co ma NBP do rozliczen w mbanku?
> NBP ci karte wydal?
> przeliczenie EUR->PLN idzie po kursie BRE Banku
>> To robi Visa int. po swoim kursie, ktory nie jest nigdzie publikowany.

Otóż właśnie chciałem jakoś urealnić wyliczenia, a nie dotarłem do
przeliczników VISA, stąd też NBP sądząc, iż daje to jakąś tam wypadkową.
KK wydał mi Lukas, ale biorą kursy z BZ WBK, nie zawsze zatem wystawca karty
i bank określający kurs to ten sam podmiot.

do góry

Mon, 28 Mar 2005 19:44:55 +0200, na pl.biznes.banki, Slawek Kos w
wiadomości <news:d29fqr$p2t$1@inews.gazeta.pl> napisał(a):

>> a gdzie
>> szukać przelicznika korona-->euro?
>
> nigdzie
> To robi Visa int. po swoim kursie, ktory nie jest nigdzie publikowany.

Może faktycznie nie jest publikowany, ale znaleźć można:
http://www.gzs.de/fremdwaehrungskurse/
I po dodaniu 2% prowizji banku, wychodzi że jednak taniej jest w
kantorze, np. tu: http://www.baksy.pl/kantor/kursy.php3.

--
Pozdrowienia
Krzysztof K. Maj
(Uwaga na pułapkę w adresie!)

do góry

> Proszę o objaśnienie. A przelicznik przez co nie byłby idiotyczny i
> dlaczego?

Skoro kurs wzięty jest z tabeli BRE to dlaczegóż nie miałby od razu być
korony? Nawiasem mówiąc mastercard podobno sobie radzi z przewalutowaniem
bezprowizyjnie.

do góry