-
21. Data: 2009-07-02 15:41:48
Temat: Re: Wartość złotego
Od: "olob kowalski" <b...@N...gazeta.pl>
NKAB - <n...@N...gazeta.pl> napisał(a):
> skippy <m...@o...the.moon> napisał(a):
>
> >
> > jak zabrać ludziom
> > zaczynasz bredzić
> > inflacja zabiera
> >
>
> Na początku m-ca ma zawsze troche więcej pracy i nie mogłem
> wczoraj brać udziału w dyskusji.
>
> Otóż, inflacja zabiera pieniążki biedniejszej części
> społeczeństwa. Pieniążki z inflacji przejmują zawsze bogaci
> bo mają do tego przystosowane zaplecze. Odkładaja je na
> bezpiecznych kontach, czyli wyłączają dodrukowaną gotówkę
> z obiegu (te pieniadze nie pracują na zwiększanie mjątku).
>
> Jak regulować - podnosić podatki tylko dla najbogatszych.
>
> Na ich bogactwo pracuje siła najemna, która jest źle
> wynagradzana po to aby mieć niewelników do własnej dyspozycji.
>
> Mechanizm jest taki, że rząd, czyli tato, daje zlecenia
> i bardzo dużo cukierków tylko wybranym dzieciom a one
> zamiast dzielić się nimi z pozostałymi dziećmi wykorzystują
> to posiadanie przeciwko nim. Tato udaje bezradnego
> i dopiepsza podatek tym biedakom.
>
> Andrzej.
>
>
dziś zdarzyło mi się że sobie myślałem nad inflacją i dodrukowywaniem
pieniędzy w roku 2008 i to że wyszło że ze wzrostu pieniędzy na rynku jest
inflacja 15%
to że taka jest i wzrost ilości pieniędzy wyniósł az 15% nie musi być
koniecznie wynikiem drukowania pieniędzy przez NBP ale przez spadki na GPW
oraz wyprzedawanie złotówek w 2008r czyli że ci którzy zgromadzili sobie
wcześniej nasze złotówki pozbyli się ich co spowodowało inflację i spadek
wartości złotego
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
22. Data: 2009-07-02 16:19:01
Temat: Re: Wartośćzłotego
Od: "7zark7" <z...@p...onet.pl>
> NKAB - <n...@N...gazeta.pl> napisał(a):
> dziś zdarzyło mi się że sobie myślałem nad inflacją i dodrukowywaniem
> pieniędzy w roku 2008 i to że wyszło że ze wzrostu pieniędzy na rynku jest
> inflacja 15%
> to że taka jest i wzrost ilości pieniędzy wyniósł az 15% nie musi być
> koniecznie wynikiem drukowania pieniędzy przez NBP ale przez spadki na GPW
> oraz wyprzedawanie złotówek w 2008r czyli że ci którzy zgromadzili sobie
> wcześniej nasze złotówki pozbyli się ich co spowodowało inflację i spadek
> wartości złotego
bardziej inflacje czy spadek złotego?
7zark7
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
23. Data: 2009-07-02 16:30:10
Temat: Re: Wartośćzłotego
Od: "7zark7" <z...@p...onet.pl>
>
> Ale jak zabierać z rynku?
> Właśnie infalcja zabiera z rynku.
>
Inflacja nie zabiera. Inflacja zabiera z rynku wartość nie ilość. I jest
skutkiem, nie działaniem (np na zwiększenie ilości).
A zatem wystarczyłoby zmniejszyć ilość 'papierków' żeby inflacja była ujemna...
Na kryzys i ewentualność deflacji dobrze jest potraktowac deflację inflacją...
W jaki sposób? :)
7zark7
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
24. Data: 2009-07-02 16:40:53
Temat: Re: Wartośćzłotego
Od: z...@p...onet.pl
> jak zabrać ludziom
> zaczynasz bredzić
> inflacja zabiera
>
> EOT
Odpowiem inaczej, gdyby np rząd dużą część posiadanych banknotów zmielił to tak
jakby rozdał ich wartośc pomiedzy ludzi posiadających pieniadze. Ciekawe czy
swiat zna takie wydarzenie? :)
7zark7
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
25. Data: 2009-07-02 17:09:53
Temat: Re: Wartośćzłotego
Od: "olob kowalski" <b...@g...pl>
7zark7 <z...@p...onet.pl> napisał(a):
> > NKAB - <n...@N...gazeta.pl> napisał(a):
>
> > dziś zdarzyło mi się że sobie myślałem nad inflacją i dodrukowywaniem
> > pieniędzy w roku 2008 i to że wyszło że ze wzrostu pieniędzy na rynku
jest
> > inflacja 15%
> > to że taka jest i wzrost ilości pieniędzy wyniósł az 15% nie musi być
> > koniecznie wynikiem drukowania pieniędzy przez NBP ale przez spadki na
GPW
> > oraz wyprzedawanie złotówek w 2008r czyli że ci którzy zgromadzili sobie
> > wcześniej nasze złotówki pozbyli się ich co spowodowało inflację i
spadek
> > wartości złotego
>
> bardziej inflacje czy spadek złotego?
>
> 7zark7
>
tego nie jestem w stanie powiedzieć bo jedno z drugim nie ma wspólnej skali
odniesienia tak więc porównywanie jednego z drugim i co bardziej jest
bezsensowne
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
26. Data: 2009-07-02 17:12:50
Temat: Re: Wartośćzłotego
Od: "olob kowalski" <b...@g...pl>
z...@p...onet.pl napisał(a):
>
> > jak zabrać ludziom
> > zaczynasz bredzić
> > inflacja zabiera
> >
> > EOT
>
> Odpowiem inaczej, gdyby np rząd dużą część posiadanych banknotów zmielił
to tak
>
> jakby rozdał ich wartośc pomiedzy ludzi posiadających pieniadze. Ciekawe
czy
> swiat zna takie wydarzenie? :)
>
> 7zark7
>
>
jak ktoś zniszczy pieniądze to ich nie ma i nie może rozdać tak więc nie
porównuj jednego z drugim bo to bez sensu poza tym samo zniszczenie nic nie
pomoże najważniejsze to zebranie złotówek z rynku światowego przez dodatni
bilans handlowy ze wszystkimi partnerami handlowymi i po ściągnięciu ich ze
świata dopiero wtedy zniszczenie ich części to miałoby sens
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
27. Data: 2009-07-02 18:50:59
Temat: Re: Wartośćzłotego
Od: "7zark7" <z...@p...onet.pl>
> przez spadki na GPW
> > > oraz wyprzedawanie złotówek w 2008r czyli że ci którzy zgromadzili sobie
> > > wcześniej nasze złotówki pozbyli się ich co spowodowało inflację i
> spadek wartości złotego
> >
> > bardziej inflacje czy spadek złotego?
> >
> tego nie jestem w stanie powiedzieć bo jedno z drugim nie ma wspólnej skali
> odniesienia tak więc porównywanie jednego z drugim i co bardziej jest
> bezsensowne
Na jakiej podstawie tak twierdzisz? z jednej strony za 100 zl mozesz kupic
pewna ilosc dolarow, z drugiej strony za 100 zl mozesz kupic jakas ilosc bulek.
Po inflacji i spadku wartosci zlotego (w takim samym stopniu) bedziesz mogl np
kupic 10% mniej dolarow i 10% mniej bulek...
7zark7
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
28. Data: 2009-07-02 19:08:35
Temat: Re: Wartośćzłotego
Od: "7zark7" <z...@p...onet.pl>
> z...@p...onet.pl napisał(a):
>
> >
> > Odpowiem inaczej, gdyby np rząd dużą część posiadanych banknotów zmielił
> to tak
> >
> > jakby rozdał ich wartośc pomiedzy ludzi posiadających pieniadze. Ciekawe
> czy swiat zna takie wydarzenie? :)
> >
> > 7zark7
> >
> >
> jak ktoś zniszczy pieniądze to ich nie ma i nie może rozdać tak więc nie
> porównuj jednego z drugim bo to bez sensu poza tym samo zniszczenie nic nie
> pomoże najważniejsze to zebranie złotówek z rynku światowego przez dodatni
> bilans handlowy ze wszystkimi partnerami handlowymi i po ściągnięciu ich ze
> świata dopiero wtedy zniszczenie ich części to miałoby sens
Nie przeczytales z uwaga tego co napisalem. Po pierwsze nie napisalem ze
rozdaje pieniadze tylko ich wartosc, po drugie nie zniszczy ich jak nie bedzie
mial (np przez zebranie jak piszesz). Trudno z Toba dyskutowac bo zaswitala Ci
mysl (interesujaca przyznaje) ale jednoczesnie zamyka Cie na dalsza dyskusje w
tym napredkim zbiegu mysli. Wiadomo ze rzeczywistosc gospodarcza to swiat
naczyn polaczonych (na roznych plaszczyznach). Z Tego co napisales odczytuje ze
widzisz dwa: rynek swiatowy i rynek krajowy. A laczy ich bilans handlowy...
Wytlumacz mi co to znaczy - najwazniejsze to zebranie zlotowek itd?
Najwazniejsze wzgledem jakiego celu? Zeby co uzyskac?
7zark7
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
29. Data: 2009-07-02 19:11:55
Temat: Re: Wartośćzłotego
Od: "7zark7" <z...@p...onet.pl>
> > tego nie jestem w stanie powiedzieć bo jedno z drugim nie ma wspólnej skali
> > odniesienia
owszem jest, wspólna skala to wartość, i dodam, że to takie banalne.
7zark7
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
30. Data: 2009-07-02 20:09:51
Temat: Re: Wartośćzłotego
Od: "olob kowalski" <b...@g...pl>
7zark7 <z...@p...onet.pl> napisał(a):
> > z...@p...onet.pl napisał(a):
> >
> > >
>
> > > Odpowiem inaczej, gdyby np rząd dużą część posiadanych banknotów
zmielił
> > to tak
> > >
> > > jakby rozdał ich wartośc pomiedzy ludzi posiadających pieniadze.
Ciekawe
> > czy swiat zna takie wydarzenie? :)
> > >
> > > 7zark7
> > >
> > >
> > jak ktoś zniszczy pieniądze to ich nie ma i nie może rozdać tak więc nie
> > porównuj jednego z drugim bo to bez sensu poza tym samo zniszczenie nic
nie
> > pomoże najważniejsze to zebranie złotówek z rynku światowego przez
dodatni
> > bilans handlowy ze wszystkimi partnerami handlowymi i po ściągnięciu ich
ze
> > świata dopiero wtedy zniszczenie ich części to miałoby sens
>
> Nie przeczytales z uwaga tego co napisalem. Po pierwsze nie napisalem ze
> rozdaje pieniadze tylko ich wartosc, po drugie nie zniszczy ich jak nie
bedzie
> mial (np przez zebranie jak piszesz). Trudno z Toba dyskutowac bo
zaswitala Ci
> mysl (interesujaca przyznaje) ale jednoczesnie zamyka Cie na dalsza
dyskusje w
> tym napredkim zbiegu mysli. Wiadomo ze rzeczywistosc gospodarcza to swiat
> naczyn polaczonych (na roznych plaszczyznach). Z Tego co napisales
odczytuje ze
>
> widzisz dwa: rynek swiatowy i rynek krajowy. A laczy ich bilans handlowy...
> Wytlumacz mi co to znaczy - najwazniejsze to zebranie zlotowek itd?
> Najwazniejsze wzgledem jakiego celu? Zeby co uzyskac?
>
> 7zark7
>
żeby uodpornić się na inflację przez spekulację oraz możliwość spekulacji
czyli wlewania na rynek krajowy złotówek które wcześniej były wydrukowane a
które wypłynęły z systemu krajowego przez ujemny bilans handlowy
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/