-
1. Data: 2002-01-28 21:05:14
Temat: Wywiad Lukasa
Od: "Sław" <k...@i...pl>
Witam Grupowiczów!
Dwa dni temu uległem pokusie reklamy i po przeanalizowaniu wszystkich za
i przeciw - postanowiłem sobie wyrobić kartę kredytową VC w Lukasie.
Dlatego też mając na uwadze powyższe starannie wypełniłem wszystkie
rubryczki internetowego formularza, a na drugi dzień dokonałem kserokopii
swojego dowodu osobistego wraz z drugim dokumentem ze zdjęciem oraz
dołączyłem oryginalne zaświadczenie o zatrudnieniu i moich dochodach, które
to dokumenty następnie osobiście przedłożyłem dla Niedysponentki w Lukasie w
mieście "n".
No cóż pozostało mi tylko czekać na rozpatrzenie mojej prośby.
Niemniej jednak siedząc sobie w domku (tego samego dnia) zapukał do mnie
pan, który co prawda nie raczył się od razu przedstawić z imienia i
nazwiska, ale stwierdził, że jest pracownikiem Lukasa i przyszedł (tak to
nazwę) na wywiad, celem potwierdzenia czy osoba wskazana we wniosku
fizycznie istnieje i czy oceniając wygląd w mojej chacie i pozytywne
spojrzenie z moich oczu (oczywiście to już mój komentarz) daje "gwarancję"
wypłacalności zaciągniętego w przyszłości kredytu na karcie.
Oczywiście nie dziwi mnie postępowanie banku co do weryfikacji
potencjalnych klientów, ale w pewnym sensie poczułem się trochę jak intruz,
tym bardziej, że przedłożone przeze mnie dokumenty były oryginalne i nie
budziły jakichkolwiek podejrzeń, że mogły być fałszywe.
Piszę to, ponieważ jestem ciekaw czy ktoś z Szanownych Grupowiczów
przechodził coś podobnego, oraz proszę o Wasze opinie w przedmiotowej
sprawie.
--
Pozdrowienia
Sław
k...@i...pl
-
2. Data: 2002-01-28 21:53:32
Temat: Re: Wywiad Lukasa
Od: simon <s...@p...onet.pl>
Sław zapodaje:
> Niemniej jednak siedzšc sobie w domku (tego samego dnia) zapukał do
> mnie
> pan, który co prawda nie raczył się od razu przedstawić z imienia i
> nazwiska, ale stwierdził, że jest pracownikiem Lukasa i przyszedł (tak
> to nazwę) na wywiad, [...]
Tak sobie mysle, ze jesli gosc sie nie wylegitymowal jakas sluzbowa
legitymacja, oraz jesli w regulaminie/na www/ustnie przy skladaniu
papierow nie byles poinformowany o takiej mozliwosci, to nalezalo by
goscia wyrzucuc za drzwi. Chyba ze bardzo ci zalezy. Ale moze jestem
przewrazliwiony.
BTW z pierwszego cytowanego zdania wynika, ze w domku siedzial pan ktory
zapukal, a nie ty. :-(
simon
--
szymon jankowski
-
3. Data: 2002-01-28 22:00:55
Temat: Re: Wywiad Lukasa
Od: "Sark" <w...@p...onet.pl>
Użytkownik "Sław" <k...@i...pl> napisał w
wiadomości news:3c55bd65@news.vogel.pl...
> starannie wypełniłem wszystkie rubryczki
> dokonałem kserokopii
> swojego dowodu osobistego
> wraz z drugim dokumentem ze zdjęciem
> dołączyłem oryginalne zaswiadczenie o
zatrudnieniu
> i moich dochodach...
>....(tego samego dnia) zapukał do mnie
> pan, który ...stwierdził, że jest pracownikiem
Lukasa i przyszedł .... na wywiad
Perfekcyjnie wszystko przygotowałeś, pewnie nie
mogli uwierzyć że tak można za pierwszym razem
.... i to im sie wydało podejrzane :-)))))
Sark
-
4. Data: 2002-01-28 22:08:55
Temat: Re: Wywiad Lukasa
Od: <z...@p...onet.pl>
> szymon jankowski napisał:
> ...Ale moze jestem przewrazliwiony...
Przez grzeczność nie zaprzeczyłbym :))
> BTW z pierwszego cytowanego zdania wynika, ze w domku siedzial pan ktory
> zapukal, a nie ty. :-(
He,he,he,
Kapitalne spostrzeżenie! Gratuluję :)))
zd.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
5. Data: 2002-01-29 07:36:40
Temat: Re: Wywiad Lukasa
Od: "Kamil Paszkiewicz" <k...@a...pl>
<z...@p...onet.pl> wrote in message
news:1fc1.00001f84.3c55cbf7@newsgate.onet.pl...
[...]
> Kapitalne spostrzeżenie! Gratuluję :)))
Żeby to spostrzec wystarczy być regularnym słuchaczem
"Powtórki z rozrywki" gdzie:
"Będąc młodą lekarką, przyszedł do mnie pacjent" :-)))
--
Pozdrawiam
Kamil Paszkiewicz
Visual FoxPro FAQ: http://www.dbf.pl/vfp
GG: 26418
-
6. Data: 2002-01-29 10:23:22
Temat: Re: Wywiad Lukasa
Od: "Bartosz Tomala" <t...@f...hoga.pl>
zapukał do mnie
> pan, który co prawda nie raczył się od razu przedstawić z imienia i
> nazwiska, ale stwierdził, że jest pracownikiem Lukasa
hehe uważaj, żeby Ci tego nie podciągnęli pod pozycję TOIP karty
Wyjazd interwencyjny do klienta - 50,00 PLN
--
Pozdrawiam
Bartosz Tomala
-
7. Data: 2002-01-29 10:40:59
Temat: Re: Wywiad Lukasa
Od: m...@m...uni.lodz.pl (Krzysztof Miodek)
Dnia Mon, 28 Jan 2002 22:05:14 +0100, Sław napisał(a):
> Piszę to, ponieważ jestem ciekaw czy kto z Szanownych Grupowiczów
>przechodził co podobnego, oraz proszę o Wasze opinie w przedmiotowej
>sprawie.
Pan z Lukasa dzwonił do mojej pracy do księgowości. Akurat tam byłem,
naprawiałem jakiś komputer, a księgowej nie było. Odbieram, przedstawiam
się, Pan prosi o księgową. Mówię, że akurat nie ma, czy coś przekazać.
A on na to, że nie, dzwonił sprawdzić, czy rzeczywiście jestem zatrudniony
:-)
Pozdrawiam
--
Krzysztof Miodek
University of Lodz | "Never trust a computer you can lift"
m...@m...uni.lodz.pl | IBM Emerging Markets Program speaker
http://www.miodek.math.uni.lodz.pl/
-
8. Data: 2002-01-29 10:48:49
Temat: Re: Wywiad Lukasa
Od: "Sław" <k...@i...pl>
Dzięki za dotychczasowe uwagi co do meritum tematu oraz dzięki za uwagi,
które bezpośrednio nie dotyczą sprawy :-)) "będąc młodą lekarką.... :-))"
Odnoszę wrażenie, że nie miał chłop kłopotów to złożył wniosek o VC.
Z drugiej zaś strony - wywiązałem się z wymogów w sposób prawidłowy,
dlaczego zatem mam zapłacić 50,- zł za jakieś interwencyjne przybycie
fachmana z Lukasa?
ps. czyżbym zaczął znajomość z Lukasem od reklamacji? :-))
--
Pozdrowienia
Sław
k...@i...pl
-
9. Data: 2002-01-29 10:59:37
Temat: Re: Wywiad Lukasa
Od: "Kamil Paszkiewicz" <k...@a...pl>
"Krzysztof Miodek" <m...@m...uni.lodz.pl> wrote in message
[...]
> A on na to, że nie, dzwonił sprawdzić, czy rzeczywiście jestem zatrudniony
A na zaświadczeniu o zatrudnieniu jest napisane drobnym druczkiem, że
bank zastrzega sobie możliwość weryfikacji danych bezpośrednio u
pracodawcy. Widziałem takie coś na co najmniej kilku drukach. I pewnie
dlatego różne instytucje wydają swoje "gotowce", a nie chcą pięknych
wyliczeń systemów kadrowo-płacowych naszych pracodawców :-).
--
Pozdrawiam
Kamil Paszkiewicz
Visual FoxPro FAQ: http://www.dbf.pl/vfp
GG: 26418
-
10. Data: 2002-01-29 12:26:18
Temat: Re: Wywiad Lukasa
Od: "Grzegorz" <g...@p...onet.pl>
> Niemniej jednak siedząc sobie w domku (tego samego dnia) zapukał do mnie
> pan, który co prawda nie raczył się od razu przedstawić z imienia i
> nazwiska, ale stwierdził, że jest pracownikiem Lukasa i przyszedł (tak to
> nazwę) na wywiad, celem potwierdzenia czy osoba wskazana we wniosku
> fizycznie istnieje i czy oceniając wygląd w mojej chacie i pozytywne
> spojrzenie z moich oczu (oczywiście to już mój komentarz) daje "gwarancję"
> wypłacalności zaciągniętego w przyszłości kredytu na karcie.
Ja bym go spuścił na drzewo- mam nadzieję, że go nie wpuściłeś do środka :-)
Ale jaja ... :-))
Uśmiałem się setnie- facet z banku- tego samego dnia- sprawdza wypłacalność :-))
Grzegorz /ubawiony setnie/
PS
Jedyne co bym zrobił, żeby być w miarę w porządku to powiedziałbym że mieszkam
tutaj i już.