Witam szanownych grupowiczów.

Czy przy zadłużeniu około 5 tyś. zagrożonym "egzekucją bankową" komornik
może zająć hipotekę posiadłości o wartości ok 120-150 tyś ?
Zwłaszcza jeżeli na konto banku wpływają jakiekolwiek kwoty (dogadane
500zł/miesięcznie ale wpływy są mniejsze)

Pozdrawiam
Kurczak

do góry

Dnia Fri, 02 Mar 2007 22:05:16 +0100,
osoba podpisana: Kurczak <m...@w...pl>
napisała:
> Witam szanownych grupowiczów.
>
> Czy przy zadłużeniu około 5 tyś. zagrożonym "egzekucją bankową" komornik
> może zająć hipotekę posiadłości o wartości ok 120-150 tyś ?
> Zwłaszcza jeżeli na konto banku wpływają jakiekolwiek kwoty (dogadane
> 500zł/miesięcznie ale wpływy są mniejsze)

Komornik zajmuje hipotekę => sprzedaje nieruchomośc za 10 tys. "krewnemu i
znajomemu" w banku. Zły biznes ? Ty oczywiście możesz później pisać
skarge na czynności komornika ...
KJ


--
Nie oddawaj Polski oszołomom http://www.skubi.net/nieoddaj.html
A lady is one who never shows her underwear unintentionally.
-- Lillian Day

do góry

Kamil Jońca napisał(a):
> Dnia Fri, 02 Mar 2007 22:05:16 +0100,
> osoba podpisana: Kurczak <m...@w...pl>
> napisała:
>> Witam szanownych grupowiczów.
>>
>> Czy przy zadłużeniu około 5 tyś. zagrożonym "egzekucją bankową" komornik
>> może zająć hipotekę posiadłości o wartości ok 120-150 tyś ?
>> Zwłaszcza jeżeli na konto banku wpływają jakiekolwiek kwoty (dogadane
>> 500zł/miesięcznie ale wpływy są mniejsze)
>
> Komornik zajmuje hipotekę => sprzedaje nieruchomośc za 10 tys. "krewnemu i
> znajomemu" w banku. Zły biznes ? Ty oczywiście możesz później pisać
> skarge na czynności komornika ...
> KJ
>
>

A jeżeli teraz dopóki nie ma zajęcia przepiszę hipotekę na członka
rodziny to komornik ma prawo na nią wejść? Poza tym to naprawdę tak
wygląda jak napisałeś ??

Pozdrawiam
Kurczak

do góry

Dnia 02.03.2007 Kurczak <m...@w...pl> napisał/a:
> A jeżeli teraz dopóki nie ma zajęcia przepiszę hipotekę na członka
> rodziny to komornik ma prawo na nią wejść?

Wprost nie, ale jak się dłużnik postara, to w pewnej perspektywie - kto
wie...

> Poza tym to naprawdę tak wygląda jak napisałeś ??

Bywa różnie. Teoretycznie komornik ma wytyczne, żeby prowadzić egzekucję
'adekwatnie do zobowiązania', czyli nie ma licytować willi za 300 zł długu,
ale w praktyce bywa różnie...
--
Samotnik
http://www.zagle.org.pl/

do góry

Dnia Fri, 02 Mar 2007 23:05:49 +0100,
osoba podpisana: Kurczak <m...@w...pl>
napisała:
[..]
>
> A jeżeli teraz dopóki nie ma zajęcia przepiszę hipotekę na członka
> rodziny to komornik ma prawo na nią wejść? Poza tym to naprawdę tak
> wygląda jak napisałeś ??

Nie powinno. Ale takie przypadki były opisywane.
KJ

--
Nie oddawaj Polski oszołomom http://www.skubi.net/nieoddaj.html
EMACS = Each Manual's Audience is Completely Stupified

do góry

> Komornik zajmuje hipotekę => sprzedaje nieruchomośc za 10 tys. "krewnemu i
> znajomemu" w banku. Zły biznes ? Ty oczywiście możesz później pisać
> skarge na czynności komornika ...

najpierw musi nastąpić oszacowanie nieruchomości na wniosek wierzyciela,
potem jest licytacja, najpierw na wartość oszacowaną, jak nikt się nie
zgłosi, jest druga licytacja na 3/4 wartości oszacowania, potem stopniowo
zaniża się kwotę do 1/2 itd., ale wątpię czy nikt nie kupi nieruchomości za
3/4 ceny, a nawet jesli nie kupi, komornik nie może sprzedać za 10 tys. ot
tak sobie.

do góry

> A jeżeli teraz dopóki nie ma zajęcia przepiszę hipotekę na członka rodziny
> to komornik ma prawo na nią wejść? Poza tym to naprawdę tak wygląda jak
> napisałeś ??

nie ma prawa. Chyba, że przepiszesz hipotekę na żonę i nie masz
rozdzielności. Wtedy wierzyciel moze wystąpić o nadanie klauzuli
wykonalności przeciwko małżonce osoby pozostającej w związku małżeńskim i
uzyskując taki nakaz, komornik zajmuje nieruchomość.

Jeśli wierzyciel wystąpi o zajęcie Twojej nieruchomości (a to wiąże się dla
niego z kolejnymi dużymi kosztami, ok. 2000 zł) wtedy komornik wykonuje to,
co leży w jego obowiazku.
Z komornikami nie jest tak źle jak Ci napisali poprzednicy. To też ludzie.
Są totalne świnie i są ludzie, którzy wykonują swoja pracę. Mozna się
dogadać, kwestia na jaki typ komornika trafiłeś.


pozdrawiam,
x

do góry

x napisał(a):
>> A jeżeli teraz dopóki nie ma zajęcia przepiszę hipotekę na członka rodziny
>> to komornik ma prawo na nią wejść? Poza tym to naprawdę tak wygląda jak
>> napisałeś ??
>
> nie ma prawa. Chyba, że przepiszesz hipotekę na żonę i nie masz
> rozdzielności. Wtedy wierzyciel moze wystąpić o nadanie klauzuli
> wykonalności przeciwko małżonce osoby pozostającej w związku małżeńskim i
> uzyskując taki nakaz, komornik zajmuje nieruchomość.
>
> Jeśli wierzyciel wystąpi o zajęcie Twojej nieruchomości (a to wiąże się dla
> niego z kolejnymi dużymi kosztami, ok. 2000 zł) wtedy komornik wykonuje to,
> co leży w jego obowiazku.
> Z komornikami nie jest tak źle jak Ci napisali poprzednicy. To też ludzie.
> Są totalne świnie i są ludzie, którzy wykonują swoja pracę. Mozna się
> dogadać, kwestia na jaki typ komornika trafiłeś.
>
>
> pozdrawiam,
> x
>
>
>
>
Witam
Komornika jeszcze nie ma, pytam na zasadzie "co będzie jak..."
spodziewam się poślizgu i się zastanawiam czy przepisywać hipotekę (nie
na żonę)i czy nie ma powodów do paniki.
Dziękuję za wszystkie posty w mojej sprawie, jestem już mądrzejszy :)

Pozadrawiam
Kurczak

do góry

Użytkownik "Kurczak" <m...@w...pl> napisał w wiadomości >
> spodziewam się poślizgu i się zastanawiam czy przepisywać hipotekę (nie na
> żonę)i czy nie ma powodów do paniki.

Spodziewasz sie poślizgu w spłacie a kase na ew. przepisanie hipoteki masz?
Przecież zadłużenia masz 5tys. a przepisanie hipoteki to również spore
koszty.
Dziwne

--
Pozdrawiam
Krzysiek

do góry

"kris" <K...@w...pl> writes:

> Spodziewasz sie poślizgu w spłacie a kase na ew. przepisanie hipoteki masz?
> Przecież zadłużenia masz 5tys. a przepisanie hipoteki to również spore
> koszty.

Co to w ogóle jest "przepisanie hipoteki"?

MJ

do góry