Koleżanka opowiadała, że była w McDonaldzie usiadła i zamawiała w
aplikacji z dostawą do stolika. Nie mogła zapłacić w aplikacji
zapamiętaną kartą. Nie mogła zapłacić BLIKiem, nie mogła zapłacić.
Chodziło o to, że w aplikacji w profilu McDonalda napisała fikcyjne
imię. Gdy zmieniła imię na prawdziwe, płatność przeszła.

Czyżby aplikacja weryfikowała płatnika przy pomocy danych z centrum
rozliczeniowego?

do góry

On Thu, 12 Sep 2024 09:00:19 +0200, Monika Głowacka wrote:
> Koleżanka opowiadała, że była w McDonaldzie usiadła i zamawiała w
> aplikacji z dostawą do stolika. Nie mogła zapłacić w aplikacji
> zapamiętaną kartą. Nie mogła zapłacić BLIKiem, nie mogła zapłacić.
> Chodziło o to, że w aplikacji w profilu McDonalda napisała fikcyjne
> imię. Gdy zmieniła imię na prawdziwe, płatność przeszła.
>
> Czyżby aplikacja weryfikowała płatnika przy pomocy danych z centrum
> rozliczeniowego?

Może tak byc.

Amerykancy ponoć w samobsługowych płatnosciach proszą o kod pocztowy.
Bo PIN jest tylko do bankomatów.

A przy zakupach w sieci, to trzeba byc bardziej ostrożnym, bo przecież
numer karty można wygenerować, czy podejrzec.


J.

do góry

W dniu 12.09.2024 o 09:00, Monika Głowacka pisze:
> Koleżanka opowiadała, że była w McDonaldzie usiadła i zamawiała w
> aplikacji z dostawą do stolika. Nie mogła zapłacić w aplikacji
> zapamiętaną kartą. Nie mogła zapłacić BLIKiem, nie mogła zapłacić.
> Chodziło o to, że w aplikacji w profilu McDonalda napisała fikcyjne
> imię. Gdy zmieniła imię na prawdziwe, płatność przeszła.
>
> Czyżby aplikacja weryfikowała płatnika przy pomocy danych z centrum
> rozliczeniowego?

Idę o zakład, że koleżanka coś pokiełbasiła. Przecież w wypadku BLIK
akceptant w ogóle nie odpytuje centrum rozliczeniowego o dane płatnika.
Wiele razy córka płaciła BLIK-iem przeze mnie wygenerowanym z mojego
rachunku. Karty staram się w takich aplikacjach nie przypisywać. W
wypadku karty ewentualnie mogliby porównywać, czy dane właściciela karty
się zgadzają, ale tu nadal nie widzę powodu, by moja córka nie mogła
zapłacić moją kartą - za moją zgodą.

--
(~) Robert Tomasik

do góry

W dniu 2024-09-12 o 16:50, Robert Tomasik pisze:
> W dniu 12.09.2024 o 09:00, Monika Głowacka pisze:
>> Koleżanka opowiadała, że była w McDonaldzie usiadła i zamawiała w
>> aplikacji z dostawą do stolika. Nie mogła zapłacić w aplikacji
>> zapamiętaną kartą. Nie mogła zapłacić BLIKiem, nie mogła zapłacić.
>> Chodziło o to, że w aplikacji w profilu McDonalda napisała fikcyjne
>> imię. Gdy zmieniła imię na prawdziwe, płatność przeszła.
>>
>> Czyżby aplikacja weryfikowała płatnika przy pomocy danych z centrum
>> rozliczeniowego?
>
> Idę o zakład, że koleżanka coś pokiełbasiła. Przecież w wypadku BLIK
> akceptant w ogóle nie odpytuje centrum rozliczeniowego o dane płatnika.
> Wiele razy córka płaciła BLIK-iem przeze mnie wygenerowanym z mojego
> rachunku. Karty staram się w takich aplikacjach nie przypisywać. W
> wypadku karty ewentualnie mogliby porównywać, czy dane właściciela karty
> się zgadzają, ale tu nadal nie widzę powodu, by moja córka nie mogła
> zapłacić moją kartą - za moją zgodą.
>

Może nie wszystkie aplikacje tak mają, a akurat McDonald tak wymyślił z
jakichś tam sobie znanych powodów.
Ale BLIK wysyła dane nadawcy przelewu, więc może aplikacja McDonalda
jest tak napisana, że jak jest niezgodność, to odrzuca... nie musi to
być centrum rozliczeniowe.

do góry

W dniu 12.09.2024 o 19:49, Krzysztof 'kw1618' pisze:
>> Idę o zakład, że koleżanka coś pokiełbasiła. Przecież w wypadku BLIK
>> akceptant w ogóle nie odpytuje centrum rozliczeniowego o dane
>> płatnika. Wiele razy córka płaciła BLIK-iem przeze mnie wygenerowanym
>> z mojego rachunku. Karty staram się w takich aplikacjach nie
>> przypisywać. W wypadku karty ewentualnie mogliby porównywać, czy dane
>> właściciela karty się zgadzają, ale tu nadal nie widzę powodu, by moja
>> córka nie mogła zapłacić moją kartą - za moją zgodą.
> Może nie wszystkie aplikacje tak mają, a akurat McDonald tak wymyślił z
> jakichś tam sobie znanych powodów.
> Ale BLIK wysyła dane nadawcy przelewu, więc może aplikacja McDonalda
> jest tak napisana, że jak jest niezgodność, to odrzuca... nie musi to
> być centrum rozliczeniowe.

Nie jest. Regularnie z pewnych powodów córka robi zamówienie, a ja je
opłacam BLIKiem.

--
(~) Robert Tomasik

do góry

W dniu 2024-09-12 o 21:22, Robert Tomasik pisze:
> W dniu 12.09.2024 o 19:49, Krzysztof 'kw1618' pisze:
>>> Idę o zakład, że koleżanka coś pokiełbasiła. Przecież w wypadku BLIK
>>> akceptant w ogóle nie odpytuje centrum rozliczeniowego o dane
>>> płatnika. Wiele razy córka płaciła BLIK-iem przeze mnie wygenerowanym
>>> z mojego rachunku. Karty staram się w takich aplikacjach nie
>>> przypisywać. W wypadku karty ewentualnie mogliby porównywać, czy dane
>>> właściciela karty się zgadzają, ale tu nadal nie widzę powodu, by
>>> moja córka nie mogła zapłacić moją kartą - za moją zgodą.
>> Może nie wszystkie aplikacje tak mają, a akurat McDonald tak wymyślił
>> z jakichś tam sobie znanych powodów.
>> Ale BLIK wysyła dane nadawcy przelewu, więc może aplikacja McDonalda
>> jest tak napisana, że jak jest niezgodność, to odrzuca... nie musi to
>> być centrum rozliczeniowe.
>
> Nie jest. Regularnie z pewnych powodów córka robi zamówienie, a ja je
> opłacam BLIKiem.
>

Było dokładnie tak jak napisałam wcześniej, nic nie pokiełbasiłam. I to
nawet 2 razy, chciała zamówić w aplikacji, nie dało rady, podeszła do
kiosku i zamówiła w kiosku, wzięła numerek/lokalizator. Dopiero za
trzecim razem zaczęła kombinować, zmieniła imię z fałszywego na
prawdziwe i płatność przeszła.
W aplikacji ma wpisaną e-kartę mBanku, zasila kartę 5 min przed zamówieniem.

do góry

W dniu 12.09.2024 o 22:05, Monika Głowacka pisze:

> Było dokładnie tak jak napisałam wcześniej, nic nie pokiełbasiłam. I to
> nawet 2 razy, chciała zamówić w aplikacji, nie dało rady, podeszła do
> kiosku i zamówiła w kiosku, wzięła numerek/lokalizator. Dopiero za
> trzecim razem zaczęła kombinować, zmieniła imię z fałszywego na
> prawdziwe i płatność przeszła.
> W aplikacji ma wpisaną e-kartę mBanku, zasila kartę 5 min przed
> zamówieniem.

Moim zdaniem związek ze zmianą imienia jest przypadkowy.

--
(~) Robert Tomasik

do góry

Thu, 12 Sep 2024 09:00:19 +0200, w <vbu3i2$glo$1@news.chmurka.net>, Monika
Głowacka <m...@g...pl> napisał(-a):

> Koleżanka opowiadała, że była w McDonaldzie usiadła i zamawiała w
> aplikacji z dostawą do stolika. Nie mogła zapłacić w aplikacji
> zapamiętaną kartą. Nie mogła zapłacić BLIKiem, nie mogła zapłacić.
> Chodziło o to, że w aplikacji w profilu McDonalda napisała fikcyjne
> imię. Gdy zmieniła imię na prawdziwe, płatność przeszła.
>
> Czyżby aplikacja weryfikowała płatnika przy pomocy danych z centrum
> rozliczeniowego?

Odwrotnie -- centrum rozliczeniowe sprawdza imię (może sprawdzać i nazwisko, i
adres) i odmawia autoryzacji jeżeli nie zgadza się.

do góry

On Thu, 12 Sep 2024 22:37:51 +0200, Robert Tomasik wrote:
> W dniu 12.09.2024 o 22:05, Monika Głowacka pisze:
>> Było dokładnie tak jak napisałam wcześniej, nic nie pokiełbasiłam. I to
>> nawet 2 razy, chciała zamówić w aplikacji, nie dało rady, podeszła do
>> kiosku i zamówiła w kiosku, wzięła numerek/lokalizator. Dopiero za
>> trzecim razem zaczęła kombinować, zmieniła imię z fałszywego na
>> prawdziwe i płatność przeszła.
>> W aplikacji ma wpisaną e-kartę mBanku, zasila kartę 5 min przed
>> zamówieniem.
>
> Moim zdaniem związek ze zmianą imienia jest przypadkowy.

Niekoniecznie, bo jak inaczej zweryfikować?
Po CVC?

A tu widzisz - klient przyjdzie, zapłaci, pójdzie i tyle go widzieli.

J.

do góry