> wazelina

Wrecz odwrotnie. Szkoda, ze nie dostrzegles mojej ironii.
Jak widac dla Dietera kasa jest wazniejsza od honoru. Najpierw obrzuca
blotem prowadzacych szkolenia i w nich uczestniczacych, a potem sam szkoli i
wychwala uczestniczacych w szkoleniach.

Pozdrawiam

Darek

do góry

--

Użytkownik "DJ" <d...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:i7usp6$7en$1@news.onet.pl...
>> wazelina
>
> Wrecz odwrotnie. Szkoda, ze nie dostrzegles mojej ironii.
> Jak widac dla Dietera kasa jest wazniejsza od honoru. Najpierw obrzuca
> blotem prowadzacych szkolenia i w nich uczestniczacych, a potem sam szkoli
> i wychwala uczestniczacych w szkoleniach.
>
> Pozdrawiam
>
> Darek

a to przepraszam, nie dostrzegłem ironii

do góry

> Tych pieniedzy nie ma na rynku, to sa tylko dolary wirtualne. Gdzie
> aktywa nic nie warte, zaplacono nic nie wartym papierem.
> Tych pieniedzy NIE MA NA RYNKU a wiec nie wplywaja na inflacje.

Hahaha, od kiedy tak jest ... ?

do góry

Artur K. pisze:
>> Tych pieniedzy nie ma na rynku, to sa tylko dolary wirtualne. Gdzie
>> aktywa nic nie warte, zaplacono nic nie wartym papierem.
>> Tych pieniedzy NIE MA NA RYNKU a wiec nie wplywaja na inflacje.
>
> Hahaha, od kiedy tak jest ... ?

FED zamienia papiery bankow na inne papiery. Tu nic nie powstaje z
kapelusza. Jesli masz weksel Janka bankruta a ktos ci wymieni to na
weksel Krzyska "niby nie" bankruta to nic sie nie zmienia dopoki oba
weksle siedza w sejfie i nie puscisz w obrot jako nowy pieniadz. A banki
nie moga dego zrobic.

do góry

Jan Strybyszewski wrote:

> Artur K. pisze:
>>> Tych pieniedzy nie ma na rynku, to sa tylko dolary wirtualne. Gdzie
>>> aktywa nic nie warte, zaplacono nic nie wartym papierem.
>>> Tych pieniedzy NIE MA NA RYNKU a wiec nie wplywaja na inflacje.
>>
>> Hahaha, od kiedy tak jest ... ?
>
> FED zamienia papiery bankow na inne papiery. Tu nic nie powstaje z
> kapelusza. Jesli masz weksel Janka bankruta a ktos ci wymieni to na
> weksel Krzyska "niby nie" bankruta to nic sie nie zmienia dopoki oba
> weksle siedza w sejfie i nie puscisz w obrot jako nowy pieniadz. A banki
> nie moga dego zrobic.

Ja widzę to tak. Przed bankructwem BS, a potem LB ogromna część zakupów w
Stanach odbywała się na kredyt. Równowaga na rynku była bo towary i usługi
spotykały się na rynku z zarobkami gotówkowymi i kredytem. W momencie krachu
zaufanie między ludźmi padło i przestano udzielać kredytu. Bezpośrednią
przyczyną upadku LB był chwilowy brak gotówki. Nikt nie chciał jednak
udzielić kredytu i LB stracił płynność. Gwałtowny zanik kredytu spowodował
nadpodaż i gwałtowną deflację. Urzędnicy przestraszyli się, ze gospodarka
zacznie się zwijać. Postanowili załatać wyrwę po kredycie gotówką. Dlatego
nie ma inflacji w Stanach. Główne pole walki jest o dostęp do kredytu i
urzędnicy robią wszystko by zastąpić zaufanie miedzy stronami swoimi
gwarancjami. Jeżeli nie przeciągną i wycofają się w porę to nic złego się
nie stanie. Nie wierzę w to bo historia gospodarcza nie zna przypadków by
urzędnik reagował adekwatnie i w porę. Kpiny z druku pieniędzy w Stanach są
mało mądre. Gdyby te drukowane pieniądze nie były nic warte jak tu się
sugeruje to byłaby gwałtowna inflacja ale one napotykają na realne produkty
i usługi na rynku. Więc to nie prawda, że nie są nic warte. Są tyle warte
ile gospodarka amerykańska jest w stanie wypuścić na rynek. Inflacji nie ma.
Urzędnicy w Stanach nie chcieli dopuścić do deflacji i jak na razie im się
to udało. Dlaczego deflacja ma być zła? Tego nie wiem i do tej pory nigdzie
się nie dowiedziałem.

do góry

Ciekawy wykres. Jakie sa Wasze opinie na temat korygowania wykresow o
inflacje?

D.







Użytkownik "Zbyszek" <zbign@na_serwerzeo2.pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:o...@z...zn...
>
> Osobiście nie czuje pokusy by wskakiwac do tego pociągu teraz.
> Znalazłem to :
> http://inflationdata.com/inflation/images/charts/Gol
d/Gold_inflation_chart.htm
>
> Dieter pokazuje wykres logarytmiczny, Jan liniowy, a tu trzeci na dokładke
> :)
>
> --
> Pozdrawiam,
> Z.

do góry

--

Użytkownik "Dieter" <d...@a...pl> napisał w wiadomości
news:i84iu1$cqa$1@news.onet.pl...
> Ciekawy wykres. Jakie sa Wasze opinie na temat korygowania wykresow o
> inflacje?
>

W jakim celu?
Jeśli pod AT, to nie bardzo widze sens.
Jak w innym, to mnie nie obchodzi.

do góry

Dnia 01-10-2010 o 14:07:26 Dieter <d...@a...pl> napisał(a):

> Ciekawy wykres. Jakie sa Wasze opinie na temat korygowania wykresow o
> inflacje?
>

dość problematyczne choćby z powodu mierzenia inflacji.
Ale czy wybór skali log/lin tez nie bywa problematyczny?

Nie mniej porównanie z inflacją bywa pouczające. Proponuję też zerknąć na
artykuł do wykresu.
http://inflationdata.com/inflation/Inflation_Rate/Go
ld_Inflation.asp


--
Pozdrawiam,
Z.

do góry

Zbyszek wrote:

> Nie mniej porównanie z inflacją bywa pouczające. Proponuję też zerknąć na
> artykuł do wykresu.
> http://inflationdata.com/inflation/Inflation_Rate/Go
ld_Inflation.asp
>

Złoto jest cienkie, jeśli chodzi o inflację.

Nie wiem czy da radę zobaczyć ten obrazek:

http://blogi.bossa.pl/wp-content/uploads/2010/09/sto
cks-vs-bonds.jpg

ale wynika z niego, że jeden dolar zainwestowany w 1800 roku dałby takie
stopy zwrotu:

indeks inflacji CPI - 16$
złoto - 26$
obligacje - 19.000$
indeks akcji - 11.000.000$

Wielkości po prostu nieporównywalne.

do góry

On Tue, 28 Sep 2010 13:19:31 +0200, Jan Strybyszewski <k...@...pl>
wrote:

>> rację. Jeśli jednak na inflację popatrzymy inaczej, czyli jako na
>> przyrost papierowego pieniądza bez po krycia, to inflacja na USD jest
>> ogromna: bilion dolarów leżących "odłogiem" w bankach i drugi bilion
>> szykowany jako kolejny "quantitative easing".
>
>
>Tych pieniedzy nie ma na rynku, to sa tylko dolary wirtualne. Gdzie
>aktywa nic nie warte, zaplacono nic nie wartym papierem.
>Tych pieniedzy NIE MA NA RYNKU a wiec nie wplywaja na inflacje.

http://www.cnbc.com//id/39675670
Co powiesz na to: $19mld w tydzień?

--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski
Garść sprzętu audio do sprzedania (kolumny, CD, DVD, subwoofer):
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=1496

do góry