-
1. Data: 2003-03-26 19:57:46
Temat: agencje PKO BP
Od: "Wojciech Nawara" <n...@o...pl>
Witam,
Opiszę Wam, jak wpłacałem dziś gotówkę na konto inteligo w agencji PKO BP.
Przelwy do inteligo zawsze szły elixirem. Takie stempelki umieszczały
kobiety na formularzach przelewów, a na wydruku potwierdzenia dyspozycji
ustnej nawet pisze "rozliczenie z [numer rozliczeniowy inteligo] poprzez
elixir".
Tylko raz w agencji kobitka wbiła C [czyli chciała to wysłać Cezarem].
Jednak Cezar do inteligo nigdy nie chodził.
No ale ten konkretny szedł chyba 2 czy nawet 3 dni. Obawiam się, że im go
oddział wrócił...
Dziś podaję formularz wpłaty. Oczywiście kobieta bez zająknięcia wykreśla
pozostałą część pola "kwota" i "słownie", tym samym działając wbrew
zaleceniom KIR, które są zawarte w przewodniku po tych formularzach [do
ściągnięca ze stron KIRu]. Skreśla też - zupełnie niepotrzebnie po lewej
stronie formularza wyrażenie "polecenie przelewu". Jednak zakreśla się tylko
odpowiednią kratkę - wyrażenia po lewej nie służa skreślaniu.
No ale to mogę jej wybaczyć.
Patrzę co stempluje, a ona przywaliła wszędzie C. Dlatego _uprzejmie_
zwróciłem uwagę, iż wydaje mi się, że powinno to pójść Elixirem, a nie
Cezarem. Chwila ciszy. Myślałem, że nie usłyszała. Jednak to była cisza
przed burzą. Tonem wyjątkowo aroganckim, niczym w sklepie mięsnym za komuny:
"A co pan w ogóle może wiedzieć o ceazrze i elixirze?" Odpowiedziałem, że
tak się akurat składa, że troszkę wiem. "W końcu ja tu pracuję a nie pan i
to chyba ja wiem co tu wpisać". Koniec tematu z mojej strony. Nie miałem
ochoty z nią rozmawiać.
Chyba nie była świadoma, że wysyła przelew do inteligo, a nie do ePKO [bo
tam Cezary hasają].
Wiem, że PKO coś ostatnio kombinowało z Cezarem, dlatego się jej normalnie j
grzecznie _spytałem_, czy to nie powinno iść elixirem. Bo może coś w tej
kwestii zmeinili i wyposażyli inteligo w Cezara... No ale takiej reakcji nie
spodziewałem się w ogóle. Zobaczymy ile przelew pójdzie. Nie chcę się kłócić
z kolejną instytucją, tym bardziej, że ta agencja jest 200 metrów od mojego
domu i chciałbym tam jeszcze chodzić [notabene inne kasjerki zawsze wbijały
E, o ile wszcześniej nie chciały mnie skasować 3 PLN za wpłatę gotówkową na
rachunek w obcym banku :-|]. Dlatego tym razem im daruję. Poczekam kiedy
przelewik dojdzie do inteligo. I nie omieszkam następnym razem wybadać
sytuacji. Jeśli to się będzie powtarzało to sam nie wiem... Nie chcę im
robić zamieszania wysyłając maila na s...@p...pl, no ale chyba nie
będzie wyjścia...
A z wyglądu nie przypominała kasjerek rodem z PRLu... :-\
--
Pozdrawiam,
Wojciech Nawara
w...@p...onet.pl; 0501950782
-
2. Data: 2003-03-26 20:13:11
Temat: Re: agencje PKO BP
Od: w...@p...waw.pl (Wojtek Piecek)
On Wed, Mar 26, 2003 at 08:57:46PM +0100, Wojciech Nawara wrote:
>A z wyglądu nie przypominała kasjerek rodem z PRLu... :-\
Bo nawet zachowanie jest zarazliwe.
A moze nie byles w krawacie? Bo klient w krawacie ...
--
--w
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.biznes.banki
-
3. Data: 2003-03-26 22:50:10
Temat: Re: agencje PKO BP
Od: Krystek <k...@s...pl--->
Wojciech Nawara napisał:
> Witam,
>
>
> Opiszę Wam, jak wpłacałem dziś gotówkę na konto inteligo w agencji PKO BP.
>
> Przelwy do inteligo zawsze szły elixirem. Takie stempelki umieszczały
> kobiety na formularzach przelewów, a na wydruku potwierdzenia dyspozycji
> ustnej nawet pisze "rozliczenie z [numer rozliczeniowy inteligo] poprzez
> elixir".
>
> Tylko raz w agencji kobitka wbiła C [czyli chciała to wysłać Cezarem].
> Jednak Cezar do inteligo nigdy nie chodził.
> No ale ten konkretny szedł chyba 2 czy nawet 3 dni. Obawiam się, że im go
> oddział wrócił...
<ciach>
> Patrzę co stempluje, a ona przywaliła wszędzie C. Dlatego _uprzejmie_
> zwróciłem uwagę, iż wydaje mi się, że powinno to pójść Elixirem, a nie
> Cezarem. Chwila ciszy. Myślałem, że nie usłyszała. Jednak to była cisza
> przed burzą. Tonem wyjątkowo aroganckim, niczym w sklepie mięsnym za komuny:
> "A co pan w ogóle może wiedzieć o ceazrze i elixirze?"
<ciach>
> Chyba nie była świadoma, że wysyła przelew do inteligo, a nie do ePKO [bo
> tam Cezary hasają].
<ciach>
> Dlatego tym razem im daruję. Poczekam kiedy przelewik dojdzie do inteligo. I nie
omieszkam następnym razem wybadać
> sytuacji. Jeśli to się będzie powtarzało to sam nie wiem... Nie chcę im
> robić zamieszania wysyłając maila na skargi(at)pkobp.pl, no ale chyba nie
> będzie wyjścia...
>
> A z wyglądu nie przypominała kasjerek rodem z PRLu... :-\
>
> --
> Pozdrawiam,
>
> Wojciech Nawara
Na Twoim miejscu pryjrzałbym się dokładnie tej kobiecie. Jeżeli na Twoje
nieszczęście znów byś na nią trafił i potraktowałaby Cię podobnie to od
razu
złożyłbym skargę do instancji wyżej niż kierownik oddziału, jednocześnie
informując o tym fakcie szefa oddziału PKO BP. Na pewno wtedy by zaczęli
baczniej zwracać uwagę na pracę (nie)dysponentek.
Pozdrawiam serdecznie i życzę jak najmniej nieprzyjemnych kontaktów z
urzędnikami.
Krystian
-
4. Data: 2003-03-27 21:24:03
Temat: Re: agencje PKO BP
Od: "Karol Jastrzębski" <k...@p...art.pl>
Użytkownik "Wojciech Nawara" <n...@o...pl> napisał w wiadomości
news:b5t0p6$1un$1@news.onet.pl...
> Przelwy do inteligo zawsze szły elixirem. Takie stempelki umieszczały
> kobiety na formularzach przelewów, a na wydruku potwierdzenia dyspozycji
> ustnej nawet pisze "rozliczenie z [numer rozliczeniowy inteligo] poprzez
> elixir".
>
> Tylko raz w agencji kobitka wbiła C [czyli chciała to wysłać Cezarem].
> Jednak Cezar do inteligo nigdy nie chodził.
> No ale ten konkretny szedł chyba 2 czy nawet 3 dni. Obawiam się, że im go
> oddział wrócił...
No i jest ok. PKO BP stara się zintegrować konta Inteligo ze swoimi (ePKO i
Superkonto) korzystając z Cesara. Okazuje się jednak, że nie do końca i
"jakimś cudem" do oddziałów przychodzą dokumenty podwójnie - Cesar + Elixir.
A biedna (uboga w kulturę osobistą) pani z agencji niewiele ma do
powiedzenia w sprawie wyboru sposobu wysyłania przelewu/wpłaty. Tym zajmuje
się ZORBA.
> Dziś podaję formularz wpłaty. Oczywiście kobieta bez zająknięcia wykreśla
> pozostałą część pola "kwota" i "słownie", tym samym działając wbrew
> zaleceniom KIR, które są zawarte w przewodniku po tych formularzach [do
> ściągnięca ze stron KIRu]. Skreśla też - zupełnie niepotrzebnie po lewej
> stronie formularza wyrażenie "polecenie przelewu". Jednak zakreśla się
tylko
> odpowiednią kratkę - wyrażenia po lewej nie służa skreślaniu.
> No ale to mogę jej wybaczyć.
Czepiasz się, ale niech Ci będzie.
> A z wyglądu nie przypominała kasjerek rodem z PRLu... :-\
Wygląd to może niewiele, ale jej zachowanie... Moim zdaniem zwyczajnie daruj
sobie. Szkoda Twoich nerwów. Jeżeli chodzi o sprawy bankowe, to zawsze
będzie "mądrzejsza, bo to ona tu pracuje".
Pozdrawiam,
--
kj
-
5. Data: 2003-03-27 21:52:18
Temat: Re: agencje PKO BP
Od: simon <s...@p...onet.pl>
Karol Jastrzębski znowu nadaje:
>> A z wyglądu nie przypominała kasjerek rodem z PRLu... :-\
> Wygląd to może niewiele, ale jej zachowanie... Moim zdaniem zwyczajnie
> daruj sobie. Szkoda Twoich nerwów. Jeżeli chodzi o sprawy bankowe, to
> zawsze będzie "mądrzejsza, bo to ona tu pracuje".
Sprzątaczka jeżdżąca na szmacie po bankowym holu też tam pracuje.
--
( ||\/|/\|\| ...http://republika.pl/simsimon.........
sim)|| |\/| | .........//szymon.jankowski.........
____________________________________________________
__________________
każdy tańczy sam
-
6. Data: 2003-03-28 00:32:57
Temat: Re: agencje PKO BP
Od: "Wojciech Nawara" <n...@o...pl>
Użytkownik "Karol Jastrzębski" <k...@p...art.pl> napisał
w wiadomości news:b5vq3h$iib$1@SunSITE.icm.edu.pl...
> No i jest ok. PKO BP stara się zintegrować konta Inteligo ze swoimi (ePKO
i
> Superkonto) korzystając z Cesara. Okazuje się jednak, że nie do końca i
Konsultowałem się z inteligowcami i wyraźnie powiedzieli, że do nich Cezar
nie zagląda... Przynajmniej na razie...
--
Pozdrawiam,
Wojciech Nawara
w...@p...onet.pl; 0501950782
-
7. Data: 2003-03-28 00:33:18
Temat: Re: agencje PKO BP
Od: "Wojciech Nawara" <n...@o...pl>
Użytkownik "simon" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:Xns934BE80754F51simsimon@news.gryzon.priv...
> >> A z wyglądu nie przypominała kasjerek rodem z PRLu... :-\
> > Wygląd to może niewiele, ale jej zachowanie... Moim zdaniem zwyczajnie
> > daruj sobie. Szkoda Twoich nerwów. Jeżeli chodzi o sprawy bankowe, to
> > zawsze będzie "mądrzejsza, bo to ona tu pracuje".
>
> Sprzątaczka jeżdżąca na szmacie po bankowym holu też tam pracuje.
ROTFL
:-D
--
Pozdrawiam,
Wojciech Nawara
w...@p...onet.pl; 0501950782