eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiaplikacja obowiazkowa
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 60

  • 51. Data: 2020-12-10 19:38:42
    Temat: Re: aplikacja obowiazkowa
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Liwiusz" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:5fd1e18f$0$516$6...@n...neostrada.
    pl...
    W dniu 2020-12-10 o 02:06, Imka pisze:
    > > Doskonale rozumiem, że dla bardzo wielu osób blik jest wygodny.
    >> Ale *dla mnie* nie jest. Debetówka innego banku używana cztery razy
    >> w
    >> roku do wypłaty gotówki spokojnie mi wystarcza.

    >Proszę, nie róbmy kurwy z logiki :) Wygodniej jest od razu z
    >dowolnego bankomatu za podaniem 6-cyfrowego kodu, niż przelewać do
    >innego banku, czekać aż dojdzie, brać kartę, iść do bankomatu danego
    >banku i wypłacić.

    Cztery razy do roku to w zasadzie tak, pod warunkiem, ze masz konto w
    mbanku, gdzie wszystkie bankomaty darmowe dla blika.

    No i pod warunkiem ze bateria naladowana, telefon nieuszkodzony itp.

    Poza tym, skoro 4 razy w roku, to zakladam, ze Imka trzyma troche
    gotowki w rezerwie, i moze rezerwe uzupelnic w dogodnym czasie w
    ulubionym bankomacie, bez opisywanych uciazliwosci ...

    J.


  • 52. Data: 2020-12-10 20:00:20
    Temat: Re: aplikacja obowiazkowa
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Liwiusz" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:5fd22918$0$548$6...@n...neostrada.
    pl...
    W dniu 2020-12-10 o 13:40, cef pisze:
    >> No to np we wrocławskiej komunikacji nie kupisz
    >> biletu telefonem :-)
    >Zapamiętam, jak pojadę do Wrocławia :)

    Swoja droga ciekawe czemu - jakas niekompatybilna jest ?

    >Ale bodajże w skycashu kupię, czyli nie zostanę na lodzie, bo bez
    >karty :)

    Ostatnio ktoras apka bankowa sie reklamowala, ze mozna kupic bilety.

    > > z wyjątkiem wyjazdów zagranicznych. I
    >> to jest wygoda, a nie to, że portfel nosiłbym niemalże wszędzie. W
    >> lato to niewygodne, bo szorty mają mało kieszeni :)\

    Eee ... szorty meskie bez kieszeni ?
    A widze - jakies plazowe.

    ale jak sie zmiesci telefon, to zmiesci sie i karta, odwrotnie
    niekoniecznie ..

    > >> A co konkretnie ci w nim nie pasuje?
    >> Nie wiem. Wszystkich nowości staram się używać,

    >Jakieś 4 lata temu byłem umiarkowanym zwolennikiem smartfonów. Nie
    >posiadałem go, zawsze i tak pracowałem i nosiłem ze sobą mały
    >10-calowy laptop, uznawałem, że jak na mieście coś będę chciał
    >sprawdzić w internecie, to sobie odpalę kompa.

    >Potem jednak smartfona sobie kupiłem i doceniłem jego wygodę.

    Taa ... to teraz odpal strone banku na smartfonie :-)

    Apka bankowa - owszem, wygodna, ale nie na wszystko pozwala.
    I troche uciazliwe, jak trzeba ich kilka instalowac.

    A z przegladarki na telefonie ... nie zawsze wszystko dziala ...

    >Płatności w telefonie doceniłem bardzo szybko, teraz NFC w telefonie
    >jest must have przy wyborze telefonu.

    A mnie z kolei nie sprawia klopotu wyjecie karty, wiec akurat tego
    docenial nie bede.

    Szczegolnie jak trzeba wyrobic limity kilkoma kartami :-(

    >Blik co do zasady jest mniej wygodny od płatności telefonem, bo
    >telefon tylko przykładasz do czytnika, a blikiem musisz wpierw
    >wygenerować kod, a potem go wpisać. Ale mimo to blik ma swoje zalety
    >w moim przypadku:

    >- mogę z niego wypłacać pieniądze z mbanku, do którego karty nie mam,
    >bo płatna

    Ale moze byc bezplatna, tylko obrot trzeba wyrobic :-)

    >- mogę podać kod komuś, kto mi zamawia rzeczy na allegro na swoje
    >konto (bo ma smarta, a ja nie), i nie muszę tej osobie podawać danych
    >karty do płatności

    Jak ma konto, to pewnie ma i karte skonfigurowana, wystarczy, ze mu
    przelejesz pieniadze.
    No, mozna wygodnie blikiem na telefon ... hm, czy dla niego na pewno
    wygodnie ?

    >- mogę dać komuś kod, aby wypłacił dla siebie moje pieniądze
    >(alimenty, drobne dla dziecka itp.)

    To moze byc zaleta, choc akurat alimenty to zawsze za potwierdzeniem,
    a tej zołzie to zawsze na konto i niech sobie sama dalej radzi :-)

    > > ale jak mi coś nie podchodzi, to nie umiem wyjaśnić dlaczego.
    > > Tak jak np pasuje mi interfejs jakiegoś banku i dobrze mi się w
    > > nim
    > > poruszać a w innych bankach jest taki dla mnie nieergonomiczny
    > > i staram się unikać operacji w nim.
    > > Tak podświadomie mi nie leży blik.

    >Widocznie życie nie postawiło cię przed wieloma rzeczami - na
    >przykład żona nie poprosiła cię, abyś jej dał 100zł, jak właśnie jest
    >na zakupach :)

    No, tu masz racje.
    A dawac KK zonie ... kosztowne i ryzykowne :-)

    Z drugiej strony - mozna miec konta we jednym banku :-)

    J.



  • 53. Data: 2020-12-10 20:19:52
    Temat: Re: aplikacja obowiazkowa
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>

    "J.F." <j...@p...onet.pl> writes:

    > Cztery razy do roku to w zasadzie tak, pod warunkiem, ze masz konto w
    > mbanku, gdzie wszystkie bankomaty darmowe dla blika.

    *Dzisiaj*. Kto wie co przyniesie jutro.
    --
    Krzysztof Hałasa


  • 54. Data: 2020-12-10 20:57:21
    Temat: Re: aplikacja obowiazkowa
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2020-12-10 o 19:25, J.F. pisze:
    > Użytkownik "Liwiusz"  napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:5fd2069a$0$550$6...@n...neostrada.
    pl...
    > W dniu 2020-12-10 o 12:14, Pete pisze:
    >>> Jest wiele argumentów przeciwko.
    >>> Brak zasięgu, rozładowana bateria, awaria blika, awaria telefonu.
    >
    >> I to wszystko akurat raz na kwartał, jak się chce wypłacić? :)
    >
    > Dlaczego wszystko ?
    > Raz jedno, raz drugie, raz trzecie ... bo kazde kladzie ..
    >
    >> Teoretycznie masz rację. Praktycznie z żadną z tych rzeczy nie
    >> spotkałem się od lat.
    >
    > Bateria Ci sie nie rozladowuje ? No no ...

    Chodzę z powerbankiem. Albo gdzieś podładuję po drodze, jeśli jeśli
    powera nie mam. Niedziałający telefon wywołuje u mnie tak duży FOMO, że
    brak możliwości zapłaty jest wówczas najmniejszym problemem :)

    >> Najwyżej wówczas się pójdzie do domu i wypłaci kartą. Na jakieś
    >> dłuższe wyjazdy rzeczywiście można brać kartę jako zapasową.
    >
    > Glupie 5 km przez miasto moze byc uciazliwe,
    > a bez karty czy telefonu to ani tramwajem nie pojedziesz, ani taksowka :-)

    Nie jeżdżę taksówkami, tylko uberem. Bilet mam miesięczny.

    --
    Liwiusz


  • 55. Data: 2020-12-10 20:58:45
    Temat: Re: aplikacja obowiazkowa
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2020-12-10 o 19:31, J.F. pisze:
    > Użytkownik "Liwiusz"  napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:5fd2006d$0$537$6...@n...neostrada.
    pl...
    > W dniu 2020-12-10 o 11:19, cef pisze:
    >> Ale rozumiem, że są jeszcze tacy, dla których dotknięcie telefonu jest
    >> operacją niemal taką, jak zaparzenie herbaty czy zawiązanie butów -
    >> minutowa operacja logistyczna. Pewnie trzymają telefon w zamkniętej na
    >> guziki wewnętrznej kieszeni, żeby się "nie zgubił", w dodatku owinięty
    >> w jakieś foliowe kondomy "żeby nie zmókł", znałem parę lat temu
    >> właśnie takiego, kto zanim się dobrał do telefonu, to już mu
    >> przestawał dzwonić. Ale to raczej na wymarciu :)
    >
    > Pojedz na narty, to zobaczysz jak bedziesz trzymal, gdy w planie jest
    > kilka nieplanowych fikolkow :-)

    Bym musiał w jakimś pancernym pudełku trzymać :)

    > Albo np raz w Tatrach jeden strumyczek - poslizgnalem sie na kamieniu,
    > usiadlem w wodzie ... teraz robia jakies wodoodporne, ale nie mam :-)

    Dużo chodziłem, telefon normalnie w kieszeni. Albo w plecaku.


    --
    Liwiusz


  • 56. Data: 2020-12-10 20:59:11
    Temat: Re: aplikacja obowiazkowa
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Krzysztof Halasa" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:m...@p...waw.pl...
    >"J.F." <j...@p...onet.pl> writes:

    >> Cztery razy do roku to w zasadzie tak, pod warunkiem, ze masz konto
    >> w
    >> mbanku, gdzie wszystkie bankomaty darmowe dla blika.

    >*Dzisiaj*. Kto wie co przyniesie jutro.

    Mbank akurat regulaminy zmienia i to zdaje sie byc zatwierdzone co
    najmniej na rok.

    Co prawda co im szkodzi zmienic jeszcze raz wczesniej, moga sie tez
    zmienic oplaty innych bankow, czy za karte, klient sie moze
    przeprowadzic, itp.

    J.





  • 57. Data: 2020-12-10 21:04:28
    Temat: Re: aplikacja obowiazkowa
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2020-12-10 o 20:00, J.F. pisze:


    > Eee ... szorty meskie bez kieszeni ?
    > A widze - jakies plazowe.

    Zależy od szortów. Niedawno miałem takie gówniane z takimi siatkowanymi
    kieszeniami. Telefon miałem, bo musiałem, ale im mniej innych rzeczy,
    tym lepiej.


    > ale jak sie zmiesci telefon, to zmiesci sie i karta,  odwrotnie
    > niekoniecznie  ..

    Tylko że sytuacji odwrotnej, że będę miał kartę, a nie telefon, nie
    będzie, bo telefon muszę mieć, a karty nie.

    >> Jakieś 4 lata temu byłem umiarkowanym zwolennikiem smartfonów. Nie
    >> posiadałem go, zawsze i tak pracowałem i nosiłem ze sobą mały
    >> 10-calowy laptop, uznawałem, że jak na mieście coś będę chciał
    >> sprawdzić w internecie, to sobie odpalę kompa.
    >
    >> Potem jednak smartfona sobie kupiłem i doceniłem jego wygodę.
    >
    > Taa ... to teraz odpal strone banku na smartfonie :-)

    Po co? Jest aplikacja.

    > Apka bankowa - owszem, wygodna, ale nie na wszystko pozwala.
    > I troche uciazliwe, jak trzeba ich kilka instalowac.

    Nie miałem sytuacji, abym czegoś nie mógł. Przynajmniej tego, czego bym
    na ulicy potrzebował. Często nawet wygodniej jest mi się zalogować w
    telefonie. Swego czasu w Alior Kantorze było na PC niewygodne hasło
    maskowane, a w aplikacji PIN, czy nawet palec.

    > A mnie z kolei nie sprawia klopotu wyjecie karty, wiec akurat tego
    > docenial nie bede.
    >
    > Szczegolnie jak trzeba wyrobic limity kilkoma kartami :-(

    Możesz mieć w telefonie kilka kart - kolejna wygoda.

    --
    Liwiusz


  • 58. Data: 2020-12-11 17:17:31
    Temat: Re: aplikacja obowiazkowa
    Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>

    W dniu 2020-12-10 o 19:31, J.F. pisze:

    > Pojedz na narty, to zobaczysz jak bedziesz trzymal, gdy w planie jest
    > kilka nieplanowych fikolkow :-)

    Jeszcze lepiej na kajaki - jedynka na górskiej rzece. Tylko, że tam o
    bankomat jeszcze trudniej niż na nartach :)
    P.G.


  • 59. Data: 2021-02-05 11:05:44
    Temat: Re: aplikacja obowiazkowa
    Od: ąćęłńóśźż <...@...pl>

    Bo przecież internet w dowolnym miejscu masz za darmo razem z darmowym lunchem (tym
    od darmowego ładowania darmowych elektryków
    podczas dwudniowej darmowej jazdy nad darmowe jeszcze morze).
    Blik to byłby fajny, gdyby np. urządzenie, przy którym je stosujesz miało sygnał wifi
    lub jakoś podobnie.


    -----
    > wypłacam blikiem, niech się pierdolą, złotówki opłat ode mnie nie zobaczyli i nie
    zobaczą.


  • 60. Data: 2021-02-09 15:25:22
    Temat: Re: aplikacja obowiazkowa
    Od: ąćęłńóśźż <...@...pl>

    Kartę wkładam w zasuwaną kieszeń szortów, mogę nawet pływać.
    BTW była kiedyś taka reklama Visy, jak laska na plaży wyszła z pływania w morzu i
    prosto podeszła do nadbrzeżnego straganu kupić
    lody; pryszczaty zza lady spytał "jak chcesz zapłacić", na co wyjęła kartę zza gumki
    bikini ;-)
    Co robisz, gdy podczas używania BLIK-a ktoś akurat do Ciebie dzwoni (albo tuż przed
    chęcią płacenia)?


    -----
    > A widzisz, z telefonem mógłbyś

strony : 1 ... 5 . [ 6 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1