-
11. Data: 2010-10-20 20:23:24
Temat: Re: bank
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
On 10/20/2010 12:54 PM, money wrote:
> A po tym czasie co się dzieje? idzie to reklamować, gdyby wciągnęło?
bankomat robi logi i dokładnie wie kto nie wziął kasy.
W zasadzie powinno samo wrocic na konto po rozliczeniu bankomatu, ale
zlozyc reklamacje, nie zaszkodzi, beda mieli dodatkowe potwierdzenie, ze
wlasciwej osobie oddaja kasę.
-
12. Data: 2010-10-20 21:14:26
Temat: Re: bank
Od: RobertS <b...@x...pl>
> bankomat robi logi i dokładnie wie kto nie wziął kasy.
> W zasadzie powinno samo wrocic na konto po rozliczeniu bankomatu, ale
> zlozyc reklamacje, nie zaszkodzi, beda mieli dodatkowe potwierdzenie, ze
> wlasciwej osobie oddaja kasę.
>
kiedyś się zastanawiałem co by było, gdyby klient np. z 1000 zł zabrał
200 a reszcie pozwolił się "wciągnąć"?
byłoby to w logach?
klient oczywiście złożyłby reklamację (w złej wierze), że nie zabrał
1000 zł, a bankomat wykazywałby saldo za wysokie o 800 zł
--
pozdrawiam
RobertS
-
13. Data: 2010-10-20 21:31:53
Temat: Re: bank
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
On 10/20/2010 4:14 PM, RobertS wrote:
>
>> bankomat robi logi i dokładnie wie kto nie wziął kasy.
>> W zasadzie powinno samo wrocic na konto po rozliczeniu bankomatu, ale
>> zlozyc reklamacje, nie zaszkodzi, beda mieli dodatkowe potwierdzenie, ze
>> wlasciwej osobie oddaja kasę.
>>
> kiedyś się zastanawiałem co by było, gdyby klient np. z 1000 zł zabrał
> 200 a reszcie pozwolił się "wciągnąć"?
>
> byłoby to w logach?
no po czesci.
>
> klient oczywiście złożyłby reklamację (w złej wierze), że nie zabrał
> 1000 zł, a bankomat wykazywałby saldo za wysokie o 800 zł
>
takie niepobrane banknoty lądują do komisyjnego otwarcia, tak samo jak
depozyty.
wiec w "logach" komisji zapewne byloby, ze doliczyli sie 800 zl i tyle
oddaja.
Nie wiem czym oni te bankomaty teraz faszerują, ale wyciągnięcie jednego
czy dwóch banknotów jest bez problemu do wykrycia przez czujniki.
-
14. Data: 2010-10-20 22:16:32
Temat: Re: bank
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"money" i9n8ai$mmp$...@n...onet.pl
> Czy po wyjęciu karty z bankomatu, nie zabrane "papiery" mogą być przez niektóre
bankomaty wciągnięte spowrotem, czy w takiej
> sytuacji czekają na znalazcę?
Ja kiedyś (z 15 lat temu) spaliłem palnik sodowy (świecący pomarańczowym
światłem) z gwintem E27 (tak zwanym dużym) wkręcając go w zwykłą oprawkę
tak, jakby był zwykłą żarówką czy świetlówką kompaktową. Palnik kosztował
około 50 złotych. W zemście ;) bankomat PeKaO zabrał mi 50 złotych właśnie
tak, że wypłacił i szybko zabrał.
Początkowo reklamacjom nie było końca, aż oddałem właścicielowi palnika
50 złotych -- PeKaO bezzwłocznie poinformowała :) mnie o tym, iż istotnie
doliczono się nadwyżki (chyba te banknoty spadają w specjalnie do tego
przeznaczoną przegródkę) w wysokości 50 złotych, tym samym uznając moją
reklamację za słuszną i księgując tę kwotę na mój ROR...
Od tamtej pory ćwiczyłem wypłacanie kilku banknotów, zabieranie środkowego
i pozastawianie reszty. ;) Uznałem jednak, że to zły pomysł i należy raczej
tak zabrać banknoty, aby bankomat myślał, iż ich nie zabrałem, czyli tak
zabrać, aby w ich miejsce podłożyć kartki papieru. :)
--
^ 750 25 27 . .04 . 749 ^c 440
. 438
| 740 . 06 08 . .17 739 F|l 430 25 .
. . . .09 . . 425
| 730 26 29 październik 07 09 1112 16 18 . 729 E|i 420 2627
29 . 02 05 0708 10 1213 .1617 19 418
P|l 720 28 30 02 1314 719 V|t 410 28
01 04 06 11 1415 18 413
E|/ 710 01 03 05 15 VV 709 |r 400
wrzesień 03 403
F|m 700 * oznacza wyjcie poza skalę 10 *19 690 1|y 390
30 październik 391
-
15. Data: 2010-10-21 07:09:21
Temat: Re: bank
Od: xbartx <b...@h...net>
Dnia Wed, 20 Oct 2010 17:57:46 +0000, Sinus napisał(a):
> Przecież maszyna drze się głośno (piii piiiii piiiiii) dopóki nie
> wyciągnie się banknotów. Trzeba być głuchym żeby zapomnieć je wyjąć.
Da się to zrobić. Miałem kiedyś taką przygodę jeszcze w starym BPH przed
rozpadem. Jadę rano w poniedziałek po "ciężkim weekendzie" i chciałem
jakieś pieniądze na śniadanie wypłacić. Karta > PIN > ile biorę. Karta
wyjechał schowałem do portfela i sobie rowerem pojechałem. Po kilku h idę
w pracy po śniadanie a tu echo, kasy brak i dopiero sobie uświadomiłem
jak to było. Reklamacja i kasa wróciła bodajże na drugi dzień, bo nikogo
za mną nie było, więc nikt jej nie wziął.
--
xbartx
-
16. Data: 2010-10-21 13:11:17
Temat: Re: bank
Od: Król Dopalaczy <k...@n...eu>
W dniu 2010-10-20 19:59, brum pisze:
>> Przecie? maszyna drze si? g?o?no (piii piiiii piiiiii) dop?ki nie
>> wyci?gnie
>> si? banknot?w. Trzeba by? g?uchym ?eby zapomnie? je wyj??.
>
> a skad wiesz, jakie ma kolezanki ?
no wlasnie, moze mowa o animce
--
http://nowedopalacze.eu/