-
11. Data: 2004-02-15 18:48:13
Temat: Re: bank jest instytucja zaufania publicznego
Od: Catbert <v...@w...pl>
On 2/15/2004 12:11 PM, Jacek wrote:
> Użytkownik "Bogdan B." <b...@h...pl> napisał w wiadomości
> news:c0nir1$bd6$1@atlantis.news.tpi.pl...
>>Czy ktoś pamięta skąd się wzięło sformułowanie jak w temacie? W końcu na
>>grupie często się powtarza, a właściwie nie wiem skąd pochodzi?
> Nie wiem skąd się wzięło. To jakaś pomyłka, brzemienna w skutki zresztą.
> Bank jest taką samą instytucją zaufania publicznego jak kiosk Ruchu i szewc.
"Cztery podstawowe cechy odróżniające banki od pozostałych podmiotów
gospodarczych to:
- bank jest instytucją zaufania publicznego, swoją działalność opiera
przede wszystkim na zaufaniu swoich klientów, których depozyty tworzą
jego aktywa, [...]"
autor:
Michał Macierzyński, Public Relations w bankowości internetowej,,
20.12.2003 12:40, http://artykuly.prnews.pl/index.php/display,863
gdzie indziej:
"Wypowiedź Arwida Mednisa z kancelarii Wierzbowski i Wspólnicy.
"Banki mogą kserować dowody osobiste"
Rzeczpospolita, 10 listopada 2003.
[...]
"...Należy też wziąć pod uwagę ich szczególną rolę jako instytucji
zaufania publicznego w obrocie gospodarczym oraz obowiązek zapewnienia
bezpieczeństwa zdeponowanych środków, który wymusza szczególną ostrożność."
gazeta.pl:
"...Banki są instytucjami zaufania publicznego i dlatego proponują swym
klientom rozwiązania zmierzające do ochrony ich dochodów" - powiedział w
piątek PAP dyrektor Andrzej Wolski ze Związku Banków Polskich,
komentując wypowiedzi Marka Belki."
albo:
autor: STRATEGIA FINANSOWA BANKÓW KOMERCYJNYCH (szkolenie)
dr Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek:
"Misja - uzasadnienie racji istnienia i rozwoju banku, określenie
głównych wartości, do których bank komercyjny dąży, uwzględnienie
charakteru instytucji zaufania publicznego."
albo:
Monitor Prawniczy:
Dopuszczalność zlecania przez bank wykonywania niektórych czynności
podmiotom zewnętrznym
Piotr Babiarz
(artykuł pochodzi z numeru 10/2000)
"Należy pamiętać, że bank jest instytucją zaufania publicznego i klient,
powierzając bankowi swoje dane osobowe i pieniądze, może zasadnie
oczekiwać, iż będą one w rękach profesjonalistów, dbających o jego
interesy."
Wersja uproszczona:
- jak idę włacić do banku 100k zł/USD/EUR* to nie musze sprawdzać w
wywiadowni/rejestrze* czy prezes nie jest złodziejem.
* nie potrzebne skreślić.
Pzdr: Catbert
-
12. Data: 2004-02-15 19:21:29
Temat: Re: bank jest instytucją zaufania publicznego
Od: Michał 'Amra' Macierzyński <m...@p...pl>
Bogdan B. <b...@h...pl> wrote:
> Czy ktoś pamięta skąd się wzięło sformułowanie jak w temacie? W końcu
> na grupie często się powtarza, a właściwie nie wiem skąd pochodzi?
Tu nie tylko chodzi o bank. Jest kilka zawodow i instytucji, ktore mozna tak
nazwac.
Chodzi glownie o to, ze jego dzialalnosc jest scisle regulowana przepisami
prawa (zauwaz - prawo bankowe - a nie ksh) i kontrolowana przez liczne
instytucje (np. nadzor bankowy).
jest jeden artykul, ktory pewnie odpowiedzialby na twoje watpliwosci, ;)
niestety nie mam pelnej wersji, a na SGHu nie zauwazylem tego czasopisma.
Glosa - Przegląd Prawa Gospodarczego nr 2/2003, Bank jako instytucja
zaufania publicznego, Andrzej Janiak
Banki powszechnie zaliczane są do instytucji zaufania publicznego. Stawiane
są im najwyższe wymagania co do kwalifikacji i staranności przy wykonywaniu
powierzonych zadań. Stosuje się wobec nich surowe zasady odpowiedzialności,
wprowadza bardzo rozbudowane regulacje ostrożnościowe, których zasadniczym
celem jest zapewnienie bezpieczeństwa depozytów oraz budowanie i utrwalanie
społecznego zaufania do instytucji finansowych. Stworzono nawet "Zasady
dobrej praktyki bankowej". Masowe gromadzenie w bankach pieniędzy, zarówno
przez ludność, jak i przez organizacje i przedsiębiorstwa, zdają się
potwierdzać istnienie publicznego zaufania do banków, jednak sondaże
wskazują, że tylko co czwarty Polak darzy zaufaniem bankowców i finansistów.
Jakie przesłanki powodują więc, że można mówić o banku jako instytucji
zaufania publicznego i czy podstawy normatywne dla zakwalifikowania banków
do tej kategorii są oczywiste i dostatecznie wyraźne? Między innymi na te
pytania odpowiada w swoim artykule Andrzej Janiak.
-
13. Data: 2004-02-15 22:27:18
Temat: Re: bank jest instytucją zaufania publicznego
Od: "Bogdan B." <b...@h...pl>
Krzysztof Halasa wrote:
>> Jeżeli bank podczas sesji Elixiru nie zapewni
>> pokrycia na swoim koncie w NBP (raz zdarzyło się to w BWE) jest z
>> miejsca karany czasowym odsunięciem od bezpośredniego udziału w
>> Elixirze.
>
> Eee tam, zaraz karany. Po prostu przelewy mu nie pojda, bo i jak niby
> maja pojsc, jak nie ma na nie pokrycia. Bedzie pokrycie, bedzie
> Elixir.
BWE raz nie miał pokrycia i przez jakiś czas (chyba trzy miesiące) był
zmuszony rozliczać się przez inny bank.
Nie za darmo, ma się rozumieć - więc to chyba nie jest nagroda?
Bogdan B.
-
14. Data: 2004-02-16 08:33:25
Temat: Re: bank jest instytucją zaufania publicznego
Od: "Marzenna Kielan" <m...@s...pl>
Użytkownik "Michał 'Amra' Macierzyński" <m...@p...pl>
napisał w wiadomości news:c0oh7i$hc0$1@news.onet.pl...
> Banki powszechnie zaliczane są do instytucji zaufania publicznego.
Powszechnie zaufaniem publicznym obdarzane są co jakiś czas różne
instytucje, a po jakimś czasie to zaufanie ulega wycofaniu. IMHO to jedynie
kwestia pewnych umów społecznych, czasowej mody a głębiej sięgając - chęć
uporządkowania życia, która daje ludziom złudne poczucie bezpieczeństwa.
Nie sięgając daleko takim właśnie zaufaniem obdarzona została w pewnym
momencie c_a_ł_a służba zdrowia. Skończyło się na aferze w pogotowiu
łózkim, która to afera wykazała w sposób dramatyczny, iż ogromna część
zaufania, jakie pokładaliśmy w każdym przedstawicielu służby zdrowia była
lokowana lekkomyślnie. Dlatego też, całe to zawracanie głowy z placówkami
zaufania publicznego uważam za niepotrzebne (a nawet niebezpieczne -
odbierające zdrowy rozsądek). IMHO nie wolno ludziom odbierać resztek rozumu
mamiąc ich łatwo przyswajalnymi hasłami. Skutki mogą się bowiem czasem
okazać tragiczne.
M.
-
15. Data: 2004-02-16 11:49:43
Temat: Re: bank jest instytucj? zaufania publicznego
Od: Catbert <v...@w...pl>
On 2/16/2004 9:33 AM, Marzenna Kielan wrote:
> Użytkownik "Michał 'Amra' Macierzyński" <m...@p...pl>
> napisał w wiadomości news:c0oh7i$hc0$1@news.onet.pl...
>
>
>>Banki powszechnie zaliczane są do instytucji zaufania publicznego.
>
>
> Powszechnie zaufaniem publicznym obdarzane są co jakiś czas różne
> instytucje, [...]
W Kanadzie np. za osobę zaufania publicznego uważa się inzyniera - w
czasie studiów szkoła stara sie go do tego przygotować, chociażby przez
obowiązkowe zajęcia z etyki.
Inzynier w takim kraju ma prawo i obowiązek widząc np., że budowa jest
prowadzona z naruszeniem zasad sztuki/prawa zatrzymac ją, a jak tego nie
zrobi, a ktos mu udowodni, że wiedział, to ma problem.
Co kraj, to obyczaj.
Pzdr: Catbert
-
16. Data: 2004-02-16 13:42:58
Temat: Re: bank jest instytucją zaufania publicznego
Od: devnull <d...@n...net>
On Mon, 16 Feb 2004 09:33:25 +0100, "Marzenna Kielan" <m...@s...pl> wrote:
>
>Użytkownik "Michał 'Amra' Macierzyński" <m...@p...pl>
>napisał w wiadomości news:c0oh7i$hc0$1@news.onet.pl...
>
>> Banki powszechnie zaliczane są do instytucji zaufania publicznego.
>
>Powszechnie zaufaniem publicznym obdarzane są co jakiś czas różne
>instytucje, a po jakimś czasie to zaufanie ulega wycofaniu. IMHO to jedynie
To nieprawda. Po wprowadzeniu tego pojecia dziesiatki lat temu nie zostalo ono
jak dotad wycofane dla instytucji, dla ktorych je wprowadzono.
-
17. Data: 2004-02-16 21:01:56
Temat: Re: bank jest instytucja zaufania publicznego
Od: Marek G <m...@g...pl>
Mon, 16 Feb 2004 09:33:25 +0100, "Marzenna Kielan" <m...@s...pl>
pisal(a):
>> Banki powszechnie zaliczane są do instytucji zaufania publicznego.
>
>Powszechnie zaufaniem publicznym obdarzane są co jakiś czas różne
>instytucje, a po jakimś czasie to zaufanie ulega wycofaniu. IMHO to jedynie
>kwestia pewnych umów społecznych, czasowej mody a głębiej sięgając - chęć
>uporządkowania życia, która daje ludziom złudne poczucie bezpieczeństwa.
Czesc,
Nie zgodzilbym sie do konca z taka teza.
Niezmienne i powszechne jest traktowanie fryzjera jako instytucji
zaufania publicznego.
Pieniadz nie reka - odrosnie, ale brzytwa w okolicach szyi ....
--
Pozdrawiam - Marek