-
31. Data: 2005-01-18 15:55:43
Temat: Re: chf i usd
Od: m...@p...pl (McMac)
On Fri, 14 Jan 2005 12:12:50 +0100, Kamil Jońca <k...@g...pl> wrote:
>on 2005-01-14 11:59 McMac said the following:
>> A czym wedłu ciebie różni się kredyt "w walucie" od kredytu "denominowanego"?
>
>Kredyt denominowany jest de facto w złotówkach, tyle ze pewne wielkości
>(transze,raty,kwota do spłaty,itd ) są powiązane z kursem walut.
>W szczególności jeśli pójdziesz z walutą do banku to bank od Ciebie kupi
>ową walutę (po swoim kursie kupna) na spłatę kredytu przyjmie _złotówki_
>za które dopiero "kupi" walutę do spłaty twojego kredytu.
No to jeśli tak, to BKO BP udziela kredytów _walutowych_, a nie
_denominowanych_.
Bowiem:
- kredyt dostajesz w CHF;
- 'kwota do spłaty' jest w CHF;
- 'pozostałe zadłużenie' jest w CHF;
- spłacać możesz w CHF (np. z konta walutowego albo przynosząc walutę w zębach
do kasy walutowej [opcja chyba nieoficjalna - kiedyś tak robiłem, kiedy kurs w
kantorze był znacznie korzystniejszy niż kurs banku]);
- jeśli spłacasz w walucie, nie ma miejsca żadne przeliczanie - na comiesięcznym
zawiadomieniu z banku masz: 'ostatnio zaksięgowana wpłata: 420 CHF';
- oczywiście wypłata transz jest w PLN;
- jeśli spłacasz w PLN - następuje przeliczenie PLN->CHF.
--
- Maciej Kulawik ----------------
- m...@p...pl --------------
-
32. Data: 2005-01-18 15:59:01
Temat: Re: chf i usd
Od: m...@p...pl (McMac)
On Sun, 16 Jan 2005 00:52:42 +0100, Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl> wrote:
>>> Obawiam sie ze to sa rzeczy zbyt skomplikowane dla dwuletniego
>>> dziecka. Przyklady ryzyka zamiescilem w poprzednich listach.
>>
>> No to sie nie dowiemy ; ))
>
>Coz to, serwery news tak szybko chyba nie zapominaja?
Jedyne konkrety, jakie byłeś łaskaw przedstawić to:
"Jest np. takie ryzyko, ze biorac kredyt we wlasnej walucie mozesz
nie zarobic na zmianach kursow"
"Naturalne jest, ze nie ma takiego ryzyka, ze zlotowka przestanie
byc zlotowka."
Czyli żadnych konkretów na poparcie swojej tezy.
--
- Maciej Kulawik ----------------
- m...@p...pl --------------
-
33. Data: 2005-01-18 16:01:10
Temat: Re: chf i usd
Od: Kamil Jońca <k...@g...pl>
McMac said the following On 2005-01-18 17:02:
> On Fri, 14 Jan 2005 14:31:23 +0100, Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl> wrote:
>
>
>>>A czym wedłu ciebie różni się kredyt "w walucie" od kredytu "denominowanego"?
>>
>>Zapytaj w banku. Kredyt zlotowkowy denominowany w innej walucie
>>= wyplata i raty w zlotowkach, wszystko przeliczane na ta inna walute.
>
>
> A kredyt "walutowy" to byłoby = wypłata i raty w walucie?
> I 'denominacja' następowałaby dopiero w kantorze, gdzie sprzedawałbym walutę
> żeby zapłacić developerowi w PLN, albo kupowałbym walutę żeby zapłacić ratę?
> Jeśli tak, to kredyt walutowy i denominowany niczym się nie różnią.
Różnią się tym, że w przypadku denominowanego _nie_ masz możliwości
otrzymania/spłaty w walucie, tylko w złotówkach których ilość zależy od
kursu użytego przez bank.
KJ
--
Rowery treningowe, siłownie, sprzęt sportowy http://www.fitness4you.pl
Kontakt JID: k...@j...aster.pl
-
34. Data: 2005-01-18 16:02:01
Temat: Re: chf i usd
Od: m...@p...pl (McMac)
On Fri, 14 Jan 2005 14:31:23 +0100, Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl> wrote:
>> A czym wedłu ciebie różni się kredyt "w walucie" od kredytu "denominowanego"?
>
>Zapytaj w banku. Kredyt zlotowkowy denominowany w innej walucie
>= wyplata i raty w zlotowkach, wszystko przeliczane na ta inna walute.
A kredyt "walutowy" to byłoby = wypłata i raty w walucie?
I 'denominacja' następowałaby dopiero w kantorze, gdzie sprzedawałbym walutę
żeby zapłacić developerowi w PLN, albo kupowałbym walutę żeby zapłacić ratę?
Jeśli tak, to kredyt walutowy i denominowany niczym się nie różnią.
--
- Maciej Kulawik ----------------
- m...@p...pl --------------
-
35. Data: 2005-01-19 00:12:52
Temat: Re: chf i usd
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
m...@p...pl (McMac) writes:
> - jeśli spłacasz w walucie, nie ma miejsca żadne przeliczanie - na
> comiesięcznym
> zawiadomieniu z banku masz: 'ostatnio zaksięgowana wpłata: 420 CHF';
Ok, ale to dopiero polowa prawdziwego kredytu walutowego.
> - oczywiście wypłata transz jest w PLN;
A tej drugiej jak widze brakuje.
--
Krzysztof Halasa
-
36. Data: 2005-01-19 00:16:56
Temat: Re: chf i usd
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
m...@p...pl (McMac) writes:
> Jedyne konkrety, jakie byłeś łaskaw przedstawić to:
>
> "Jest np. takie ryzyko, ze biorac kredyt we wlasnej walucie mozesz
> nie zarobic na zmianach kursow"
To byl akurat argument dla pol-slepych, ktorzy nie widza innych rzeczy.
> "Naturalne jest, ze nie ma takiego ryzyka, ze zlotowka przestanie
> byc zlotowka."
A to dla takich, ktorzy nic nie widza.
> Czyli żadnych konkretów na poparcie swojej tezy.
Czyli np. zwiazek wysokosci stop procentowych zlotowkowych ze zmianami
kursow to "zaden argument"?
--
Krzysztof Halasa
-
37. Data: 2005-01-19 00:20:27
Temat: Re: chf i usd
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
m...@p...pl (McMac) writes:
> A kredyt "walutowy" to byłoby = wypłata i raty w walucie?
Wlasnie
> I 'denominacja' następowałaby dopiero w kantorze, gdzie sprzedawałbym walutę
> żeby zapłacić developerowi w PLN, albo kupowałbym walutę żeby zapłacić ratę?
Gdyby tak robil...
> Jeśli tak, to kredyt walutowy i denominowany niczym się nie różnią.
Jesli mialbys kupowac i sprzedawac walute w kantorze to byc moze nie.
Normalnie jednak sa takze inne mozliwosci uzyskania innej niz PLN waluty
(a takze jej wydania), i wtedy roznica moze byc zasadnicza. Zauwaz
takze, ze te mozliwosci od jakiegos czasu mocno sie zwiekszyly.
--
Krzysztof Halasa
-
38. Data: 2005-01-19 07:53:26
Temat: Re: chf i usd
Od: m...@p...pl (McMac)
On Wed, 19 Jan 2005 01:16:56 +0100, Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl> wrote:
>> "Jest np. takie ryzyko, ze biorac kredyt we wlasnej walucie mozesz
>> nie zarobic na zmianach kursow"
>
>To byl akurat argument dla pol-slepych, ktorzy nie widza innych rzeczy.
>
>> "Naturalne jest, ze nie ma takiego ryzyka, ze zlotowka przestanie
>> byc zlotowka."
>
>A to dla takich, ktorzy nic nie widza.
Czytaj: "nie chce mi się z wami gadać", albo: "nie będę się wysilał żeby was
tępaki oświecać".
>> Czyli żadnych konkretów na poparcie swojej tezy.
>
>Czyli np. zwiazek wysokosci stop procentowych zlotowkowych ze zmianami
>kursow to "zaden argument"?
A, zatem to jest to "ryzyko kursowe" kredytów złotówkowych?
OK, EOT.
--
- Maciej Kulawik ----------------
- m...@p...pl --------------
-
39. Data: 2005-01-19 12:05:28
Temat: Re: chf i usd
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
m...@p...pl (McMac) writes:
> Czytaj: "nie chce mi się z wami gadać", albo: "nie będę się wysilał żeby was
> tępaki oświecać".
Kazdy ma ograniczona cierpliwosc. Moja konczy sie natychmiast gdy widze
ze druga strona za wszelka cene dązy do udowodnienia swoich "racji",
nie interesujac sie specjalnie stanem faktycznym.
>>Czyli np. zwiazek wysokosci stop procentowych zlotowkowych ze zmianami
>>kursow to "zaden argument"?
>
> A, zatem to jest to "ryzyko kursowe" kredytów złotówkowych?
> OK, EOT.
Jedno z, dosc istotne.
--
Krzysztof Halasa