-
31. Data: 2020-10-22 15:27:22
Temat: Re: chwilówka z RRSO 0%?
Od: ąćęłńóśźż <...@...pl>
Były dobre m.in. gdy musiałeś jechać w podróż, żeby coś kupić - zamiast
niebezpiecznego wiezienia gotówki.
I jeszcze ciekawy cash-back był na stacjach CPN - kupowałeś paliwa za powiedzmy
1.234.546,- PLZ, a pan w okienku mówił "niech Pan
wypisze równe 1,5 miliona, bo łatwiej nam liczyć saldo na koniec dnia" i wydawał
resztę w gotówce ;-)
Było jeszcze pojęcie "czeku zakreślonego" - wypłacanego chyba tylko posiadaczowi tego
rachunku (?).
-----
> Z czekami potwierdzonymi był taki problem, że blokowały pieniądze na koncie, więc
raczej używało się ich do konkretnych
> transakcji, raczej nie potwierdzało się czeków "na wszelki wypadek".
-
32. Data: 2020-10-23 13:51:01
Temat: Re: chwilówka z RRSO 0%?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Krzysztof Halasa" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:m...@p...waw.pl...
cyklista <c...@k...pl> writes:
>> Zależy o jakich czasach gadacie. Jak o takich gdzie wszystko dla
>> służby zdrowia było bezpłatne to również wtedy pieczątki wyrabiał
>> tylko jeden autoryzowany zakład pieczatkarski i on sprawdzał
>> wszelkie
>> możliwe papiery przez wyrobieniem pieczątki m.in. lekarskiej.
>Dobra dobra, "szara strefa" pieczątek w szczególności lekarskich
>istniała i nawet bardziej rozgarnięci uczniowie podstawówek
>(a tym bardziej ponad) to rozumieli.
>W jakim czasie to był fizycznie jeden zakład to nie wiem, ale
>przyznaję
>że ta wiedza nigdy nie była mi do niczego potrzebna.
W tamtych czasach, a nawet dawniej, to po prostu takich zakladow
pieczatkarskich bylo malo.
Wiec moze i cos tam kontrolowaly, a moze do lekarskich byl faktycznie
jakis osobny.
Jak to w praktyce dzialalo, to mozna zobaczyc w filmie "Konsul"
("ale tu na zamowieniu nie ma pieczatki" "no wlasnie, nie ma, pan
zrobi, sie przystawi i bedzie")
A potem przyszla koncowka lat 80-tych, technologia sie uproscila,
wytworcow pieczatek przybylo, checi do sprawdzania czegokolwiek nie
mieli - kazdy mogl sobie zamowic co chcial.
No moze czasem by odmowili, gdybym nie wygladal np na "Urzad Skarbowy"
czy "Bank PKO" :-)
J.
-
33. Data: 2020-10-23 13:57:47
Temat: Re: chwilówka z RRSO 0%?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Robert_DF" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:5f917028$0$11932$6...@n...neostrad
a.pl...
W dniu 22.10.2020 o 13:32, J.F. pisze:
>> Ja tam pamietam znacznie wieksze kwoty, ale moze z czasem
>> ograniczali, albo o jakis podejrzanych bankach piszesz.
>> Ale to mozna bylo zaplaci dwoma czy trzema czekami :-)
>można było wypłacić na poczcie nawet 500 zł
Na pewno wieksze wyplacalem, ale moze faktycznie nie na poczcie.
>a zapłacić tyle ile tylko akceptant przyjął,
No i tu jeszcze w czasach PRL sklepy nie mialy oporow z przyjmowaniem
wiekszych kwot, takich w granicach normalnosci - telewizor, pralka,
meble, moze i samochod.
Z czasem zaczelo byc gorzej.
Za PRL kazdy byl wyplacalny - prace mial, pensja byla, milicja mogla
zamknac ... no dobra - prawie kazdy.
Gdzies tam banki mialy umowe, ze te czeki gwarantowaly do jakiejs
kwoty, co tez sklepom ulatwialo.
Choc nie wszystkie banki w tym byly.
>a jak kwota była wysoka to się załatwiało czek potwierdzony
>nie było z tym problemu
Owszem, funkcjonowalo to powszechnie w obrocie gospodarczym.
Najlepszy przyklad - Art-B.
Ale dla prywatnej osoby to juz spore utrudnienie. No moze w przypadku
zakupu samochodu mialo sens ...
J.