> Sprzedawcom "na kasie" bank płaci?
>
Płaci, płaci.
Visa i Mastercard.
Nawet są formularze zatrzymania karty.
Na formularzu masz miejsce na dane osoby zatrzymującej, która dostaje
bonusik :)

Trzeba pamiętać, że karta nie jest własnością użytkownika, tylko wystawcy.
Który zgodnie z ustawą może kartą dysponować - no i zadysponował,
zaznaczając to w umowie z użytkownikiem, że karty może używać tylko on i
zarazem wyraża (użytkownik)zgodę na okazywanie dokumentu tożsamości na
prośbę osoby upoważnionej. W tym wypadku kasjerki, która podpisała papier
po szkoleniu nt obsługi POS :)

--
Pozdrawiam,
Joossef

do góry

> O rany! Dużo czytam (czasem nawet wypowiedzi gimnazjalistów), ale w życiu
> nie wpadłbym na takie tłumaczenie. Dziękuję.

Dramatyzujesz...

do góry

"mierzvoj" X...@8...73.65.88

> ...dam druga debetowke do mojego konta zonie mojej do uzytkowania? Nie bedzie
> problemu przy placeniu, ze tam nazwisko konczy sie na ...ski a nie ...ska?
> pozdrawiam

Przestańcie marudzić -- albo banki współpracują z nami, albo nas skubią!!!
Co bankowi do tego, że dałeś plastyk żonie?! Pomijam fakt, iż mogłeś dać
przez pomyłkę! Czy bank ma szukać rozwiązania zgodnego ze zdrowym rozsądkiem
(nie zwracać uwagi na to, że płaciła żona) czy szukać furtki do okradania?!

Był fraud? Zgłaszasz i bank rozpatruje bez wnikania w to, kto zwykle
podawał plastyk, o ile osobę tę Ty akceptujesz jako ,,swoją''.

-=-

Czy my prowadzimy wojnę przeciwko bankom?
Czy bawimy się z bankami w ciuciubabkę?!

No i... Czy bank może przeglądać bezkarnie historię płacenia?
IMO może co najwyżej wejrzeć w tę płatność, którą uznajesz za
niedozwoloną. Jeszcze krok a bank wynajmie kapusia, który
będzie dniami i nocami śledził klientów, szukając dziury
w całym. Dziecko zabawi się Twoją kartą (może tylko weźmie
do ręki, aby przeczytać to, co tam jest napisane) i bank
obarczy Cię jakimiś problemami?!?!?!

-=-

Czy upał dokuczył, czy wisienki, że chcecie ,,ściskać czapeczkę'',
zginać plecy do bicia kijem, całować buty (jak jaśnie oświeconemu
ojcu wiadomego generała) bądź ręce itd.?


Bank to usługodawca i współpracownik klienta, nie zaś strona
konfliktu bank-klient czy konfliktu złodziej-klient.


A może przypominają się wam czasy komuny i dyktatury proletariatu,
gdzie każdy (ekspedientka w sklepie spożywczym, urzędnik, pracownik
myjni samochodowej, bileterka w kinie -- był dla każdego jaśnie panem?!

-- Bank odrzuca pana prośbę.
-- Dlaczego?
-- Bo obok pana stoi jakaś młodociana osoba.
-- To moja córka! [z dumą!!!]
-- Proszę przynieść wyniki badania DNA!
-- ??!??
-- W trakcie podawania plastyku nie wolno dopuszczać osób trzecich...
-- [chyba upał jej zaszkodził.. co tu powiedzieć?... A, to nie trzecia
osoba, to moja druga córka. ;)
-- Proszę przynieść potwierdzenie analizy DNA...

--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

do góry

"mierzvoj" X...@8...73.65.88

> ...dam druga debetowke do mojego konta zonie mojej do uzytkowania? Nie bedzie
> problemu przy placeniu, ze tam nazwisko konczy sie na ...ski a nie ...ska?
> pozdrawiam

Przestańcie marudzić -- albo banki współpracują z nami, albo nas skubią!!!
Co bankowi do tego, że dałeś plastyk żonie?! Pomijam fakt, iż mogłeś dać
przez pomyłkę! Czy bank ma szukać rozwiązania zgodnego ze zdrowym rozsądkiem
(nie zwracać uwagi na to, że płaciła żona) czy szukać furtki do okradania?!

Był fraud? Zgłaszasz i bank rozpatruje bez wnikania w to, kto zwykle
podawał plastyk, o ile osobę tę Ty akceptujesz jako ,,swoją''.

-=-

Czy my prowadzimy wojnę przeciwko bankom?
Czy bawimy się z bankami w ciuciubabkę?!

No i... Czy bank może przeglądać bezkarnie historię płacenia?
IMO może co najwyżej wejrzeć w tę płatność, którą uznajesz za
niedozwoloną. Jeszcze krok a bank wynajmie kapusia, który
będzie dniami i nocami śledził klientów, szukając dziury
w całym. Dziecko zabawi się Twoją kartą (może tylko weźmie
do ręki, aby przeczytać to, co tam jest napisane) i bank
obarczy Cię jakimiś problemami?!?!?!

-=-

Czy upał dokuczył, czy wisienki, że chcecie ,,ściskać czapeczkę'',
zginać plecy do bicia kijem, całować buty (jak jaśnie oświeconemu
ojcu wiadomego generała) bądź ręce itd.?


Bank to usługodawca i współpracownik klienta, nie zaś strona
konfliktu bank-klient czy konfliktu złodziej-klient.


A może przypominają się wam czasy komuny i dyktatury proletariatu,
gdzie każdy (ekspedientka w sklepie spożywczym, urzędnik, pracownik
myjni samochodowej, bileterka w kinie -- był dla każdego jaśnie panem?!

-- Bank odrzuca pana prośbę.
-- Dlaczego?
-- Bo obok pana stoi jakaś młodociana osoba.
-- To moja córka! [z dumą!!!]
-- Proszę przynieść wyniki badania DNA!
-- ??!??
-- W trakcie podawania plastyku nie wolno dopuszczać osób trzecich...
-- [chyba upał jej zaszkodził.. co tu powiedzieć?... A, to nie trzecia
osoba, to moja druga córka. ;)
-- Proszę przynieść potwierdzenie analizy DNA...

--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

do góry

"Joossef" op.w0zy71ctms06zs@ms

Trzeba pamiętać, że karta nie jest własnością użytkownika, tylko wystawcy.

Różnie bywa.

--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

do góry

"Kamil "Jońca"" 8...@a...kjonca

> "Większość sprzedawców wie, że za wychwycenie podejrzanej karty ma
> nagrodę pieniężną. I raczej im na tej nagrodzie zależy.
> Zresztą podejrzewam, że gdybyś zarabiał 1200 na miesiąc, to również na
> dodatkowj kasie z tego tytułu by Ci zależało"

Pójdę tedy do zaprzyjaźnionych ekspedientek (jest ich sporo)
i zaproponuję fifty-fifty. ;) Po co pół roku ganiać szczury
do ropuszki, skoro można rachu ciachu... Albo jeszcze inaczej...
Mam w szufladzie kilkadziesiąt plastyków... ;)

--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

do góry

On Sun, 28 Jul 2013 07:48:00 +0200, Andrzej Kubiak <n...@i...invalid>
wrote:
> Teoretycznie nie powinieneś, w praktyce mało kto zwraca uwagę. Żona
często
> płaci moimi kartami, ja - jej, i nikt nie marudzi.

No chyba, ze będzie robić zakupy w Castoramie, tam będą pod lupą
kartę sprawdzać. Kiedyś zapytałem kasjerkę tej sieci, kiedy w końcu
wyprowadzą płatności zbliżeniowe, żeby nie wyciągać karty z portfelu
bo tak wygodniej, odpowiedziała z dumą, że chyba nigdy bo "muszą
weryfikować każdego użytkownika karty".

--
Marek

do góry

W dniu 2013-07-29 16:29, xcpy pisze:
>> Sprzedawcom "na kasie" bank płaci?
>
> Tak.
> Wiem o tym od ekspedientki pewnego sklepu,
> ktora dostala juz taki bonus (od banku? od visy? dopytam...).
>
> Opowiadala mi o tym ze 2 lata temu a ze pamiec mam kiepska,
> to szczegoly pozapominalem :/
miałem taki przypadek, że mi terminal wyświetlił (nie pamiętam
szczegółów ale coś w rodzaju) "zatrzymać kartę"
Klient podał mi do płacenia nieaktywną kartę (tak twierdził - ponoć ją
zastrzegł), po kontakcie tel. z centrum autoryzacji też mi ją polecono
zatrzymać i odesłać do banku.
Po kilku miesiącach przyszedł formularz do wypełnienia a po kolejnych
kilka dwieściekilka na konto :)

do góry

"pilocik" 51f8105e$0$1464$6...@n...neostrada.pl

> miałem taki przypadek, że mi terminal wyświetlił (nie pamiętam szczegółów ale coś w
rodzaju) "zatrzymać kartę"
> Klient podał mi do płacenia nieaktywną kartę (tak twierdził - ponoć ją zastrzegł),
po kontakcie tel. z centrum autoryzacji też mi
> ją polecono zatrzymać i odesłać do banku.
> Po kilku miesiącach przyszedł formularz do wypełnienia a po kolejnych kilka
dwieściekilka na konto :)

Ile mi dasz za moje plastyki? ;)

--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

do góry

>> Po kilku miesiącach przyszedł formularz do wypełnienia a po kolejnych
>> kilka dwieściekilka na konto :)
>
> Ile mi dasz za moje plastyki? ;)
>
zapomniałem dodać, że po kolejnych paru miesiącach dotarł PIt8 ;)

do góry