-
1. Data: 2003-06-22 19:06:47
Temat: czy tylko mnie PEKAO SA tak olewa
Od: "Marcin Krzyzanowski" <k...@n...hakore.com>
mam kotno w pekaosa kilka lat, dzis przebrala sie marka, jutro zaczynam
procedure przeniesienia do innego banku. Wczesniej mialem z nimi przeboje,
ale wiadomo ze jak cos bylo to sie juz tego tak nie rozpamietuje, a mnie
to zwisalo obym mi teraz dzialalo. Dzis nie moge sie zalogowac do systemu
WWW, po telefonie dowiedzialem sie ze mozliwe ze rozsynchronizowal sie
token, super, ale zeby to sprawdzic musze zablokowac konto na kilka dni i
costam... nie sluchalem juz bo mnie krew zalała. Poniewaz od pewnego czasu
nie pamietam pinu do tej niebieskiej karty co sie ja przy okienku
wczutuje, dostep przez WWW jest jedynym miejscem gdzie moge dokonac
operacji, poprawka, teraz nie moge. Az sie boje ze pojde do sklepu i wyjde
bez zakupow bo sie im system rozsynchronizuje. Acha, najabrdziej
wkurzajace jest to ze w centruym bankowosci nikt nie pracuje w niedziele.
Ja wszystko rozumiem, ale jak obsluga 24x7 to 24x7. No wiec jestem
zalamany i w kłopocie i rzucam przeklenstwo na caly ten bank.
Nabąkne tylko ze wczesniej gdy zostala mi skradziona karta bankomatowa, na
nowa czekalem 2 miesiace poniewaz przeslano ją do innego oddzialu niż
zaznaczony na wniosku i nikt nie potrafil mi powiedziec gdzie jest karta
zebym mogl ja odebrac.
ręce opadają
-
2. Data: 2003-06-22 19:28:59
Temat: Re: czy tylko mnie PEKAO SA tak olewa
Od: "david" <d...@p...fm>
Użytkownik "Marcin Krzyzanowski" <k...@n...hakore.com> napisał w
wiadomości news:pan.2003.06.22.19.06.38.531903@niespamuj.hakore
.com...
> mam kotno w pekaosa kilka lat, dzis przebrala sie marka, jutro zaczynam
> procedure przeniesienia do innego banku. Wczesniej mialem z nimi przeboje,
> ale wiadomo ze jak cos bylo to sie juz tego tak nie rozpamietuje, a mnie
> to zwisalo obym mi teraz dzialalo. Dzis nie moge sie zalogowac do systemu
> WWW, po telefonie dowiedzialem sie ze mozliwe ze rozsynchronizowal sie
> token, super, ale zeby to sprawdzic musze zablokowac konto na kilka dni i
> costam... nie sluchalem juz bo mnie krew zalała. Poniewaz od pewnego czasu
> nie pamietam pinu do tej niebieskiej karty co sie ja przy okienku
> wczutuje, dostep przez WWW jest jedynym miejscem gdzie moge dokonac
> operacji, poprawka, teraz nie moge. Az sie boje ze pojde do sklepu i wyjde
> bez zakupow bo sie im system rozsynchronizuje. Acha, najabrdziej
> wkurzajace jest to ze w centruym bankowosci nikt nie pracuje w niedziele.
> Ja wszystko rozumiem, ale jak obsluga 24x7 to 24x7. No wiec jestem
> zalamany i w kłopocie i rzucam przeklenstwo na caly ten bank.
>
> Nabąkne tylko ze wczesniej gdy zostala mi skradziona karta bankomatowa, na
> nowa czekalem 2 miesiace poniewaz przeslano ją do innego oddzialu niż
> zaznaczony na wniosku i nikt nie potrafil mi powiedziec gdzie jest karta
> zebym mogl ja odebrac.
>
> ręce opadają
pracuję w firmie w której mam do czynienia z klientami różnych banków -
TAK !!!
Pekao olewa klientów !!!!!!!!!!!!!!!!!
-
3. Data: 2003-06-23 09:11:31
Temat: Re: czy tylko mnie PEKAO SA tak olewa
Od: Bruno <b...@p...onet.pl>
On Sun, 22 Jun 2003 21:28:59 +0200, david wrote:
> pracuję w firmie w której mam do czynienia z klientami różnych banków -
> TAK !!!
> Pekao olewa klientów !!!!!!!!!!!!!!!!!
Podpisuje sie rekoma i nogami - OLEWA !!!
Ja juz tam zostawilem tylko a-vista (na wszelki wypadek,bo nieraz ktos chce
zrobic przelew do mnie bez prowizji ;) jak ma konto w tym przeklenstwie ;-)
).
Przebrala sie miarka i zmienilem bank ...
Uciekac !!!
--
--- Bruno ---
----------------------- brunoinc (at) poczta . onet . pl -----
-
4. Data: 2003-06-24 01:45:52
Temat: Re: czy tylko mnie PEKAO SA tak olewa
Od: "Piotr Grzegorz Skowronski" <s...@S...PRECZgazeta.pl>
Marcin Krzyzanowski wrote:
[...]||
|| ręce opadają
He he,
Musisz wiedzieć, że obecnie Pekao SA jest dyżurnym chłopcem do bicia.
Właśnie ze względu na poziom oferowanych usług oraz ostatnie zmiany w
TOiP. Mnie zresztą też ten bank przestał odpowiadać :))
--
ukłony - skowi
skowi (at) gazeta pl
gg: 2539349
-
5. Data: 2003-06-25 13:26:12
Temat: Re: czy tylko mnie PEKAO SA tak olewa
Od: m-s <m...@w...pl>
witaj w klubie bylych klientow Pekao SA
panienka z oknienka przez 30 (trzydziesci) minut probowala odwiesc
mnie od decyzji likwidacji konta z prawie 10-letnia historia (bardzo
zreszta przyzwoita)
ale nie! dluzej juz sie nie dalo z nimi wytrzymac
Pozdrowionka
mira-s