W dniu 2019-05-18 o 22:42, Akarm pisze:

> Nic nie wiem o jakichś numerach 801. Dzwoniłem na 61 81 19999.

To z jakiego numeru dzwoniłeś, że Cię drogo kosztowało dzwonienie na
infolinię?
(albo co to za dziwna taryfa)

do góry

Może odliczą wstecz (w procesie reklamacji jak wiadomo rozpatrywanych indywidualnie)
gdy oświadczysz, że karta w ogóle nie doszła do
Ciebie?


-----
> co miałoby być później?

do góry

W dniu 2019-05-19 o 23:18, ń pisze:
> Może odliczą wstecz (w procesie reklamacji jak wiadomo rozpatrywanych
> indywidualnie) gdy oświadczysz, że karta w ogóle nie doszła do Ciebie?
>
no aż tak to nie chciałbym kombinować

ale kogoś faktycznie obciążyli opłatą za kartę, której nie aktywował czy
to jedynie domysły?


--
pozdrawiam
RobertS

do góry

W dniu 2019-05-20 o 22:35, RobertS pisze:

>
> ale kogoś faktycznie obciążyli opłatą za kartę, której nie aktywował czy
> to jedynie domysły?
>

Nie wydaje mi się, żeby ktoś tutaj miał taka wiedzę.
Albowiem jeśli ktoś ma kartę (jakąkolwiek), to najpewniej aktywną.
Bo kartę bierze się wtedy, kiedy wydaje się ona użytkownikowi przydatna.
Ja nie bardzo wyobrażam sobie zamówienie usługi, z której nie mam ochoty
korzystać.

--
Akarm
http://bykom-stop.cba.pl
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego

do góry

W dniu wtorek, 21 maja 2019 01:10:05 UTC+2 użytkownik Akarm napisał:
> W dniu 2019-05-20 o 22:35, RobertS pisze:
>
> >
> > ale kogoś faktycznie obciążyli opłatą za kartę, której nie aktywował czy
> > to jedynie domysły?
> >
>
> Nie wydaje mi się, żeby ktoś tutaj miał taka wiedzę.
> Albowiem jeśli ktoś ma kartę (jakąkolwiek), to najpewniej aktywną.
> Bo kartę bierze się wtedy, kiedy wydaje się ona użytkownikowi przydatna.
> Ja nie bardzo wyobrażam sobie zamówienie usługi, z której nie mam ochoty
> korzystać.

Sam wskazujesz taką możliwość: "kiedy wydaje się ona użytkownikowi przydatna".
Wydaje się, że może być, ale akurat jeszcze nie jest.
Szczególnie może mieć to znaczenie w przypadku warunkowo płatnych debetówek.
Bo niestety debetówka ma to do siebie, że przydatna jest rzadko - ale jak się staje
przydatna, to powinna być natychmiast - a oczekiwanie na przesłanie karty kilka dni
trwa.
Więc rozsądną, choć wymuszoną, kombinacją może być trzymanie nieaktywnej debetówki -
z nadzieją, że nie będą pobierać opłat.
Choć nadzieja raczej ściętej głowy - taki mBąk pobiera, nawet w sytuacji, jak wyśle
niezamówioną.

Potestować można, ryzyko 5zł.
Ale santander ma też blika - darmowe wpłaty i wypłaty we wszystkich obsługujących
bankomatach, czyli ponad 80% w PL (a jak spółdzielnie wprowadzą, to będzie prawie
100% - zaś prowincja też już jest obsłużona przez bankomaty skarbonki i żubra), więc
debetówka tak średnio potrzebna.
A jak ktoś się przy karcie upiera, to jest jeszcze nest, idea oraz getout - i ew.
bnp, ale tu tylko bankomaty planet cash (i nie wiem, czy nie wymagają już teraz 1
pyknięcia na miesiąc - za to można dostać nagrodę w promocji, być może promo daje też
darmową KD) - albo mBąk (ale tu wymagają 1 pyknięcia, i nie wszystkie bankomaty
darmowe), pekao (1 pyk i wpływ 500 - 2 wypłaty w miesiącu darmowe w dowolnym
bankomaie), milek (1 pyk i wpływ 1000 - bankomaty bezpłatne.

do góry

No przecież już trzy razy Ci napisałem, że obciążają.
Ale możesz w dowolnym momencie zrezygnować z karty, liczą wtedy za kawałek miesiąca.


-----
> faktycznie obciążyli opłatą za kartę

do góry

W dniu 2019-05-21 o 11:45, Dawid Rutkowski pisze:

> Ale santander ma też blika - darmowe wpłaty i wypłaty we wszystkich obsługujących
bankomatach, czyli ponad 80% w PL
>

No i tym wpisem zmobilizowałeś mnie do zainteresowania się Blikiem.
Będzie to jakaś alternatywa dla debetówki, jeśli Santander wycofa mi się
z umowy o bezwarunkowej bezpłatności. Na oswojenie się z tym mam dwa
lata. :)

--
Akarm
http://bykom-stop.cba.pl
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego

do góry

W dniu 2019-05-21 o 14:45, Akarm pisze:
> W dniu 2019-05-21 o 11:45, Dawid Rutkowski pisze:
>
>> Ale santander ma też blika - darmowe wpłaty i wypłaty we wszystkich
>> obsługujących bankomatach, czyli ponad 80% w PL
>
> No i tym wpisem zmobilizowałeś mnie do zainteresowania się Blikiem.
> Będzie to jakaś alternatywa dla debetówki, jeśli Santander wycofa mi się
> z umowy o bezwarunkowej bezpłatności. Na oswojenie się z tym mam dwa
> lata. :)
>
bo BLIK fajny jest, w Mille masz zwrot 5% transakcji bezgotówkowych do
30 zł/m-c przez pół roku
do tego 2% od płatności debetówką więc warto ją mieć

a ta z Santandera? nie kojarzę żadnych bonusów z korzystania z niej więc
karta musi na razie poczekać i dlatego też chciałem się dowiedzieć czy
to czekanie coś mnie będzie kosztować (już wiem, że tak) czy
niekoniecznie...

--
pozdrawiam
RobertS

do góry

W dniu wtorek, 21 maja 2019 14:45:11 UTC+2 użytkownik Akarm napisał:
> W dniu 2019-05-21 o 11:45, Dawid Rutkowski pisze:
>
> > Ale santander ma też blika - darmowe wpłaty i wypłaty we wszystkich obsługujących
bankomatach, czyli ponad 80% w PL
> >
>
> No i tym wpisem zmobilizowałeś mnie do zainteresowania się Blikiem.
> Będzie to jakaś alternatywa dla debetówki, jeśli Santander wycofa mi się
> z umowy o bezwarunkowej bezpłatności. Na oswojenie się z tym mam dwa
> lata. :)

I znów będzie na mnie, że do złego kuszę ;P
Więc przed testami sprawdź, czy na pewno bezpłatne.
blikofonu nie mam (na J2ME apkę zrobiła tylko skarbonka, ale już "obsolete" :( ) a
żonie dałem KD milka, więc już mi się taryfa świeża na blik w głowie nie mieści.
A bywa różnie, mam konta w 6/7 z 10 banków obsługujących blik.
Akurat santander jest chyba jednym z lepszych, choć ZTCP to o to, czy wszystkie
bankomaty są darmowe, dowiadywałem się w poczcie wewnętrznej, bo w cenniku nie
znalazłem.
Ale też ostatnio mój ulubiony bankomat santanderowy wyciął numer i przestał chcieć
wypłacać 10-złotówki :( I skąd teraz wezmę?
Santander ma też coś, czego u innych nie znalazłem - możliwość generacji czeków w
systemie transakcyjnym. Za to nie można generować kodów - to akurat potrafi inny
unikat, czyli ING. Wszystkie pozostałe pozwalają na blik tylko w telefonie (no,
jeszcze w ST miewają przelewy na telefon - to też jest fajne, bo choć darmowe to
idzie express elixirem, ale sumy małe).

Do testowania blika zachęcający jest milek.
Nie dość, że dadzą 200zł za założenie konta (i chyba nawet nie chcą skanu/xero
dowodu) po spełnieniu przez 2 miesiące warunków bezpłatności, to jak potem klikniesz
w "zamknięcie konta", to dzwonią z ofertę moneybacku na pół roku - 5% właśnie z
blika, max. 30zł miesięcznie, i 2% z debetówki, też max. 30zł/mc.
Warto więc się rozejrzeć, czy w sklepach, w których się kupuje, obsługują blika - a
obsługują w coraz większej liczbie miejsc, w tym w biedronku.

Za to wada milka - transakcje gotówkowe czekiem 5zł - niby dlaczego?
Ale jako że i tak do wygenerowanie czeku trzeba mieć telefon to wada się rozmywa -
chyba że ktoś zainstalował sobie apkę na tablecie wifi-only, a blikofonu nie ma (albo
nie ma bezpłatnego przesyłu danych).

do góry

zapytałem na czacie:

1. w pierwszym miesiącu karta jest bezpłatna,
2. od drugiego opłata 3 zł nawet jeżeli karta nie zostanie aktywowana,
klient jej nie otrzyma (powinna dojść w 7-14 dni)
3. nie dopytałem jak się zmienia na 5 zł lub 0 zł przy 5 transakcjach...


--
pozdrawiam
RobertS

do góry