-
1. Data: 2006-07-10 10:06:18
Temat: deficyt
Od: "anton" <m...@o...pl>
Wszyscy tak mówią o deficycie, ale co inwestorzy zagraniczni mają do deficytu?
Jakie deficyt ma dla nich znaczenie?
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2006-07-10 10:33:25
Temat: Re: deficyt
Od: "turczy" <turczy[wywalwnawiasie]@frazpc[toteż].pl>
Użytkownik "anton" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:3157.0000006f.44b22699@newsgate.onet.pl...
> Wszyscy tak mówią o deficycie, ale co inwestorzy zagraniczni mają do
> deficytu?
> Jakie deficyt ma dla nich znaczenie?
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
jaki deficyt?
A
-
3. Data: 2006-07-10 11:56:39
Temat: Re: deficyt
Od: "Anton" <m...@o...pl>
>
> Użytkownik "anton" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:3157.0000006f.44b22699@newsgate.onet.pl...
> > Wszyscy tak mówią o deficycie, ale co inwestorzy zagraniczni mają do
> > deficytu?
> > Jakie deficyt ma dla nich znaczenie?
> >
> > --
> > Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
>
> jaki deficyt?
budżetowy
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
4. Data: 2006-07-10 12:23:46
Temat: Re: deficyt
Od: "turczy" <turczy[wywalwnawiasie]@frazpc[toteż].pl>
Użytkownik "Anton" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:54a6.0000002f.44b24076@newsgate.onet.pl...
>>
>> Użytkownik "anton" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
>> news:3157.0000006f.44b22699@newsgate.onet.pl...
>> > Wszyscy tak mówią o deficycie, ale co inwestorzy zagraniczni mają do
>> > deficytu?
>> > Jakie deficyt ma dla nich znaczenie?
>> >
>> > --
>> > Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
>>
>> jaki deficyt?
>
> budżetowy
>
Hmm
Deficyt oznacza, że państwo wydaje wiecej niż zarabia. jeśli deficyt jest
duzy oznacza to że państwo wydaje DUŻO wiecej niż zarabia. A ponieważ nie da
się wydać czegos czego się niema to trzeba gdzieś pożyczyć. Pożycza się w
kraju i za granicą. A poniewaz pozycza się za granica to inwestorzy
zagraniczni mają do tego i to duzo.
Jeśli ktoś pożycza ciągle, i pożycza i pozycza i coraz wiecej bez umiaru, to
jego wiarygodność kredytowa spada. Kolejne pozyczki są na coraz wiekszy
procent ponieważ rośnie ryzyko, aż w końcu nikt nie chce pozyczyc a wszyscy
chcą zwrotu i wtedy zaczyna się poważny kryzys. Państwo żeby się ratować po
cichu dodrukowuje pieniądze a to w połaczeniu z podażą "niewiarygodnej
waluty" wywołuje szybka inflację i błyskawiczne załamanie się wartości
waluty. W momencie gdzy pieniadze przestają mieć wartość gospodarka umiera.
Kryzys trwa wiele lat...
A teraz z punktu widzenia inwestora zagranicznego:
Czy chciałbyś pozyczyć pieniądze państwu które jest niewiarygodne?
Czy chciałbyś trzymać swoje aktywa w niestabilnej walucie państwa które
ciągle tylko pozycza?
Czy chciałbyś robić interesy w państwie którego pieniadze mogą się okazać za
jakiś czas makulaturą?
Czy inwestowałbyś na giełdzie w pańswie któremu grozi kryzys gospodarczy?
itd itp...
Arek
-
5. Data: 2006-07-10 13:10:40
Temat: Re: deficyt
Od: Jarek Andrzejewski <j...@d...com.pl>
On Mon, 10 Jul 2006 14:23:46 +0200, "turczy"
<turczy[wywalwnawiasie]@frazpc[toteż].pl> wrote:
>A teraz z punktu widzenia inwestora zagranicznego:
>Czy chciałbyś pozyczyć pieniądze państwu które jest niewiarygodne?
dlatego podpisaliśmy traktaty. Teraz już nas pilnują :-)
--
Jarek Andrzejewski
-
6. Data: 2006-07-10 13:23:51
Temat: Re: deficyt
Od: "turczy" <turczy[wywalwnawiasie]@frazpc[toteż].pl>
Użytkownik "Jarek Andrzejewski" <j...@d...com.pl> napisał w wiadomości
news:cdk4b294n8snpigl781gs6jllp65uq5kmj@4ax.com...
> On Mon, 10 Jul 2006 14:23:46 +0200, "turczy"
> <turczy[wywalwnawiasie]@frazpc[toteż].pl> wrote:
>
>>A teraz z punktu widzenia inwestora zagranicznego:
>>Czy chciałbyś pozyczyć pieniądze państwu które jest niewiarygodne?
>
> dlatego podpisaliśmy traktaty. Teraz już nas pilnują :-)
>
>
> --
> Jarek Andrzejewski
No i daleko nie trzeba było szukać :)
Dzisiejsza wymiana premiera skutkowała podniesieniem oprocentowania bonów
skarbowych o 0,333%
Przy jednym miliardzie złotych to spora sumka. Powinna kaczka dołożyć ja ze
swojego portfela.
Arek
-
7. Data: 2006-07-10 16:05:15
Temat: Re: deficyt
Od: "swiatowid" <cyfrowyja.nospam@na_serwerze.gazeta.pl>
Użytkownik "anton" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:3157.0000006f.44b22699@newsgate.onet.pl...
> Wszyscy tak mówią o deficycie, ale co inwestorzy zagraniczni mają do
> deficytu?
> Jakie deficyt ma dla nich znaczenie?
ja mam prośbe by kolega sięgnąl po jakiś podręcznik ekonomii i rynku
pieniężnego zanim spyta o np bilans handlu, forex albo wpływ sto %
-
8. Data: 2006-07-10 16:22:33
Temat: Re: deficyt
Od: Catbert <c...@w...pl>
anton napisał(a):
> Wszyscy tak mówią o deficycie, ale co inwestorzy zagraniczni mają do deficytu?
> Jakie deficyt ma dla nich znaczenie?
Inwestor to nie tylko ten, kto buduje fabrykę - można inwestować w
deficyt właśnie. Dokładniej - w pożyczanie rządowi.
Z tego punktu widzenia dla inwestycji względnie krótkoterminowych
większy deficyt może być lepszy - stąd inwestorom może podobać się
bardziej p. Lepper - niż osoba postulująca ograniczenie deficytu.
Inwestorzy zarabiają np. na wzrostach i spadkach instrumentów, w które
inwestują - stąd są zainteresowani możliwie dużymi i o ile możliwe
przewidywalnymi oscylacjami, o krótkim okresie.
Optymalna byłaby funkcja sinus o dużej amplitudzie, stałej i dużej
częstotliwości.
Z takiego punktu widzenia ogólnie pojęta niestabilność sytuacji
(pojawianie się oscylacji) jest stanem pożądanym.
Pożadane jest, by jednego dnia była dymisja np. ministra finansów, a
drugiego nominacja niwelująca skutki dymisji.
Z punktu widzenia techniki obywateli interesuje układ, który wzmacnia
(wzrost gospodarczy) - inwestorów kapitałowych interesuje przerobienie
wzmacniacza na generator.
Amplituda generowanych drgań jest ograniczona wydajnością źródła -
możliwościami gospodarki - gdy bateria się wyczerpie (vide Argentyna),
inwestorzy kupują nowy wzmacniacz i przerabiają go na generator.
Pzdr: Witek
-
9. Data: 2006-07-10 17:07:51
Temat: Re: deficyt
Od: Jarek Andrzejewski <j...@d...com.pl>
On Mon, 10 Jul 2006 15:23:51 +0200, "turczy"
<turczy[wywalwnawiasie]@frazpc[toteż].pl> wrote:
>Dzisiejsza wymiana premiera skutkowała podniesieniem oprocentowania bonów
>skarbowych o 0,333%
co do faktów się nie spieramy...
>Przy jednym miliardzie złotych to spora sumka. Powinna kaczka dołożyć ja ze
>swojego portfela.
... za to jeden z nas jest zacietrzewiony i ma za złe szefowi
rządzącej partii i rządu, że rządzi, a drugi proponuje znacznie
prostsze rozwiązanie: nie wydawać więcej niż się zarabia :-)
--
Jarek Andrzejewski
-
10. Data: 2006-07-10 17:14:28
Temat: Re: deficyt
Od: "turczy" <turczy[wywalwnawiasie]@frazpc[toteż].pl>
> ... za to jeden z nas jest zacietrzewiony i ma za złe szefowi
> rządzącej partii i rządu, że rządzi, a drugi proponuje znacznie
> prostsze rozwiązanie: nie wydawać więcej niż się zarabia :-)
> --
> Jarek Andrzejewski
Hmm
Jeśli nowy premier mówi że zmiana jest tylko po to by wygrać wybory
samorządowe, to ja nie widzę powodu dlaczego obywatele mają finansować
kampanię PIS.
Pozatym ograniczenie deficytu tak naprawdę wymagało by zmian systemowych, a
jakoś nie widzę by rządzacy próbowali nas wydobyć z socjalizmu :( mam zaś
wrażenie że jest nieco odwrotnie...
Arek