Dnia Sun, 03 Apr 2011 09:41:09 +0200, Bogdan B. napisał(a):

>> Nigdzie. Jeśli potrzebujesz kredyt na auto, to znaczy, że Cię na to auto
>> nie stać.
>
> Jasne, a zamiast mieszkania najlepiej kupić namiot za gotówkę.

Nie. Lepiej spłacać kredyt na własne mieszkanie, niż płacić tyle samo za
wynajęcie cudzego.
Kredyt na samochód ma sens wtedy, gdy samochód ten będzie zarabiał na ten
kredyt. W przeciwnym wypadku lepiej kupić tańszy samochód.

--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
_______/ /_ GG: 3524356
___________/ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/

do góry

Dnia Sun, 03 Apr 2011 09:49:19 +0200, KOMTUR napisał(a):

>> Nigdzie. Jeśli potrzebujesz kredyt na auto, to znaczy, że Cię na to auto
>> nie stać.
> Ale za 4 lata bedzie, tylko po co czekac?

Lepiej kupić tańsze.

> Moze stara granade mu doradz jeszcze...
Sierrę. Granada to obecnie rarytas i drogo wychodzi.

--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
_______/ /_ GG: 3524356
___________/ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/

do góry

Dnia Sun, 03 Apr 2011 11:15:56 +0200, Ireneusz Brycki napisał(a):

>> Nigdzie. Jeśli potrzebujesz kredyt na auto, to znaczy, że Cię na to auto
>> nie stać.
> Opowiadasz, leasing jest świetną formą odroczenia spłacania np. przy
> działalności gospodarczej.

Leasing <> Kredyt.

--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
_______/ /_ GG: 3524356
___________/ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/

do góry

Dnia Sun, 03 Apr 2011 13:06:37 +0200, Simple Man napisał(a):

> Zakup firmowego ubrania też nie ma sensu ekonomicznego, bo na bazarku
> można kupić garnitur pewnie i za 300 PLN. A to, że jest on podłej

Za 300zł można kupić dobry, markowy garnitur. Ba, nawet taki, który dopiero
w przyszłorocznej kolekcji się znajdzie.

> jakości i leży na człowieku niczym worek od kartofli jest ekonomicznie
> bez znaczenie.

Jesli jest ekonomicznie bez znaczenia, to lepiej nie kupować go wcale.

> Na całe szczęście w życiu liczy się nie tylko ekonomia.
Dla sprzedawców kredytów, istotnie.

--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
_______/ /_ GG: 3524356
___________/ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/

do góry

W dniu 2011-04-03 13:53, Krzysztof Halasa pisze:
> Jasne. Nie chodzilo o to, co sie w zyciu liczy, tylko czy kogos "stac na
> cos". System wartosci kazdej osoby to skomplikowana sprawa, nie jest
> moim celem ocena takiego.

To, że ktoś chce brać kredyt na samochód to nie znaczy że go na samochód
nie stać. Być może przez kredyt auto będzie go kosztowało finalnie
więcej ale w odniesieniu do jego sytuacji finansowej będzie to dla niego
marginalne bo np. nijak nie odczuje tych 200-300 PLN miesięcznie, które
to stanowią miesięczny koszt kredytu.

do góry

W dniu 2011-04-03 16:18, Adam Płaszczyca pisze:
> Za 300zł można kupić dobry, markowy garnitur. Ba, nawet taki, który dopiero
> w przyszłorocznej kolekcji się znajdzie.

Kwestia co dla kogo jest markowe. Ja uważam, że za 300 PLN nie kupi się
dobrych butów, że o garniturze nie ma co wspominać.

> Jesli jest ekonomicznie bez znaczenia, to lepiej nie kupować go wcale.

Pieniądze są po to żeby je wydawać, a życie jest jedno, w dodatku
krótkie i należy je przeżyć jak najprzyjemniej. Jeśli dla kogoś oznacza
to zakup samochodu (nawet na kredyt) to należy auto kupic.

> Dla sprzedawców kredytów, istotnie.

Oczywiście że najlepiej nie mieć długów i kredytów ale nie to jest
najważniejsze.

do góry

(03.04.2011 16:54), Simple Man wrote:
> W dniu 2011-04-03 13:53, Krzysztof Halasa pisze:
>> Jasne. Nie chodzilo o to, co sie w zyciu liczy, tylko czy kogos "stac na
>> cos". System wartosci kazdej osoby to skomplikowana sprawa, nie jest
>> moim celem ocena takiego.
>
> To, że ktoś chce brać kredyt na samochód to nie znaczy że go na samochód
> nie stać. Być może przez kredyt auto będzie go kosztowało finalnie
> więcej ale w odniesieniu do jego sytuacji finansowej będzie to dla niego
> marginalne bo np. nijak nie odczuje tych 200-300 PLN miesięcznie, które
> to stanowią miesięczny koszt kredytu.

Ale wtedy trudno mówić o tym że on potrzebuje tego kredytu.

p. m.

do góry

W dniu 2011-04-03 09:51, Kenny pisze:

> Nowe? Na 95% najtaniej bedzie przy stoliku u pana w salonie.
>
> Nie nowe? Na 70% najtaniej bedzie w Twoim banku, moze nawet bez
> zaswiadczen.

Wow, pierwszy merytoryczny post w watku :-)
Kwik

do góry

On Sun, 03 Apr 2011 16:56:57 +0200, Simple Man wrote:
> Ja uważam, że za 300 PLN nie kupi się dobrych butów,[...]

Hm, moje najtrwalsze buty (Steel, Altama) kosztowaly w okolicach 200zl
za pare... Chyba ze ,,dobre'' mierzymy wspolczynnikiem lansu? :-)

--
Michał

wiesiu jest spamtrapem. ja jestem kbns

do góry

.Użytkownik "Simple Man" <c...@l...de> napisał w wiadomości
news:in9kbt$t04$1@news.onet.pl...
>W dniu 2011-04-03 12:59, Krzysztof Halasa pisze:
>> Ma troche racji, kwestia zastosowania tego samochodu. Wszystko zalezy od
>> tego, czy zakup (samochodu lub mieszkania, przeciez mieszkanie tez mozna
>> wynajac) ma sens ekonomiczny. Bardzo czesto zakup samochodu nie ma
>> takiego sensu.
>
> Zakup firmowego ubrania też nie ma sensu ekonomicznego, bo na bazarku
> można kupić garnitur pewnie i za 300 PLN.
Na allegro mnóstwo ofert z cenami ponizej 100zl;))

>A to, że jest on podłej jakości i leży na człowieku niczym worek od
>kartofli jest ekonomicznie bez znaczenie.
>
Nie zawsze jest tak jak piszesz
> Na całe szczęście w życiu liczy się nie tylko ekonomia.

do góry