Hmmm, ciekawe, na 2% przerzucanej IF uwage zwracasz, a na 3% albo i więcej narzutu na
kursie/"prowizji za przewalutowanie" nie ?
A KK milka to na pewno więcej niż 2% rżnie, bo 2% miał w miare akceptowalny amex,
który już umarł.

Co do tematu jeszcze to maksymalne IF również w Danii dla kart konsumenckich to 0,3%
dla KK i 0,2% dla KD, trochę wyższe jest dla firmowych, ale nie przekracza 0,75% (co
ciekawe, w supermarketach górna granica IF jest niższa).
Ale IF to oczywiście nie jedyny koszt dla akceptanta związany z obsługą kart -
ciekawe, czy po obniżce dali sobie spokój ze zniechęcaniem karciarzy czy też dali się
tak zrobić, jak akceptanci w PL - że w cenniku jest taka cena, jaką się zapłaci
kartą, choć dla gotówki rabat można dać - ale to by było dziwne, skoro kiedyś się nie
dali.

do góry

W dniu 2017-02-14 o 15:54, Dawid Rutkowski pisze:
> Hmmm, ciekawe, na 2% przerzucanej IF uwage zwracasz,

Jeśli byłoby to podane jako osobna pozycja, to tak.
Ale pewnie było w cenie już.

a na 3% albo i więcej narzutu na kursie/"prowizji za przewalutowanie" nie ?

Generalnie mi to wisi. Jak bym się tak przygotowywał do każdego wyjazdu,
że co inny kraj, to jakieś konto ze specjalną kartą inaczej rozliczaną,
to z walizką specjalną bym musiał jeździć. Szukanie tych ofert i
zamykanie potem tych kont kosztuje trochę czasu, szkoda tego czasu dla
tych kilkudziesięciu złotych.
Uzbroiłem się jedynie w eurową debetową kartę, bo w tej walucie płacę
najczęściej
i w tej zarabiam.

do góry