-
11. Data: 2003-06-26 17:59:35
Temat: Re: jak zamykałem konta w Citi i w Lukasie (długie?)
Od: Krzysztof Ciepłucha <kris@at@home.pl>
Użytkownik "Mroziu" <m...@i...pl> napisał w wiadomości
news:bdf2a9$20an$1@news2.ipartners.pl...
> Nie zgodze sie
> - wyciagi (bez problemu wiem co i za co - a operacji mam z 30 w miesiacu)
no to zacytuję ci fragment ostatniego mojego wyciągu, a ty mi powiedz który przelew
poszedł do kogo i za co :)
treść data operacji operacja saldo
Przelew 2003.05.30 3430.16 xxxxxx
Przelew-internet 2003.06.02 -2000.00 xxxxxxx
Przelew-internet 2003.06.02 -2000.00 xxxxxxx
Przelew-internet 2003.06.03 -3000.00 xxxxxxx
pytanie dodatkowe: czy kwota -2000 to dwa różne przelewy, czy może jeden
zduplikowany???
> - narazie sie jeszcze nie nadzialem na niekompetencje pracownikow. Moze
> dlatego ze tylko wlpacam tam pieniadza, a reszte przez internet.
no to spróbuj złożyć reklamację przez internet. powodzenia.
> - bankomatow jest wystarczajaco i z mojego punktu widzenia sa polozone
> startegicznie (np. w poblizu pracy)
teraz jest lepiej (euronet), ale do niedawna była tragedia. z tego też powodu w ciągu
prawie 2 lat tylko 2 razy użyłem karty lukasa
do wypłaty z bankomatu.
> - nie ma kolejek w odzialach (przynajmniej w tym ktory ja odwiedzam)
albo odwiedzasz je w godzinach przedpołudniowych, albo masz dużego farta. w
szczecinie gdzie nie wejdę po 16 to stado ludzi
spłacających jakieś raty, czy też robiących opłaty za gaz, prąd czy co tam jeszcze.
zwykle jest jeden lub max dwóch pracowników którym na dodatek wcale się nie
spieszy... stąd kolejki.
> ale niestety wady zmuszaja mnie do szukania lapszego banku. Moze Multi :)
o, widzę jakieś konstruktywne myślenie.
na razie po likwidacji konta w citi i lukasie (prawie) zostało mi jeszcze w mbanku i
pko bp sa, ale zastanawiam się też nad multi.
kris
-
12. Data: 2003-06-26 21:45:51
Temat: Re: jak zamykałem konta w Citi i w Lukasie (długie?)
Od: Mroziu <m...@h...pl>
Krzysztof Ciepłucha wrote:
> pytanie dodatkowe: czy kwota -2000 to dwa różne przelewy, czy może jeden
zduplikowany???
Ja osobiscie nadzoruje kase na koncie przez internet i prawie zawsze
wiem, co i za co i gdzie. Dlatego tak naprawde wyciagi nie sa mi potrzebne.
> no to spróbuj złożyć reklamację przez internet. powodzenia.
mam, nadzieje ze nie bede musial.
> albo odwiedzasz je w godzinach przedpołudniowych, albo masz dużego farta. w
szczecinie gdzie nie wejdę po 16 to stado ludzi
> spłacających jakieś raty, czy też robiących opłaty za gaz, prąd czy co tam jeszcze.
> zwykle jest jeden lub max dwóch pracowników którym na dodatek wcale się nie
spieszy... stąd kolejki.
w przedpoludniowych i w bardzo popoludniowych i zazwyczaj nie czekam. I
takze w Szczecinie (oddzial na Wojska Polskiego). Co do pracownikow to
rzeczywiscie im sie nie spieszy.
Do wad dopisze takze :
- brak liczydel do pieniedzy. Przy kwotach ponac 10.000 jest to co nie
badz meczace.
- dziwne zachowanie systemu jezeli chodzi o kwote zablokowana. Nie mam
debetu. Wplacam 1000 a mam dostepne 900 !!!! Niezle to bylo. :(
- brak mozliwosci ustalenia dziennych limitow na karte!!!!
> na razie po likwidacji konta w citi i lukasie (prawie) zostało mi jeszcze w mbanku
i pko bp sa, ale zastanawiam się też nad multi.
Do tej pory bylo ING, Inteligo (oba dead), mBank, Lukas. Moja dziewczyna
testuje teraz MultiBank. Jak bedzie OK to sobie i tam otoworze konto. A
jak cos sie popsuje w Lukasie to bede musial zrezygnowac z uslug. Nic
nie trwa wiecznie, tym bardziej konto bankowe.
--
Pozdrawiam
Mroziu
-
13. Data: 2003-06-26 22:13:05
Temat: Re: jak zamykałem konta w Citi i w Lukasie (długie?)
Od: Krzysztof Ciepłucha <kris@at@home.pl>
Użytkownik "Mroziu" <m...@h...pl> napisał w wiadomości
news:bdfpet$96m$1@zeus.man.szczecin.pl...
> > pytanie dodatkowe: czy kwota -2000 to dwa różne przelewy, czy może jeden
zduplikowany???
>
> Ja osobiscie nadzoruje kase na koncie przez internet i prawie zawsze
> wiem, co i za co i gdzie. Dlatego tak naprawde wyciagi nie sa mi potrzebne.
wyciągi są mi potrzebne w celach archiwalnych, żebym za półtora roku mógł sobie
sięgnąć i sprawdzić komu i ile przelewałem w danym
okresie. część rzeczy da się sprawdzić w internecie, ale nie wszystkie. nie tak dawno
naliczono mi trzy różne prowizje, z tego
wszystkie operacje nazywały się 'prowizja'. na moje pytanie co to u diabła za
prowizje czekałem na odpowiedź prawie miesiąc :(
> w przedpoludniowych i w bardzo popoludniowych i zazwyczaj nie czekam. I
> takze w Szczecinie (oddzial na Wojska Polskiego). Co do pracownikow to
> rzeczywiscie im sie nie spieszy.
akurat wojska polskiego jest mi nie po drodze. to taki mało wygodny punkt - nigdy w
okolicy nie można znaleźć wolnego miejsca do
parkowania, na dodatek (formalnie) trzeba jeszcze bulić za bilet parkingowy.
> Do wad dopisze takze :
> - brak liczydel do pieniedzy. Przy kwotach ponac 10.000 jest to co nie
> badz meczace.
na (nie)szczęście nigdy nie musiałem operować taką gotówką. wogóle rzadko kiedy mam w
rękach więcej niż 300pln na raz.
> - brak mozliwosci ustalenia dziennych limitow na karte!!!!
ve lukasa jest na tyle mało atrakcyjna (pod prawie każdym względem), że w zasadzie
jej nawet nie używałem.
tym bardziej że mam też ich vc kredytową i nią się posługuję jako główną kartą
płatniczą. a do bankomatów mam ve pko bp i mbanku,
oraz do niedawna maestro z citi.
> Do tej pory bylo ING, Inteligo (oba dead), mBank, Lukas. Moja dziewczyna
> testuje teraz MultiBank. Jak bedzie OK to sobie i tam otoworze konto.
a, w inteligo też miałem :)
ale zamknąłem jak zaczęli wprowadzać coraz więcej opłat za wszystko.
> jak cos sie popsuje w Lukasie to bede musial zrezygnowac z uslug. Nic
> nie trwa wiecznie, tym bardziej konto bankowe.
dla mnie lukas jest/był wystarczająco popsuty żeby się z niego wynieść. tym bardziej
że w zasadzie już go nie potrzebowałem.
wcześniej miałem tam też niedużą linię kredytową w koncie którą niedawno spłaciłem.
jedno mnie zniechęca w multi (i mbanku) - mimo że mam stałe i spore dochody, nie mogę
dostać ani linii kredytowej, ani karty
kredytowej, bo mam nieuregulowany stosunek do wojska. jakoś inne banki (pko bp,
lukas, ś.p. handlobank) nie widziały w tym problemu
i dostałem duże limity w linii kredytowej jak i kartę wypukłą oraz kredytową.
-
14. Data: 2003-06-27 05:21:19
Temat: Re: jak zamykałem konta w Citi i w Lukasie (długie?)
Od: p...@p...onet.pl
>
> Użytkownik "Mroziu" <m...@i...pl> napisał w wiadomości news:bdf2a9
$20an$...@n...ipartners.pl...
> no to zacytuję ci fragment ostatniego mojego wyciągu, a ty mi powiedz który
przelew poszedł do kogo i za co :)
> na razie po likwidacji konta w citi i lukasie (prawie) zostało mi jeszcze w
mbanku i pko bp sa, ale zastanawiam się też nad multi.
A nie zastanawiałeś nad opcją wykonywania przelewów w mbanku, a lukasa
zostawić do wpłacania gotówki i przelewania kasy do mbanku ?
Poza tym dla mnie "tygodniowe czekanie na zamknięcie konta" nie jest dla mnie
argumentem i zachętą do zamykania konta.
Zdaję sobie sprawę z wad lukasa, ale nie zamierzam likwidować u nich konta.
Poza tym mam jeszcze kilka innych konta, więc nie wykonuję wszystkich operacji
w lukasie.
Piotrek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
15. Data: 2003-06-27 06:26:22
Temat: Re: jak zamykałem konta w Citi i w Lukasie (długie?)
Od: "KRIs" <kris@wytnij@home.pl>
Użytkownik <p...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:4aac.00001061.3efbd44f@newsgate.onet.pl...
> A nie zastanawiałeś nad opcją wykonywania przelewów w mbanku, a lukasa
> zostawić do wpłacania gotówki i przelewania kasy do mbanku ?
do tego dużo lepiej nadaje się choćby pko bp - dużo więcej oddziałów i bankomatów.
> Poza tym dla mnie "tygodniowe czekanie na zamknięcie konta" nie jest dla mnie
> argumentem i zachętą do zamykania konta.
tu nie chodzi o 'tygodniowe czekanie na zamknięcie konta' tylko:
- nie respektowanie przez bank regulaminu
- odmowę przyjęcia przez pracownika banku pisma skierowanego do banku
nie namawiam nikogo do zamykania konta w lukasie. przestrzegam jedynie nowych przed
zakładaniem tam konta :)
kris
-
16. Data: 2003-06-27 07:04:52
Temat: Re: jak zamykałem konta w Citi i w Lukasie (długie?)
Od: jaszczur <j...@a...at.reply-to.invalid>
Przeglądam pl.biznes.banki
a tam użytkownik KRIs pisze:
> - za zastrzeżenie karty wciąż naliczają 25pln,
Można z tym coś zrobić? Jakąś reklamację czy co?
(puszkę tytoniu miałbym za te pieniądze :-))
-
17. Data: 2003-06-27 08:53:15
Temat: Re: jak zamykałem konta w Citi i w Lukasie (długie?)
Od: p...@p...onet.pl
> Użytkownik <p...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:4aac.00001061.3efbd44f@newsgate.onet.pl...
>
> > A nie zastanawiałeś nad opcją wykonywania przelewów w mbanku, a lukasa
> > zostawić do wpłacania gotówki i przelewania kasy do mbanku ?
>
> do tego dużo lepiej nadaje się choćby pko bp - dużo więcej oddziałów i
bankomatów.
>
> > Poza tym dla mnie "tygodniowe czekanie na zamknięcie konta" nie jest dla
mnie
> > argumentem i zachętą do zamykania konta.
>
> tu nie chodzi o 'tygodniowe czekanie na zamknięcie konta' tylko:
> - nie respektowanie przez bank regulaminu
> - odmowę przyjęcia przez pracownika banku pisma skierowanego do banku
>
> nie namawiam nikogo do zamykania konta w lukasie. przestrzegam jedynie nowych
przed zakładaniem tam konta :)
Z mojego punktu widzenia jest to incydent, który nie ma przełożenia na
obsługę klientów. Z Twojej wiadomości można odczytać, że lukas nie respektuje
regulaminu i nie można złożyć u nich żadnego pisma. A prawda jest taka, że
problematyczne jest zamykanie, a nie prowadzenie rachunku. Dotychczas nie
miałem żadnych problemów z respektowaniem przez bank regulaminu oraz
przyjmowaniem dokumentów.
Twoje otrzeżenie powinno wyglądać tak: Nie otwieraj konta w Lukasie, bo za
kilka(dziesiąt) lat nie będzie mógł od razu zamknąć konta natychmiastowo.
Tylko czy wtedy będą obowiązywać te same procedury, ci sami pracownicy i czy
taki bank będzie istniał ?
Chyba, że ktoś jest namiętnym otwieraczem i zamykaczem kont.
Piotrek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
18. Data: 2003-06-27 09:46:47
Temat: Re: jak zamykałem konta w Citi i w Lukasie (długie?)
Od: "KRIs" <kris@wytnij@home.pl>
Użytkownik <p...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:4aac.0000119d.3efc05fa@newsgate.onet.pl...
>
> Z mojego punktu widzenia jest to incydent, który nie ma przełożenia na
> obsługę klientów. Z Twojej wiadomości można odczytać, że lukas nie respektuje
> regulaminu i nie można złożyć u nich żadnego pisma. A prawda jest taka, że
> problematyczne jest zamykanie, a nie prowadzenie rachunku. Dotychczas nie
> miałem żadnych problemów z respektowaniem przez bank regulaminu oraz
> przyjmowaniem dokumentów.
gdybyś uważniej czytał ten wątek to zauważyłbyś pewnie nie nie jestem pierwszą ani
jedyną osobą która miała problem z przyjmowaniem
dokumentów przez bank (nie tylko dotyczących zamykania konta). nie raz zdarzyło się
także że bank nie odpowiadał na pisma wysyłane
pocztą.
mój wniosek jest taki: jeśli bank pozwala sobie na olewanie regulaminu przy zamykaniu
konta, to skąd mogę mieć pewność że nie zrobi
tego przy dowolnej innej okazji? a skoro tak, to wolę się trzymać od takiego banku
jak najdalej.
przy okazji: bronisz tego lukasa jakbyś w nim conajmniej pracował albo ktoś ci za to
płacił...
ps. chyba czas zakończyć ten wątek. opisałem całą sytuację ku przestrodze - kto chce
ten skorzysta, kto nie chce - nie musi.
kris
-
19. Data: 2003-06-27 11:19:11
Temat: Re: jak zamykałem konta w Citi i w Lukasie (długie?)
Od: "JaKi" <j...@g...pl>
Użytkownik "Krzysztof Ciepłucha" <kris@at@home.pl> napisał w wiadomości
news:3ef9f7d1$1@news.home.net.pl...
> 2. lukas bank
> tutaj już kompletna porażka. najpierw czekam w kolejce prawie pół godziny
(tak powinno być w każdym banku?) żeby dostać się do
Wszedlem i siadlem na krzeseleczku :)
> konsultanta. przedstawiam się, mówię że chcę zamknąć konto - nie ma
sprawy. oddaję kartę visa electron (ważna do końca tego
> miesiąca) - pani wypisuje zlecenie zastrzeżenia karty - jedno dla lukasa,
drugie dla ichniego centrum kart po czym zastrzega kartę w
> systemie. niejako 'przy okazji' wspomina coś o prowizji (25pln) - mocno
się zjeżyłem, ale pani stwierdziła że zaraz ją wystornuje,
> bo przy zamknięci konta nie pobierają... ok. w międzyczasie na ekranie
widzę że karta jest zablokowana z powodu długiego okresu
Tez mi pobralo prowizje ale operacja wystornowana. - pani sama bez
podpowiedzi to zrobila :)
> nieużywania (faktycznie ponad pół roku z niej nie korzystałem). następnie
oddaję token, potem jeszcze kartę identyfikacyjną (która i
> tak od czerwca jest bezużyteczna, bo lukas wycofał te karty z użycia).
Mi pani powiedziala za karte ID moge zostawic na pamiatke
w tym momencie dowiadują się żebym przyszedł ZA TYDZIEŃ bo
> dzisiaj to oni nie mogą mi zamknąć konta. dlaczego? bo trzeba poczekać aż
ewentualne transakcje z karty zostaną rozliczone. ja na
Podobnie :) Tyle ze ja juz mialem to przecwiczone bo zamykam konto w Lukasie
juz 2 raz :-)))
W sumie cala zabawa trwala ok 7 min :)
--
JaKi
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
20. Data: 2003-06-27 11:21:06
Temat: Re: jak zamykałem konta w Citi i w Lukasie (długie?)
Od: p...@p...onet.pl
> gdybyś uważniej czytał ten wątek to zauważyłbyś pewnie nie nie jestem
pierwszą ani jedyną osobą która miała problem z przyjmowaniem
> dokumentów przez bank (nie tylko dotyczących zamykania konta). nie raz
zdarzyło się także że bank nie odpowiadał na pisma wysyłane
> pocztą.
Niestety tak zdarza się w wielu bankach.
> mój wniosek jest taki: jeśli bank pozwala sobie na olewanie regulaminu przy
zamykaniu konta, to skąd mogę mieć pewność że nie zrobi
> tego przy dowolnej innej okazji? a skoro tak, to wolę się trzymać od takiego
banku jak najdalej.
Daleko posunięte wyciąganie wniosków. Słyszałem, że w miejscowości X
okradziono kogoś, więc już nigdy nie pojadę do X.
> przy okazji: bronisz tego lukasa jakbyś w nim conajmniej pracował
Nie jestem związany z lukasem, a tylko odpowiada mi ich e-pro. Nic więcej.
Zdaję sobie sprawę z wad i dlatego mam konta również w innych bankach. Kiedy
mnie któryś z banków zdenerwuje albo mile zaskoczy, to zawsze piszę o tym na
pbb.
> albo ktoś ci za to płacił...
Normalne na tej liście. Jak ktoś uważa, że coś jest dobre, to posądzany jest
o czerpanie krzyści finansowych.
> ps. chyba czas zakończyć ten wątek. opisałem całą sytuację ku przestrodze -
kto chce ten skorzysta, kto nie chce - nie musi.
Zgadzam się.
Piotrek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl