Witajcie!

Mam zamiar wziąć kredyt mieszkaniowy w wysokości 130tys.
Może on być płacony w dwóch transzach - 2 w marcu.
Mieszkanie będzie wybudowane w grudniu '03 i do tego czasu trwa karencja.
Duża część kredytu będzie spłacona w połowie przyszłego roku ok 75%.

Chodzi o to by w czasie karencji płacić jak najmniejsze odsetki, ale
1) jeśli wezmę w $ to płacę do marca ok 250,- a od marca niecałe 500,
ale jeśli dolar spadnie to będę musiał dopłacić do drugiej transzy, tak
?
2) jeśli wezmę w zł to zamiast 4,17 będę płacił 9,8% czyli też sporo
3) jeśli wezmę kredyt w 1 transzy to nie będę miał karencji

Co byście radzili ?
Proszę powstrzymać się od dowcipnych odpowiedzi ;)

Pozdr. Piotr

do góry