-
61. Data: 2002-03-28 08:19:23
Temat: Re: kobieta i mBank ...
Od: R...@r...pl (Renata Gołębiowska)
>Użytkownik "Jarosław Lech" <j...@a...net.pl> napisał w wiadomości
>news:a7svcd$dbn$1@news.tpi.pl...
>
>> > I obawiam się, że nie bezpodstawnie...
>>
>> Booo ???
>
> Bo musiałabyś kazać mojej żonie wykonać jakąkolwiek operację w
>którymkolwiek z banków, w którym posiadamy konta osobiste i popatrzeć, jak
>się do tego zabiera.
To nie jest odpowiedź na pytanie Kasi, to jest po prostu charakterystyka
Twojej żony. Taką już masz i koniec, mam nadzieję zresztą, że uważasz ją
za niepowtarzalną.
A ja, np. jak kazałam mężowi zająć się przez jakiś czas bankiem, bo mieliśmy
utrudniony dostęp do internetu, to po paru
tygodniach przyszedł do nas list z pogróżkami, że odetną nam prąd i gaz :)
I czy to wystawia świadectwo wszystkim facetom?
Renata
-
62. Data: 2002-03-28 08:31:43
Temat: Re: kobieta i mBank ...
Od: "Kasia" <K...@e...pl>
Użytkownik "Renata Gołębiowska" <
> >
> > Bo musiałabyś kazać mojej żonie wykonać jakąkolwiek operację w
> >którymkolwiek z banków, w którym posiadamy konta osobiste i popatrzeć,
jak
> >się do tego zabiera.
>
> To nie jest odpowiedź na pytanie Kasi, to jest po prostu charakterystyka
> Twojej żony. Taką już masz i koniec, mam nadzieję zresztą, że uważasz ją
> za niepowtarzalną.
> A ja, np. jak kazałam mężowi zająć się przez jakiś czas bankiem, bo
mieliśmy
> utrudniony dostęp do internetu, to po paru
> tygodniach przyszedł do nas list z pogróżkami, że odetną nam prąd i gaz :)
> I czy to wystawia świadectwo wszystkim facetom?
>
> Renata
Otóż to - dzięki za konstruktywny głos Gosiu ! Chodzi w tym wszystkim o to
żeby nie uogólniac i nie traktować z racji płci czy czegokolwiek innego
inaczej (w domyśle gorzej ) :-)))
-
63. Data: 2002-03-28 09:23:48
Temat: Re: kobieta i mBank ...
Od: holyboy <h...@N...com>
... Zdaje się, że w Cz, 28 mar 2002 06:54:07 GMT Kamil Paszkiewicz
napisał (a):
> "Adam Płaszczyca" <o...@m...oldfield.org.pl> wrote in message
> news:a7t7ka$hta$2@news.onet.pl...
>> holyboy <h...@n...com> wrote:
>> > jakie to męskie..
>> > kobiety będą cię podziwiać..
>>
>>
>> Szczególnie te, którym do obowiązków domowych feministki dołozyły
>> jeszcze pracę.
>
> Nie ma czegoś takiego jak obowiązki domowe feministki.
> Jedno przeczy drugiemu - przecież kobieta "wyzwolona"
> nie będzie prać gaci mężowi, nie?
bardzo swiatly z ciebie człek.
zapewne widziaeś w życiu wiele wściekłych feministek.
--
"Wojciech_K" <c...@i...pl> wrote in message
news:a69t06$fck$1@h1.uw.edu.pl...
> Uchylanie się od ustawowego obowiązku obrony ojczyzny
> jest i było karalne
> Łamanie Prawa !
-
64. Data: 2002-03-28 09:38:10
Temat: Re: kobieta i mBank ...
Od: holyboy <h...@N...com>
... Zdaje się, że w Cz, 28 mar 2002 06:52:34 GMT Kamil Paszkiewicz
napisał (a):
> "holyboy" <h...@N...com> wrote in message
>> "stado wscieklych feministek"...
>> jakie to męskie..
>
> Napisałem tak dla odróżnienia normalnej kobiety, która chciałaby
> byc traktowana jak mężczyzna np. w pracy, od wynaturzeń jakie
> mieliśmy w socrealiźmie.
co ma wspolnego socrealizm z feminiznmem? moze jestem za słabo
wykształcony, bo za cholerę nie mogę znaleźć analogii.
> A i teraz się zdarzają vide pani jakiś tam
> pełnomocnik rządu ds. rodziny.
zadaj sobie trud dowiedzenia sie czym sie ten pelnomocnik zajmuje.
wiesz ze 50 lat temu kobieta (w światłych stanach) nie miała prawa
założyć samodzielnie konta bankowego? a jeszcze 20 lat temu (tez w
stanach) kobieta nie miala szans rownorzedne zarobki, awanse i
stanowiska?
jeżeli cokolwiek na swiecie sie tu zmienilo, to dzieki tym wysmiewanym,
i lekcewazonym przez "prawdziwych" mezczyzn ruchom feministycznym.
wątek mało bankowy (mimo moich starań;-), z mojej strony eot
--
"Wojciech_K" <c...@i...pl> wrote in message
news:a69t06$fck$1@h1.uw.edu.pl...
> Uchylanie się od ustawowego obowiązku obrony ojczyzny
> jest i było karalne
> Łamanie Prawa !
-
65. Data: 2002-03-28 09:54:04
Temat: Re: kobieta i mBank ...
Od: "Kasia" <K...@e...pl>
Użytkownik "holyboy" <
> > Napisałem tak dla odróżnienia normalnej kobiety, która chciałaby
> > byc traktowana jak mężczyzna np. w pracy, od wynaturzeń jakie
> > mieliśmy w socrealiźmie.
>
> co ma wspolnego socrealizm z feminiznmem? moze jestem za słabo
> wykształcony, bo za cholerę nie mogę znaleźć analogii.
No a pamiętasz hasło : " kobiety na traktory" ? To był ten socrealistyczny
feminizm ... Ochydztwo ... bo w feminiźme nie o to chodzi ...
>
> > A i teraz się zdarzają vide pani jakiś tam
> > pełnomocnik rządu ds. rodziny.
>
> zadaj sobie trud dowiedzenia sie czym sie ten pelnomocnik zajmuje.
> wiesz ze 50 lat temu kobieta (w światłych stanach) nie miała prawa
> założyć samodzielnie konta bankowego? a jeszcze 20 lat temu (tez w
> stanach) kobieta nie miala szans rownorzedne zarobki, awanse i
> stanowiska?
>
> jeżeli cokolwiek na swiecie sie tu zmienilo, to dzieki tym wysmiewanym,
> i lekcewazonym przez "prawdziwych" mezczyzn ruchom feministycznym.
>
> wątek mało bankowy (mimo moich starań;-), z mojej strony eot
Ale bardzo rzeczowy - dobrze że ktoś to zauważa. Niestety w USA poprawiło
się - u nas nadal jest w tej materii duuuzo do zrobienia. Ale nie od razu
Kraków zbudowali jak to mówią ... :-)))
-
66. Data: 2002-03-28 09:54:55
Temat: Re: kobieta i mBank ...
Od: "MichalL" <m...@i...pl>
> Popraw sobie wreszcie tą godzinę, bo jak Kasia to
> spostrzeże, to dopiero Cię wyśmieje...
Technicznie niemozliwe. Pracuje na serwerze w2000 jako kontroler domeny.
Root ma zle ustawiony czas, a wlasciwie strefe i ja to niestety dostaje w
spadku.
MichalL
-
67. Data: 2002-03-28 10:11:26
Temat: Re: kobieta i mBank ...
Od: "Grzegorz" <g...@p...onet.pl>
> no jako kobieta mogę poudawać że sie nie domyslam, nie ? Wiem ... i do tego
> jest nieśmiały - bo nie ma odwagi zaproponować żeby przejść na priv'a :-)))
Sama zaproponuj, przecież jeśli wiesz o co chodzi, to mamy podobno równe prawa
;-))
Przypomina mi się scena z "Piekny umysł"- ta w barze.
Bez obrazy oczywiście ;-)- Tak mi się tylko przypomina.
Grzegorz
-
68. Data: 2002-03-28 10:20:14
Temat: Re: kobieta i mBank ...
Od: "Grzegorz" <g...@p...onet.pl>
> nie będzie prać gaci mężowi, nie?
To się tylko tak nazywa "kobieta robi pranie" w rzeczywistości pranie robi
pralka, a naczynia zmywa zmywarka. Nie muszę dodawać, że obie te "panie" są
czysto mechanicznym nowym wcieleniem pracy własciwej kobiet, którą to te
ostatnie kwitują stwierdzeniem "wyprałam, wypiorę" lub "pozmywam, pozmywałam". W
bardziej ostrej wypowiedzi noszącej znamiona skargi na swój los mówią "ja tu
piorę, zmywam, a ty mi nigdy nie pomagasz". Ja się pytam jak ?- W jaki sposób
ten biedny mężczyzna ma pomagać- przeciez on juz pomógł wymyslając pralkę,
zmywarkę i inne urządzenia ;-))
Grzegorz
-
69. Data: 2002-03-28 10:27:21
Temat: Re: kobieta i mBank ...
Od: "Kasia" <K...@e...pl>
Użytkownik "Grzegorz" <g...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> > nie będzie prać gaci mężowi, nie?
>
> To się tylko tak nazywa "kobieta robi pranie" w rzeczywistości pranie robi
> pralka, a naczynia zmywa zmywarka. Nie muszę dodawać, że obie te "panie"
są
> czysto mechanicznym nowym wcieleniem pracy własciwej kobiet, którą to te
> ostatnie kwitują stwierdzeniem "wyprałam, wypiorę" lub "pozmywam,
pozmywałam". W
> bardziej ostrej wypowiedzi noszącej znamiona skargi na swój los mówią "ja
tu
> piorę, zmywam, a ty mi nigdy nie pomagasz". Ja się pytam jak ?- W jaki
sposób
> ten biedny mężczyzna ma pomagać- przeciez on juz pomógł wymyslając pralkę,
> zmywarkę i inne urządzenia ;-))
> Grzegorz
>
My kobiety zginęłybyśmy bez was, mężczyzn .... Męski szowinista !!!
>
-
70. Data: 2002-03-28 10:30:08
Temat: Re: kobieta i mBank ...
Od: "Kasia" <K...@e...pl>
Użytkownik "Grzegorz" <g...@p...onet.pl> napisał w ...
> > no jako kobieta mogę poudawać że sie nie domyslam, nie ? Wiem ... i do
tego
> > jest nieśmiały - bo nie ma odwagi zaproponować żeby przejść na priv'a
:-)))
>
> Sama zaproponuj, przecież jeśli wiesz o co chodzi, to mamy podobno równe
prawa
> ;-))
nie proponuje bo nie chcę ...gdybym chciała bądź pewiem ze zrobiłabym to
> Przypomina mi się scena z "Piekny umysł"- ta w barze.
> Bez obrazy oczywiście ;-)- Tak mi się tylko przypomina.
> Grzegorz
kiedy Nash wymyśla teorie przy pomocy pieknej blondynki ? Popatrzcie -
jednak na coś sie te kobiety przydają czasem ... (oprócz nastawiania prania
do pralki i zmywania do zmywarki:-)))
>
>