Sarpedon pisze:
> max pisze:
>
>>> ja tez nie wiem co w tym zlego i cieszy mnei fakt, ze zatwierdzanie
>>> bedzie przez pin - bezpieczniej
>> ciekaw jestem jak udowodnisz ze pin wpisal zlodziej a nie ty
>
> 1. jeszcze nigdy nie zgubilem nic wartosciowego, wiec nie mam powodu by
> sadzic, ze moja ostroznosc zmaleje
> 2. skad zlodziej bedzie znal moj pin?
Podejrzy, jak będziesz płacił na przykład.

KJ

do góry

Użytkownik "Sarpedon" <f...@b...cy> napisał w wiadomości
news:fm7ltr$cgr$1@news.onet.pl...
> dzis podpisalem umowe na konto i karte mastercard:
> http://dlaciebie.bzwbk.pl/38831
>
> pytania:

zastanawia mnie zawsze jak to jest podpisac umowe gdy nie wie sie
wszystkiego o przedmiocie umowy...
szczegolnie nie wie sie tych podstawowych rzeczy, no ale widac tak bywa ;)

do góry

Damian pisze:

>> dzis podpisalem umowe na konto i karte mastercard:
> zastanawia mnie zawsze jak to jest podpisac umowe gdy nie wie sie
> wszystkiego o przedmiocie umowy...
> szczegolnie nie wie sie tych podstawowych rzeczy, no ale widac tak bywa ;)

wczesniej umowe przeczytalem w domu, wiec wiem co podpisuje. w umowie
jednak nie ma odpowiedzi na moje pytania, skad zadalem je najpierw
pracownikowi wbk przed podpisaniem umowy, a potem dopiero w celu
potwierdzenia zadalem pytanie na grupach. pytanie dot. chipa zadalem z
ciekawosci.

nie naleze do pseudointeligentow podpisujacych wszystko w ciemno

do góry

> 1. jeszcze nigdy nie zgubilem nic wartosciowego, wiec nie mam powodu by
> sadzic, ze moja ostroznosc zmaleje

zawsze moga ukrasc

> 2. skad zlodziej bedzie znal moj pin?

netu nie czytasz? co chwile nowe sposoby wymyslaja

do góry

max pisze:

>> 1. jeszcze nigdy nie zgubilem nic wartosciowego, wiec nie mam powodu by
>> sadzic, ze moja ostroznosc zmaleje
> zawsze moga ukrasc

to jaki problem w podrobieniu podpisu? uwazam, ze pin i tak jest
bezpieczniejszy niz podpis, ale to moje prywatne odczucie. co wiecej,
jeszcze nie zostalem nigdy okradziony. widac mam farta.

>> 2. skad zlodziej bedzie znal moj pin?
> netu nie czytasz? co chwile nowe sposoby wymyslaja

na podpisanie sie tak jak na karcie ni epotrzeba wiekszej filozofii

do góry

> to jaki problem w podrobieniu podpisu? uwazam, ze pin i tak jest
> bezpieczniejszy niz podpis, ale to moje prywatne odczucie. co wiecej,
> jeszcze nie zostalem nigdy okradziony. widac mam farta.

> na podpisanie sie tak jak na karcie ni epotrzeba wiekszej filozofii

udowodnij w banku ze to nie ty podales pin w sklepie
a ja udowodnie ze to nie moj podpis na rachunku

jak myslisz kto ma wieksza szanse na odzyskanie kasy ?

do góry

"Sarpedon" <f...@b...cy> wrote in message
news:fm7ltr$cgr$1@news.onet.pl...
> dzis podpisalem umowe na konto i karte mastercard:
> http://dlaciebie.bzwbk.pl/38831
>
> pytania:
> - czy ta karta nadaje sie do transakcji internetowych w polsce i za
> granica (jako "credit card"?

nie wiem

> - czy srodki na niej moga byc zablokowane przez jakas firme jako
> gwarancja, tak jak jest w przypadku wspomnianej "credit card"?

Jesli pytanie jest o to, czy blokuje srodki w momencie autoryzacji, to tak.
W podgladzie karty masz blokade w walucie, w jakiej placiles, po rozliczeniu
w historii karty oraz na wyciagu konta jest juz waluta + przeliczone na EUR.
Kwota w EUR jest juz blokowana wczesniej, wiec nie wiem czemu od razu nie
podaja przeliczone.. moze czekaja czy w ciagu 2 dni sie kurs zmieni i wtedy
wybieraja ten mniej korzystny :D

> - czy transakcje sa bezposrednio pobierane z konta, czy jakos dziwnie
> przeliczane, typu eur-usd-eur?

Bezposrednio w EUR lub waluta transakcji-> EUR.

pozdr

do góry

max pisze:

>> to jaki problem w podrobieniu podpisu? uwazam, ze pin i tak jest
>> bezpieczniejszy niz podpis, ale to moje prywatne odczucie. co wiecej,
>> jeszcze nie zostalem nigdy okradziony. widac mam farta.
>> na podpisanie sie tak jak na karcie ni epotrzeba wiekszej filozofii
> udowodnij w banku ze to nie ty podales pin w sklepie
> a ja udowodnie ze to nie moj podpis na rachunku
> jak myslisz kto ma wieksza szanse na odzyskanie kasy ?

kazdy ma wlasne preferencje jak widac. zawsze bylem ostrozny przy
wpisywaniu pin-u, trzymaniu karty i korzystaniu z niej. nie mam wiec
wiekszych obaw przed nia jesli jest potwierdzenie pin-em. taki sposo mi
wrecz pasuje.

do góry

On 12 Sty, 16:57, Sarpedon <f...@b...cy> wrote:
> max pisze:
>
> >> to jaki problem w podrobieniu podpisu? uwazam, ze pin i tak jest
> >> bezpieczniejszy niz podpis, ale to moje prywatne odczucie. co wiecej,
> >> jeszcze nie zostalem nigdy okradziony. widac mam farta.
> >> na podpisanie sie tak jak na karcie ni epotrzeba wiekszej filozofii
> > udowodnij w banku ze to nie ty podales pin w sklepie
> > a ja udowodnie ze to nie moj podpis na rachunku
> > jak myslisz kto ma wieksza szanse na odzyskanie kasy ?
>
> kazdy ma wlasne preferencje jak widac. zawsze bylem ostrozny przy
> wpisywaniu pin-u, trzymaniu karty i korzystaniu z niej. nie mam wiec
> wiekszych obaw przed nia jesli jest potwierdzenie pin-em. taki sposo mi
> wrecz pasuje.


Mowiac krotko - sprobuj wykorzystac cudza karte na podpis (nie znajac
pinu) w bankomacie.

do góry

> kazdy ma wlasne preferencje jak widac. zawsze bylem ostrozny przy
> wpisywaniu pin-u, trzymaniu karty i korzystaniu z niej. nie mam wiec
> wiekszych obaw przed nia jesli jest potwierdzenie pin-em. taki sposo mi
> wrecz pasuje.

chyba kazdy tu jest ostrozny , swiadomy itd ale roznie bywa w zyciu
dlatego ja wole ostroznosci pomoc i wybieram podpis

do góry