-
1. Data: 2003-08-08 08:13:32
Temat: kredyt hip. w BPHPBK
Od: "zbiggy" <z...@n...poczta.onet.pl>
Witam,
w umowie kredytowej z tym bankiem jest zapis, że mam się zobowiązać do:
" odnawiać polisy ubezpieczenia nieruchomości od ognia i innych zdarzeń
losowych i dokonywać cesji praw z tych polis na rzecz Banku do czasu
ostatecznej spłaty kredytu."
trochę to dziwne, bo rozumiem z tego, że w momencie kiedy będzie już
hipoteka, a sąsiad mi zaleje mieszkanie, to nie ja dostanę odszkodowanie na
remont tylko bank? I tak "do czasu ostatecznej spłaty kredytu"?
Zbiggy.
PS. wczorajszy WIBOR 6M = 5.08 :))))
-
2. Data: 2003-08-08 08:22:24
Temat: Re: kredyt hip. w BPHPBK
Od: t...@p...fm (Tomasz Staszewski)
zbiggy wrote:
> trochę to dziwne, bo rozumiem z tego, że w momencie kiedy będzie już
> hipoteka, a sąsiad mi zaleje mieszkanie, to nie ja dostanę odszkodowanie na
> remont tylko bank? I tak "do czasu ostatecznej spłaty kredytu"?
>
A co ma Twoja polisa do zalania Ci mieszkania przez sąsiada? Wtedy ważna
jest jego polisa OC, a w braku takiej jego stan majątkowy.
Natomiast sam problem cesji Twojej polisy jest ciekawy.
pzdr
Tomek
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.biznes.banki
-
3. Data: 2003-08-08 08:24:54
Temat: Re: kredyt hip. w BPHPBK
Od: Tomek <m...@B...onet.pl>
> Witam,
> w umowie kredytowej z tym bankiem jest zapis, że mam się zobowiązać do:
> " odnawiać polisy ubezpieczenia nieruchomości od ognia i innych zdarzeń
> losowych i dokonywać cesji praw z tych polis na rzecz Banku do czasu
> ostatecznej spłaty kredytu."
> trochę to dziwne, bo rozumiem z tego, że w momencie kiedy będzie już
> hipoteka, a sąsiad mi zaleje mieszkanie, to nie ja dostanę odszkodowanie na
> remont tylko bank? I tak "do czasu ostatecznej spłaty kredytu"?
To tak jak z samochodem - pieniądze dostaje bank, a Ty musisz się
dogadać z bankiem w sprawie remontu. Tutaj będzie podobnie - na pewno
będziesz musiał przedstawić fakturę na remont, pytanie tylko, czy
pieniądze dostaniesz przed czy po naprawie.
Tomek
-
4. Data: 2003-08-08 08:53:29
Temat: Re: kredyt hip. w BPHPBK
Od: "zbiggy" <z...@n...poczta.onet.pl>
Tomasz Staszewski napisal/a:
>
> A co ma Twoja polisa do zalania Ci mieszkania przez sąsiada? Wtedy
> ważna jest jego polisa OC, a w braku takiej jego stan majątkowy.
ale jak ja mam polisę, to nie muszę się użerać z sąsiadem tylko dostaję kasę
do kiesy (podejrzewam, że nie chciałoby mi się robić rabanu sądowego z
powodu jakiegoś np. zacieku)
> Natomiast sam problem cesji Twojej polisy jest ciekawy.
A może negocjować żeby zmienili na:
"do czasu ustanowienia zabezpieczenia głównego, tj. hipoteki"?
Zbiggy
-
5. Data: 2003-08-08 09:25:33
Temat: Re: kredyt hip. w BPHPBK
Od: "Darek" <g...@p...fm>
Pomylily wam sie polisy.
Tu chodzi o ubezpieczenie substancji mieszkania (murow stropow itd.) od
zdarzen losowych typu: huragany, powodzie, pioruny, pozar). Od zalania jest
inna polisa.
Użytkownik "zbiggy" <z...@n...poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:bgvm64$jkm$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Witam,
> w umowie kredytowej z tym bankiem jest zapis, że mam się zobowiązać do:
> " odnawiać polisy ubezpieczenia nieruchomości od ognia i innych zdarzeń
> losowych i dokonywać cesji praw z tych polis na rzecz Banku do czasu
> ostatecznej spłaty kredytu."
> trochę to dziwne, bo rozumiem z tego, że w momencie kiedy będzie już
> hipoteka, a sąsiad mi zaleje mieszkanie, to nie ja dostanę odszkodowanie
na
> remont tylko bank? I tak "do czasu ostatecznej spłaty kredytu"?
>
> Zbiggy.
>
> PS. wczorajszy WIBOR 6M = 5.08 :))))
>
>
-
6. Data: 2003-08-08 10:05:43
Temat: Re: kredyt hip. w BPHPBK
Od: "zbiggy" <z...@n...poczta.onet.pl>
Darek napisal/a:
> Pomylily wam sie polisy.
> Tu chodzi o ubezpieczenie substancji mieszkania (murow stropow itd.)
> od zdarzen losowych typu: huragany, powodzie, pioruny, pozar). Od
> zalania jest inna polisa.
OK, to znaczy, że jak (odpukać) trzęsienie ziemi zburzy moją substancję, to
bank weźmie sobie kasę od ubezpieczyciela i da spokój mojej hipotece?
Pozdrawiam,
Zbig
-
7. Data: 2003-08-08 10:25:15
Temat: Re: kredyt hip. w BPHPBK
Od: Tomek <m...@B...onet.pl>
> OK, to znaczy, że jak (odpukać) trzęsienie ziemi zburzy moją substancję, to
> bank weźmie sobie kasę od ubezpieczyciela i da spokój mojej hipotece?
To chyba zależy jak bardzo trzęsienie zburzy Twoje mieszkanie:
- jeśli bardzo, to reszta rat zostanie spłacona dzięki ubezpieczeniu, a
to co zostanie (ciekawe ile zostanie), trafi do Twojej kieszeni
- jeśli trochę, to bank powinien zrefundować Ci remont.
Z zalaniem to faktycznie inna sprawa. W przypadku zalania odpowiedzialna
jest konkretna osoba i to ona ma Ci zapłacić za zalanie (z kieszeni lub
ubezpieczenia). Zalanie raczej nie powinno dotyczyć klauzuli, o której mowa.
Tomek
-
8. Data: 2003-08-08 10:25:54
Temat: Re: kredyt hip. w BPHPBK
Od: "Darek" <g...@p...fm>
A o to to juz musisz spytac banku albo firmy ubezpieczeniowej.
O ile to ubezp. obejmuje tez trzesienia ziemi. To jest w warunkach ogolnych
ubezpieczenia i wykluczeniach odpowiedzialnosci. Trzeba dokladnie
przeczytac.
Użytkownik "zbiggy" <z...@n...poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:bgvsv1$msk$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Darek napisal/a:
> > Pomylily wam sie polisy.
> > Tu chodzi o ubezpieczenie substancji mieszkania (murow stropow itd.)
> > od zdarzen losowych typu: huragany, powodzie, pioruny, pozar). Od
> > zalania jest inna polisa.
>
>
> OK, to znaczy, że jak (odpukać) trzęsienie ziemi zburzy moją substancję,
to
> bank weźmie sobie kasę od ubezpieczyciela i da spokój mojej hipotece?
>
> Pozdrawiam,
> Zbig
>
>