-
21. Data: 2007-01-24 13:48:10
Temat: Re: kredyt z dopłatami PKO BP
Od: badzio <b...@n...skreslic.epf.pl>
Patrze, patrze a tu gg porozsypywal nastepujace haczki:
> Dla mnie nie jest to takie oczywiste.
> Miałem za sąsiada gościa, który był po studiach (Politechnika) i
> pracował jako pracownik fizyczny.
1) Politechnika politechnice nie jest rowna.
2) Moze sie zdarzyc mgr inz. pracujacy lopata, zarabiajacy 1000zl, tak
samo jak moze absolwent zawodowki moze jezdzic najnowszym modelem mercedesa.
3) Przecietny absolwent uczelni wyzszej, jesli bierze kredyt na
mieszkanie, to jest raczej na tyle inteligentny ze jest w stanie
oszacowac - bedzie zarabial w przyszlosci wiecej, mniej, tyle samo.
Jesli mniej albo tyle samo, to raczej nie wezmie kredytu (obciazenia
finansowe raczej wzrastaja z wiekiem - samochod, dzieci, wakacje itp)
--
badzio
-
22. Data: 2007-01-24 14:04:14
Temat: Re: kredyt z dopłatami PKO BP
Od: "gg" <d...@d...d.>
Użytkownik "badzio" <b...@n...skreslic.epf.pl> napisał w
wiadomości news:ep7od2$ohp$2@inews.gazeta.pl...
> Jesli mniej albo tyle samo, to raczej nie wezmie kredytu (obciazenia
> finansowe raczej wzrastaja z wiekiem - samochod, dzieci, wakacje itp)
Tu się zgodzę. Wydatki na tzw "życie" z wiekiem rosną. A na starość zwykle
maleją (jeżeli uda się odciąć dzieci od "pępowiny").
Odniosłem się do pomysłu z ratami rosnącymi... to absurd!
Możnaby to policzyć ale nawet bez liczenia przewiduje że odsetki byłyby
kilkukrotnie większe.
--
pozdrawiam
P.
-
23. Data: 2007-01-24 14:06:47
Temat: Re: kredyt z dopłatami PKO BP
Od: Kamil Jońca <k...@p...onet.pl>
Dnia Wed, 24 Jan 2007 15:04:14 +0100,
osoba podpisana: gg <d...@d...d>
napisała:
[...]
> Odniosłem się do pomysłu z ratami rosnącymi... to absurd!
> Możnaby to policzyć ale nawet bez liczenia przewiduje że odsetki byłyby
> kilkukrotnie większe.
Ależ oczywiście. Tylko co z tego, jeśli *większość* teraz może spłacać
X PLN a z wiekiem ich zdolność rośnie ? (Znowu: statystycznie, żebys
nie wyciągał pojedynczych wydumanych przypadków)
Tak wogóle najlepiej to nie brać kredytu i wtedy ani grosza odsetek nie
zapłacić. Tylko, że jakby niewiele osób na to stać.
KJ
--
Nie oddawaj Polski oszołomom.
http://www.skubi.net/nieoddaj.html
Suma inteligencji na planecie jest stala, liczba ludzi powieksza sie.
-
24. Data: 2007-01-24 23:51:03
Temat: Re: kredyt z dopłatami PKO BP
Od: "Dany" <dany@info[miasto po ang].pl>
> fakt, chociaz raty malejace sa w koncowym rozrachunku tanszym rozwiazaniem
Też kiedyś tak myślałem, ale ktoś mądry wyprowadził mnie z błędu
1. Potraktuj różnicę między ratą malejącą a ratą stałą jako kredyt
konsumpcyjny, gdzie dostaniesz takie oprocentowanie ?
2. Jeśli nie masz na co wydać tych pieniędzy, wpłać na fundusz inwestycyjny,
taki stabilnego wzrostu zarobi 10-15% rocznie (nie wspominając o akcyjnych),
czyli o wiele więcej niż oprocentowanie kredytu hipotecznego
3. Zawsze możesz nadpłacić kredyt
-
25. Data: 2007-01-25 16:23:55
Temat: Re: kredyt z dopłatami PKO BP
Od: "Cyprian Prochot" <c...@e...pl>
Użytkownik "pitos" <p...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ep7iuu$vet$1@news.onet.pl...
> Wracając do tematu to ciekawe czemu PKO zaproponował tylko raty malejące.
> Czyżby zalecenie rządu? Bo w w tej sytuacji odsetki są mniejsze przez
kilka
> pierwszych lat i rosną osiągając najwięcej na końcu kredytu. W ten sposób
> rząd dopłaci mniej przez te pierwsze 8 lat niż w przypadku rat równych.
Może
no doplaci TROCHE mniej.
jak robilem kalkulacje to wyszlo przy kredycie 300 000 , 30 lat splaty , dom
120 m (to tez wazne) - 33 tys doplat przy malejacych, 35.5 tys przy rownych
.
ale za to suma kapitalu + odsetek wynosila 50 tys na niekorzysc rat
annuitetowych....
--
pozdrawiam
Cyprian Prochot
-
26. Data: 2007-01-25 17:26:44
Temat: Re: kredyt z dopłatami PKO BP
Od: RobertS <r...@x...pl>
> 3. Zawsze możesz nadpłacić kredyt
po co? po to, aby zaciagnac inny o znacznie wyzszym oprocentowaniu?
poza tym w kredytcie splacanym w ratach malejacych sa one wyzsze od rat
annuitowych przez pewnien czas...pozniej sytuacja sie odwraca ;-))
pozdr.
RobertS