eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankikredyty - wzory matematyczne
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 17

  • 11. Data: 2002-11-06 07:04:33
    Temat: Re: kredyty - wzory matematyczne
    Od: t...@p...onet.pl

    >
    > Użytkownik <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    > news:6fa3.00000223.3dc81b1c@newsgate.onet.pl...
    > > > > a co to za roznica (dla metody) w jaki sposob policzysz odsetki,
    > > > > czy 1/12 rocznych czy <ile_dni>/<365 a czasem 366> ?
    > > >
    > > > A jesli kredyt nie jest splacany miesiecnie np. a co 20 dni ? lub wziety
    > > > jest na okreslona liczbe dni np. 400?
    > > >
    > > > Pozdrawiam
    > > >
    > > i-tą ratę odsetkową wyliczamy wg. wzoru K*ld*on/365, gdzie K - kapitał na
    > > początku okresu i, ld - liczba dni okresu i, on - oprocentowanie nominalne
    > w
    > > skali roku. Można powiedzieć, że jest to tzw. święta zasada banków.
    >
    > Z wyjatkiem sytuacji, ze zapisza w umowie, ze oprocentowanie jest podane w
    > skali 360/365.
    > Co i tak zasadniczo nie zmienia wyniku ale lepiej wygląda w reklamach np.
    > 9,99% zamiast 10,13%.
    >
    > > Inaczej im
    > > robić nie wolno zgodnie z odpowiednimi Ustawami. Obowiązuje ona oczywiście
    > w
    > > szczególności, przy ratach malejących jak i przy stałych
    >
    > Jak powyzsze wskazuje chyba jednak robia.
    >
    > Pozdrawiam,
    > Karol
    >
    Skala 360/365 jest niezgodna z prawem bankowym i mozna ich zaskarżyć. Tutaj
    jest pole dla działania organizacji konsumenckich. Lub inaczej, wystarczy jedna
    wygrana sprawa z jednym bankiem.



    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 12. Data: 2002-11-06 08:25:52
    Temat: Re: Re: kredyty - wzory matematyczne
    Od: Alicja <a...@w...pl>


    >
    > Użytkownik napisał w wiadomości
    > news:6fa3.00000223.3dc81b1c@newsgate.onet.pl...
    > a co to za roznica (dla metody) w jaki sposob policzysz odsetki,
    > czy 1/12 rocznych czy / ?
    >
    > A jesli kredyt nie jest splacany miesiecnie np. a co 20 dni ? lub
    wziety
    > jest na okreslona liczbe dni np. 400?
    >
    > Pozdrawiam
    >
    > i-tą ratę odsetkową wyliczamy wg. wzoru K*ld*on/365, gdzie K - kapitał
    na
    > początku okresu i, ld - liczba dni okresu i, on - oprocentowanie
    nominalne
    > w
    > skali roku. Można powiedzieć, że jest to tzw. święta zasada banków.
    >
    > Z wyjatkiem sytuacji, ze zapisza w umowie, ze oprocentowanie jest podane
    w
    > skali 360/365.
    > Co i tak zasadniczo nie zmienia wyniku ale lepiej wygląda w reklamach
    np.
    > 9,99% zamiast 10,13%.
    >
    > Inaczej im
    > robić nie wolno zgodnie z odpowiednimi Ustawami. Obowiązuje ona
    oczywiście
    > w
    > szczególności, przy ratach malejących jak i przy stałych
    >
    > Jak powyzsze wskazuje chyba jednak robia.
    >
    > Pozdrawiam,
    > Karol
    >
    > Skala 360/365 jest niezgodna z prawem bankowym i mozna ich zaskarżyć.
    Tutaj
    > jest pole dla działania organizacji konsumenckich. Lub inaczej, wystarczy
    jedna
    > wygrana sprawa z jednym bankiem.
    >
    >
    >
    > --
    > Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


    Z całym szacunkiem dla moim przedmówców, ale chyba trochę zagmatwali sprawę.

    Uporządkujmy troszeczkę:

    Primo: ustawa Prawo bankowe z 1997 roku stanowiła wyraźnie, iż do
    obliczenia odsetek na rachunkach bankowych stosuje się wzory przyjmujące 30
    dni w miesiącu i 365 dni w roku. Ustawodawcy chodziło prawdopodobnie o
    zastosowanie wzoru, który przyjmuje w liczniku zawsze 30 dni w miesiącu (bez
    względu na to czy jest to np. luty czy marzec), a w mianowniku zawsze 365
    dni. Nie trudno zauważyć, że jest to wzór najbardziej korzystny przy
    kredytach (mniejszy licznik, większy mianownik), a niekorzystny przy
    oprocentowaniu wkładów. Zapis jednak był dość nieprecyzyjny. Stąd wraz z
    wejściem w życie 21 maja 1999 r ustawy o zmianie ustawy o Bankowym Funduszu
    Gwarancyjnym oraz zmianie niektórych ustaw zmianie uległ art 53 Prawa
    bankowego, który do dziś stanowi jedynie, iż "Środki pienięzne na rachunku
    bankowym moga byc opropcentowane według stopy stałej lub zmiennej w
    wysokości i na zasadach określonych w umowie. Do obliczania odsetek
    przyjmuje się, że rok liczy 365 dni".

    Secundo: Z przytoczonej powyżej treści art 53 wynika, iż zasadę stosuje się
    jedynie do oprocentowania rachunków bankowych. Tymczasem definicja ustawowa
    rachunku bankowego, zawarta w art 50 Prawa bankowego, wymienia wśród nich
    rachunki bieżące, pomocnicze, lokat terminowych i oszczędnościowe, pomijając
    zupełnie rachunki kredytowe. Wniosek z tego jest następujący: zasada 365 dni
    w roku jest obligatoryjna np. dla kredytu w koncie osobistym, natomiast w
    ustalaniu zasad wyliczenia odsetek od kredytów ewidencjonowanych na
    rachunkach kredytowych banki i ich klienci nie są skrępowani ustawowymi
    ograniczeniami.

    Praktyka wskazuje, że najczęściej stosowany jest wzór przyjmujący w
    mianowniku faktyczną liczbę dni w roku (365 lub 366 w roku przestepnym),
    natomiast w liczniku zawsze 360 dni. Jakie ma to znaczenie dla klienta?
    Jeżeli pożyczymy od banku 1.000 zł, które mamy oddać jednorazowo po roku
    przy oprocentowaniu równym 12% p.a. będziemy musieli zwrócić dodatkowo:
    - 118,36 zł jeżeli w umowie ustalono wzór 360/365,
    - 120,00 zł gdy przyjmujemy rok rzeczywisty rok odsetkowy 365/365, a
    - 121,67 zł gdy stosowany jest wzór oparty o iloraz 365/360.

    Od 18 września, na szczęście przeciętny klient nie musi zawracać sobie tym
    głowy. Tego dnia bowiem weszła w życie ustawa o kredycie konsumenckim, która
    nakazuje podawanie również tzw. rzeczywistej stopy procentowej,
    uwzględniającej m.in. ten aspekt i daje możliwość porównania różnych ofert
    bez zagłębiania się w tajniki obliczeń.

    Na koniec jeszcze jedna wskazówka: gdyby komuś zdarzył sie poważny zatarg z
    bankiem radzę odwołać się raczej do instytucji arbitra bankowego przy
    Związku Banków Polskich. "Wyrok" Pani Arbiter jest wiążący dla banków! Pani
    Katarzyna Marczyńska działa w Warszawie przy ul. SMolenj 10a, jednak łatwy
    kontakt z nią jest również via e-mail: a...@z...pl

    pozdrawiam wszystkich znudzonych wykładem ;-)


  • 13. Data: 2002-11-06 09:36:36
    Temat: Re: Re: kredyty - wzory matematyczne
    Od: t...@p...onet.pl

    > Z całym szacunkiem dla moim przedmówców, ale chyba trochę zagmatwali sprawę.
    >
    > Uporządkujmy troszeczkę:
    >
    > Primo: ustawa Prawo bankowe  z 1997 roku stanowiła wyraźnie, iż do
    > obliczenia odsetek na rachunkach bankowych stosuje się wzory przyjmujące 30
    > dni w miesiącu i 365 dni w roku. Ustawodawcy chodziło prawdopodobnie o
    > zastosowanie wzoru, który przyjmuje w liczniku zawsze 30 dni w miesiącu (bez
    > względu na to czy jest to np. luty czy marzec), a w mianowniku zawsze 365
    > dni. Nie trudno zauważyć, że jest to wzór najbardziej korzystny przy
    > kredytach (mniejszy licznik, większy mianownik), a niekorzystny przy
    > oprocentowaniu wkładów. Zapis jednak był dość nieprecyzyjny. Stąd wraz z
    > wejściem w życie 21 maja 1999 r ustawy o zmianie ustawy o Bankowym Funduszu
    > Gwarancyjnym oraz zmianie niektórych ustaw zmianie uległ art 53 Prawa
    > bankowego, który do dziś stanowi jedynie, iż "Środki pienięzne na rachunku
    > bankowym moga byc opropcentowane według stopy stałej lub zmiennej w
    > wysokości i na zasadach określonych w umowie. Do obliczania odsetek
    > przyjmuje się, że rok liczy 365 dni".

    Czy to oznacza, że mianownik ma być zawsze równy 365 niezależnie czy jest to
    rok zwykły czy przestępny. A co z licznikiem? Jeżeli wg. Pani nie ma żadnych
    ograniczeń ustawowych, to bank może na przykład przyjąc w lokacie miesięcznej
    licznik równy 20. Dlaczego nie?. A może 10 - to jest też dobra liczba -
    oczywiście wpisując to do Umowy, przeciez stara wersja art. 53 nie obowiązuje.
    Czy taka Umowa jest wg. Pani zgodna z prawem bankowym? A jeżeli nie to
    dlaczego?. Będę wdzięczny za informację (chyba także inni). Oczywiście klient
    może Umowy nie podpisać, ale to już jest zupełnie inna sprawa.

    > Secundo: Z przytoczonej powyżej treści art 53 wynika, iż zasadę stosuje się
    > jedynie do oprocentowania rachunków bankowych. Tymczasem definicja ustawowa
    > rachunku bankowego, zawarta w art 50 Prawa bankowego, wymienia wśród nich
    > rachunki bieżące, pomocnicze, lokat terminowych i oszczędnościowe, pomijając
    > zupełnie rachunki kredytowe. Wniosek z tego jest następujący: zasada 365 dni
    > w roku jest obligatoryjna np. dla kredytu w koncie osobistym, natomiast w
    > ustalaniu zasad wyliczenia odsetek od kredytów ewidencjonowanych na
    > rachunkach kredytowych banki i ich klienci nie są skrępowani ustawowymi
    > ograniczeniami.
    >
    > Praktyka wskazuje, że najczęściej stosowany jest wzór przyjmujący w
    > mianowniku faktyczną liczbę dni w roku (365 lub 366 w roku przestepnym),
    > natomiast w liczniku zawsze 360 dni. Jakie ma to znaczenie dla klienta?
    > Jeżeli pożyczymy od banku 1.000 zł, które mamy oddać jednorazowo po roku
    > przy oprocentowaniu równym 12% p.a. będziemy musieli zwrócić dodatkowo:
    > - 118,36 zł jeżeli w umowie ustalono wzór 360/365,
    > - 120,00 zł gdy przyjmujemy rok rzeczywisty rok odsetkowy 365/365, a
    > - 121,67 zł gdy stosowany jest wzór oparty o iloraz 365/360.
    >
    > Od 18 września, na szczęście przeciętny klient nie musi zawracać sobie tym
    > głowy. Tego dnia bowiem weszła w życie ustawa o kredycie konsumenckim, która
    > nakazuje podawanie również tzw. rzeczywistej stopy procentowej,
    > uwzględniającej m.in. ten aspekt i daje możliwość porównania różnych ofert
    > bez zagłębiania się w tajniki obliczeń.

    Nie zupełnie. Przecież w zależności od przyjętego wzoru płaci rózne odsetki.
    Tylko przy wyliczaniu RRSP obowiązuje zasada: rzeczywista liczba dni/ (365 lub
    366).

    > Na koniec jeszcze jedna wskazówka: gdyby komuś zdarzył sie poważny zatarg z
    > bankiem radzę odwołać się raczej do instytucji arbitra bankowego przy
    > Związku Banków Polskich. "Wyrok" Pani Arbiter jest wiążący dla banków! Pani
    > Katarzyna Marczyńska działa w Warszawie przy ul. SMolenj 10a, jednak łatwy
    > kontakt z nią jest również via e-mail: a...@z...pl
    >
    > pozdrawiam wszystkich znudzonych wykładem ;-)
    >
    To jest niezwykle cenna rada. Bardzo dziękuje. Tensor1

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 14. Data: 2002-11-06 18:48:42
    Temat: Re: Re: kredyty - wzory matematyczne
    Od: "MK" <m...@i...pl>

    Użytkownik "Alicja" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:aqajmg$jm3$1@flis.man.torun.pl...
    >
    >
    > Na koniec jeszcze jedna wskazówka: gdyby komuś zdarzył sie poważny zatarg
    z
    > bankiem radzę odwołać się raczej do instytucji arbitra bankowego przy
    >

    :))). Cieszy mnie, ze jeden z duzych polskich bankow tak promuje arbitraz
    konsumencki :)

    Pozdrawiam
    Maciej


  • 15. Data: 2002-11-07 09:00:20
    Temat: Re: kredyty - wzory matematyczne
    Od: Wojtek Frabinski <w...@a...net.pl>

    On Wed, 6 Nov 2002 19:48:42 +0100, "MK" <m...@i...pl> wrote:
    >
    >:))). Cieszy mnie, ze jeden z duzych polskich bankow tak promuje arbitraz
    >konsumencki :)
    >
    Przestancie straszyc bankowcow i grzebac w RIPE ;-)).
    --
    Wojtek Frabinski ICQ 50443653
    w...@a...net.pl GG 212730
    Moja strona Meat Loafa http://www.meatloaf.3a.pl/
    Galeria kart bankowych http://www.karty.3a.pl/
    Wiadomość ta przedstawia wyłącznie prywatne stanowisko autora.


  • 16. Data: 2002-11-07 17:48:58
    Temat: Re: kredyty - wzory matematyczne
    Od: "MK" <m...@i...pl>

    Użytkownik "Wojtek Frabinski" <w...@a...net.pl> napisał w wiadomości
    news:oraksu0m4mbghlchfg6kohoh959avf2gpi@4ax.com...
    > >
    > Przestancie straszyc bankowcow i grzebac w RIPE ;-)).
    > --
    Hehe... przeciez nikt nie straszy :). To dobry znak na przyszlosc, ze
    bankowcy daja takie rady. I to niewazne czy sluzbowo, czy tez tylko
    prywatnie :).

    Maciej

    PS Wojtku, chyba nie czujesz sie zastraszony na grupie mimo, ze wszyscy
    wiedza gdzie pracujesz ;p


  • 17. Data: 2002-11-07 18:48:00
    Temat: Re: kredyty - wzory matematyczne
    Od: "Karol" <a...@a...poczta.onet.pl>


    Użytkownik "MK" <m...@i...pl> napisał w wiadomości
    news:aqe932$g6a$1@news.tpi.pl...
    > Użytkownik "Wojtek Frabinski" <w...@a...net.pl> napisał w wiadomości
    > news:oraksu0m4mbghlchfg6kohoh959avf2gpi@4ax.com...
    > > >
    > > Przestancie straszyc bankowcow i grzebac w RIPE ;-)).
    > > --
    > Hehe... przeciez nikt nie straszy :). To dobry znak na przyszlosc, ze
    > bankowcy daja takie rady. I to niewazne czy sluzbowo, czy tez tylko
    > prywatnie :).
    >
    > Maciej
    >
    > PS Wojtku, chyba nie czujesz sie zastraszony na grupie mimo, ze wszyscy
    > wiedza gdzie pracujesz ;p

    Ja (tak do końca) nie wiem :-)

    Pozdrawiam,
    Karol


strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1