zablokowałem sobie dostęp do lgnet - szczerze mówiąc nie wiem jak
system zażądał zmiany hasła na nowe, bo upłynął termin ważności (a i tak za
każdym razem używam tylko dwóch haseł - przez miesiąc jedno, przez miesiąc
drugie - i czasami jest tak, że hasło do systemu pokrywa się z hasłem
akceptacji transakcji- bez sensu)
nie pamiętałem, którego aktualnie używam i pomyliłem się - wyświetlił się
komunikat, aby zadzwonić do telecentrum

zadzwoniłem i okazało się, że operator (-ka) nic nie może zrobić i dopiero
przyślą mi nowe piny pocztą:)))
ten bank to rzeczywiście nie ma na co wydawać pieniędzy

dodam, że mogę się logować przez telefon
ale to głupota


pozdrawiam
plusz

do góry

Ja w temacie :-)
Jesli chodzi o odblokowywanie dostepu w Citi (robie to namietnie z powodu,
ze zapominam, ze tam tylko cyferki :-(, to nie ma chyba lepciejszego banku.
Krotka, acz szczegolowa weryfikacja i do IVR, zeby sobie haslo ustawic.

W m/Multi to jakies oddzwaniania....

Co wcale nie zmienia opinii o CIti jako takim
:-)

M.

do góry

In news:asdo16$2a1$1@foka.acn.pl, plusz wrote:
> zablokowałem sobie dostęp do lgnet - szczerze mówiąc nie wiem jak
> system zażądał zmiany hasła na nowe, bo upłynął termin ważności (a i
> tak za każdym razem używam tylko dwóch haseł - przez miesiąc jedno,
> przez miesiąc drugie - i czasami jest tak, że hasło do systemu
> pokrywa się z hasłem akceptacji transakcji- bez sensu)

System wymusza zmianę hasła co 2 miesiące. Polecam następujące postępowanie:
zmieniasz hasło na "zapasowe" (np. "właściwe" + 0 na końcu) - i po kilku
sekundach po zalogowaniu zmieniasz z powrotem na "właściwe". Wtedy się nie
pomylisz w ten sposób, w jaki opisałeś.

> nie pamiętałem, którego aktualnie używam i pomyliłem się - wyświetlił
> się komunikat, aby zadzwonić do telecentrum

Tak, też ostatnio widziałem taki komunikat, ale trochę ze swojej głupoty, bo
2 razy ostrzegał mnie, że hasło źle, a ja dalej bezmyślnie klepałem
przekonany o swojej nieomylności. Tymczasem podałem hasło do Inteligo
(trochę winię Inteligo, bo ma stanowczo za krótkie hasła - 6-8 znaków - i
nie można mieć takiego porządnego długiego jak w innych bankach).

> zadzwoniłem i okazało się, że operator (-ka) nic nie może zrobić i
> dopiero przyślą mi nowe piny pocztą:)))

To znaczy z tego co zrozumiałem przyślą tylko początkowe hasło do
internetu - do pierwszego zalogowania - a cała reszta pozostaje bez zmian.
Jutro przyjdzie, to napiszę, co przyszło. Do operatora należy dojść logując
sie przez bankofon, a potem "9" i jeszcze raz "9", nie od razu do operatora,
bo się i tak rozłączy.

--
Robert
To reply by email, use ->mkarta<- in place of ->spamtrap<-
Emaile adresuj do ->mkarta<- zamiast do ->spamtrap<-

do góry

In news:asdr2c$71c$1@topaz.icpnet.pl, Robert wrote:

> To znaczy z tego co zrozumiałem przyślą tylko początkowe hasło do
> internetu - do pierwszego zalogowania - a cała reszta pozostaje bez
> zmian. Jutro przyjdzie, to napiszę, co przyszło.

Więc piszę: przyszła kartka zawierająca ID klienta (stare, niezmienione),
nowe hasło dostępu oraz nowe hasło akceptacji transakcji.

Zadzwonilem (re-)aktywować kanał internetowy, potem 1,2,3. Pani oddzwoniła i
powiedziała, że można się już logować.

Zalogowałem się starym ID i tym hasłem z kartki, kazało zaraz zmienić hasło
dostępu, zmieniłem.

No i definiuje testowy przelew, próbuję potwierdzić starym hasłem akceptacji
transakcji (bo wg. poprzedniej rozmowy nie miało sie zmienić): "wystąpił
problem, złe hasło". Cofam się, próbuję potwierdzić tym nowym hasłem
akceptacji transakcji ... "wystąpił problem, złe hasło" :(

OK, ide do Ustawien, hasla, probuje zmienic haslo akceptacji transakcji z
tego z kartki na wlasne - zle haslo :(

Co teraz robić? Pomóżcie!

--
Robert
To reply by email, use ->mkarta<- in place of ->spamtrap<-
Emaile adresuj do ->mkarta<- zamiast do ->spamtrap<-

do góry