mBank umożliwia "bezkurierowe" założenie rachunku i kiedyś (po udostępnieniu usługi)
zastanawiano się publicznie (również na tej grupie) jak potem weryfikuje ew.
rozwiązywanie rachunku (nie mając wzoru podpisu).

gdy zauważyłem możliwość wnioskowania o rezygnację z rachunków osobistych wyobrażałem
sobie, że kliknę, wpiszę hasło sms i rachunek zniknie (np. po 30 dniach).

Niestety, zamiast tego przeczytałem zapowiedź nękania telefonicznego po to aby po
jakimś truciu d... mBank "łaskawie" wysłał mi formularz wypowiedzenia.

Pytanie, co dalej: wysłanie pocztą? poświadczanie notarialne podpisu?

Jak przebiega procedura? (najmilej widziane wypowiedzi osób które zamknęły rachunek
właśnie tą metodą)

do góry

Sebastian wrote:
> mBank umożliwia "bezkurierowe" założenie rachunku i kiedyś (po udostępnieniu
usługi) zastanawiano się publicznie (również na tej grupie) jak potem weryfikuje ew.
rozwiązywanie rachunku (nie mając wzoru podpisu).
>
> gdy zauważyłem możliwość wnioskowania o rezygnację z rachunków osobistych
wyobrażałem sobie, że kliknę, wpiszę hasło sms i rachunek zniknie (np. po 30 dniach).
>
> Niestety, zamiast tego przeczytałem zapowiedź nękania telefonicznego po to aby po
jakimś truciu d... mBank "łaskawie" wysłał mi formularz wypowiedzenia.
>
> Pytanie, co dalej: wysłanie pocztą? poświadczanie notarialne podpisu?
>
> Jak przebiega procedura? (najmilej widziane wypowiedzi osób które zamknęły rachunek
właśnie tą metodą)
>



Poniewaz umowa zostala zawarta w formie pisemniej to i w takiej musi
zostac wypowiedziana.
do wypowiedzenia umowy nie jest potrzebny zaden formularz.

Wystarczy tylko jedno zdanie. Z dniem dzisiejszym wypowiadam umowe o
prowadzenie rachunku bankowego nr xyz. Data i podpis.

Mozesz to wyslac nawet golebiem pocztowym.

To nie jest jakas dwustronna umowa. To jest twoje jednostronne
oswiadczenie woli. I wystarczt uprawdopodobnic, ze bank mial mozliwosc
sie z zapoznac sie z twoim oswiadczeniem.

jak wyslesz to listem zwyklym to w przypadku gdy cos pojdzie nie tak
faktycznie nie potrafisz wykazac, ze bank z twoim oswiadczeniem woli sie
zapoznał.
Jesli wyslesz listem poleconym to potrafisz wykazac, ze list dotarl i
bank z poznaniem tresci nie powinien miec problemu. Nie istotne jest
to, ze tego listu nie przecztytal. Istotne jest to ze mogl.

Tak wiec jak nie zalezy ci na tym czy konto zostanie zamkniete
skutecznie w okreslonym terminie, to wyslij list zwykly i czekaj na
efekty. Jak efektow nie bedzie wyslij list (labo kilka sztuk) jeszcze raz.

Jak dalej efektow nie bedzie, wowczas wyslij poleconym.

Jesli chodzi o podpis...


Jak juz wiemy, ze bank sie z trescia zapoznal, to ma on dwie mozliwosci.

uznac, ze podpis zostal zlozony przez uprawniona osobe i zrobic co mial
zrobic.

uznac, ze podpis nie jest wiarygodny i odmowic wykonania dyspozycji
powiadamiajac o swojej decyzji posiadacza konta.

I to w zasadzie pole manewru sie dla nich konczy, bo w tym momencie
jesli posiadacz odpowie im, ze to jednak jego podpis to nie ma juz
zadnych podstaw do twierdzenia ze to nie jego.

Jak chcesz bank uprzedzic, to zadzwon do banku "zidentyfikuj sie",
wowczas bank nie moze juz twierdzic, ze nie z wlascicielem rozmawia i
poinformuj ich, ze to ty wyslales pismo o wypowiedzeniu umowy i ze to ty
skladales podpis. Bank nie moze twierdzic, ze to nie twoj podpis, skoro
w wiarygodny sposob od posiadacza rachunku otrzymali informacje ze to
twoj podpis.
I koniec. Kazdy inny manewr ze strony banku jest juz bezskuteczny.


A bez uwzgledniania teorii spiskowych po prostu wyslij list zwykly z
trescia jak wyzej i czekaj na efekty. U mnie po 3 miesiacach przyslali
pismo, ze konto zostalo zamkniete.

do góry

W dniu niedziela, 12 maja 2013 17:13:52 UTC+2 użytkownik Sebastian napisał:
> mBank umożliwia "bezkurierowe" założenie rachunku i kiedyś (po udostępnieniu
usługi) zastanawiano się publicznie (również na tej grupie) jak potem weryfikuje ew.
rozwiązywanie rachunku (nie mając wzoru podpisu).
>
>
>
> gdy zauważyłem możliwość wnioskowania o rezygnację z rachunków osobistych
wyobrażałem sobie, że kliknę, wpiszę hasło sms i rachunek zniknie (np. po 30 dniach).

>
>
>
> Niestety, zamiast tego przeczytałem zapowiedź nękania telefonicznego po to aby po
jakimś truciu d... mBank "łaskawie" wysłał mi formularz wypowiedzenia.
>
>
>
> Pytanie, co dalej: wysłanie pocztą? poświadczanie notarialne podpisu?
>
>
>
> Jak przebiega procedura? (najmilej widziane wypowiedzi osób które zamknęły rachunek
właśnie tą metodą)

Ja nie zamykałem (jeszcze...), ale dzwoniłem kiedyś na mLinię aby dowiedzieć się
własnie jak to ma wyglądać w takim przypadku.
I o dziwo nie jest tak źle: najpierw zmawiamy druk wypowiedzenia na mLinii, bądź
wnioskujemy o niego w serwisie.
Potem dostajemy go pocztą, podpisujemy i wysyłamy. W tym wypadku ten podpis będzie
naszym pierwszym podpisem, czyli jednocześnie wzorem podpisu.
Później, gdy już ten formularz otrzymają, ktoś z mBanku oddzwania i potwierdza naszą
dyspozycję zamknięcia. I na tym chyba koniec (znaczy jeszcze pewnie 30 dni okresu
wypowiedzenia, ale to raczej standard).

Myślę, że sposób witka również by zadziałał - może jedynie potrwało by to trochę
dłużej.

do góry

pws wrote:
> W dniu niedziela, 12 maja 2013 17:13:52 UTC+2 użytkownik Sebastian napisał:
>> mBank umożliwia "bezkurierowe" założenie rachunku i kiedyś (po udostępnieniu
usługi) zastanawiano się publicznie (również na tej grupie) jak potem weryfikuje ew.
rozwiązywanie rachunku (nie mając wzoru podpisu).
>>
>>
>>
>> gdy zauważyłem możliwość wnioskowania o rezygnację z rachunków osobistych
wyobrażałem sobie, że kliknę, wpiszę hasło sms i rachunek zniknie (np. po 30 dniach).
>>
>>
>>
>> Niestety, zamiast tego przeczytałem zapowiedź nękania telefonicznego po to aby po
jakimś truciu d... mBank "łaskawie" wysłał mi formularz wypowiedzenia.
>>
>>
>>
>> Pytanie, co dalej: wysłanie pocztą? poświadczanie notarialne podpisu?
>>
>>
>>
>> Jak przebiega procedura? (najmilej widziane wypowiedzi osób które zamknęły
rachunek właśnie tą metodą)
>
> Ja nie zamykałem (jeszcze...), ale dzwoniłem kiedyś na mLinię aby dowiedzieć się
własnie jak to ma wyglądać w takim przypadku.
> I o dziwo nie jest tak źle: najpierw zmawiamy druk wypowiedzenia na mLinii, bądź
wnioskujemy o niego w serwisie.
> Potem dostajemy go pocztą, podpisujemy i wysyłamy. W tym wypadku ten podpis będzie
naszym pierwszym podpisem, czyli jednocześnie wzorem podpisu.
> Później, gdy już ten formularz otrzymają, ktoś z mBanku oddzwania i potwierdza
naszą dyspozycję zamknięcia. I na tym chyba koniec (znaczy jeszcze pewnie 30 dni
okresu wypowiedzenia, ale to raczej standard).
>
> Myślę, że sposób witka również by zadziałał - może jedynie potrwało by to trochę
dłużej.
>

w ten sposob bank ma wiekszą pewnosc, ze formularz ktory przyjdzie
faktycznie pochodzi od wlasciwiej osoby.

do góry

W dniu niedziela, 12 maja 2013 18:59:40 UTC+2 użytkownik witek napisał:
> w ten sposob bank ma wiekszďż˝ pewnosc, ze formularz ktory przyjdzie
>
> faktycznie pochodzi od wlasciwiej osoby.

Dokładnie.

do góry

>Jak przebiega procedura? (najmilej widziane wypowiedzi osób które zamknęły
>rachunek właśnie tą metodą)

napisalem oswiadczenie, wyslalem poleconym, po miesiacu zamkneli

do góry

Dnia Sun, 12 May 2013 11:22:09 -0500, witek napisał(a):

> Wystarczy tylko jedno zdanie. Z dniem dzisiejszym wypowiadam umowe o
> prowadzenie rachunku bankowego nr xyz. Data i podpis.

Nie bierzesz pod uwagę tego, że czasami klienta łączy z bankiem więcej
umów. Często klient nie jest ich świadomy. Np oprócz umowy ramowej o
rachunek są umowy o karty, umowy lokat itp. I zapewne klientowi zależy na
wypowiedzeniu wszystkich. Korzystanie z gotowego formularza wyraźnie
zwiększa prawdopodobieństwo, że zostaną one wypowiedziane skutecznie.

do góry