eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankimBank i totalne kuriozummBank i totalne kuriozum
  • Data: 2012-11-24 21:39:09
    Temat: mBank i totalne kuriozum
    Od: Konfabulator <k...@1...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Jak wiadomo w mBanku debetówka kosztuje 2 zł.
    Teraz zakładamy, że ktoś używa mBanku tylko do oszczędzania, co samo w sobie jest bez
    sensu, ale tak załóżmy.
    Dalej zakładamy, że mamy autoryzację smsami, a telefon nam kradną.
    Potrzebujemy pilnie gotówki.

    Co robimy?

    Dzwonimy na mLinię, logujemy się i łączymy z konsultantem i prosimy i zmianę numeru
    komórki. mLinek pyta nas o wszystko, łącznie z rozmiarem siurka i regularnością
    wypróżnień i dochodzimy do sedna.

    Jakiś debil w tym banku wymyślił, że do zmiany numeru telefonu musisz podać 4
    pierwsze lub ostatnie cyfry karty debetowej. Nie masz? To spier... na drzewo banany
    prostować. Możesz sobie zmienić numer telefonu korespondecyjnie (czas, no i numer z
    podpisem niezgodnym) albo w mPunkcie o ile wcześniej odwiedzisz notariusza, który
    poświadczy Twój podpis.

    Jakim trzeba być debilem by wymagać posiadania karty do takiej operacji?

    Na bazie: http://www.mbank.pl/porozmawiajmy/forum/1,992823,zia
    nia-numeru-telefonu-w-mabnku-smiech-na-sali-puste-kr
    zesla,1.html

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1