Przysłali taką mojej żonie - jako swojemu klientowi (10 zł na karcie).
Rzecz w tym, że moja żona nigdy nie była ich klientem. Jestem za to ja
:) Moja żona nie bierze również udziału w konkursach, itd, gdzie
przekazuje się swój adres. Jedyny kontakt z adresem mojej żony mogli
mieć przy okazji złożenia przeze mnie dyspozycji na wypadek śmierci
(gdzie jest beneficjentem).
To powszechne, że mBank używa w sposób nieuprawniony danych które wpadną
im "w ręce" - bezczelnie pisząc, że jest się ich klientem?
Leszek

do góry

> To powszechne, że mBank używa w sposób nieuprawniony danych które wpadną
> im "w ręce" - bezczelnie pisząc, że jest się ich klientem?

Poczytaj an grupie.Ten bank jest powszechnie krytykowany.
Polecam vwbank

coolka

do góry

Użytkownik "Leszek" <n...@d...spamu.pl> napisał w wiadomości
news:f007mc$2bc5$1@main.viknet.pl...
> Przysłali taką mojej żonie - jako swojemu klientowi (10 zł na karcie).
> Rzecz w tym, że moja żona nigdy nie była ich klientem. Jestem za to ja :)
> Moja żona nie bierze również udziału w konkursach, itd, gdzie przekazuje
> się swój adres. Jedyny kontakt z adresem mojej żony mogli mieć przy okazji
> złożenia przeze mnie dyspozycji na wypadek śmierci (gdzie jest
> beneficjentem).
> To powszechne, że mBank używa w sposób nieuprawniony danych które wpadną
> im "w ręce" - bezczelnie pisząc, że jest się ich klientem?
> Leszek

Włóż kartę do telefonu i wygdaj 10 zł. Po co się denerwować. Ciesz się, nic
Cię to nie będzie kosztowało
Waldek

do góry

Waldek wrote:

> Włóż kartę do telefonu i wygdaj 10 zł. Po co się denerwować. Ciesz się, nic
> Cię to nie będzie kosztowało
> Waldek

Denerwować się nie ma co, ale ja bym sprawę wyjaśnił bo IMO zahacza to
nawet o GIODO, no chyba, że przy podpisywaniu "dyspozycji na wypadek
śmierci" zaznaczono, że można te dany wykorzystywać dla celów
marketnigowych.

--
Bartosz 'xbartx' Nowakowski

"Lecz będąc biedakiem, jedyne co posiadam to marzenia. Rozsypałem me
marzenia u twych stóp. Stąpaj miękko, gdyż stąpasz po moich marzeniach"

do góry

Użytkownik "Bartosz 'bart' Nowakowski" <b...@h...net> napisał w wiadomości
news:f00ee4$3p7$2@news.task.gda.pl...

> Denerwować się nie ma co, ale ja bym sprawę wyjaśnił bo IMO zahacza to nawet o
> GIODO, no chyba, że przy podpisywaniu "dyspozycji na wypadek śmierci"
> zaznaczono, że można te dany wykorzystywać dla celów marketnigowych.

Co faktu, że adresatka ich klientem nie jest w niczym nie zmienia. Chyba, ze
ktoś na jej dane sobie kredyt wziął i chwilowo jeszcze go spłaca, wiec ona o tym
nie wie :-)

do góry