eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankimBank mKsiegowosc
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 4

  • 1. Data: 2024-11-12 20:07:38
    Temat: mBank mKsiegowosc
    Od: Krzysztof 'kw1618' <k...@g...pl>

    Kto korzysta?
    Jak wrażenia?

    Warto korzystać z takich molochów jak mKsięgowość czy od innego banku,
    czy jednak dołożyć trochę PLN i jednak skorzystać z tradycyjnego biura
    rachunkowego?


  • 2. Data: 2024-11-13 08:28:19
    Temat: Re: mBank mKsiegowosc
    Od: Kamil Jońca <k...@p...onet.pl>

    Krzysztof 'kw1618' <k...@g...pl> writes:

    > Kto korzysta?
    > Jak wrażenia?
    >
    > Warto korzystać z takich molochów jak mKsięgowość czy od innego banku,
    > czy jednak dołożyć trochę PLN i jednak skorzystać z tradycyjnego biura
    > rachunkowego?
    >
    Znajoma osoba korzystała (właśnie z mKsiegowości) i zadowolona nie
    była - w jej przypadku (dosć specyficznym, to prawda) mKsięgowość miała
    problemy ze stworzeniem poprawnego ZUS DRA.
    Ja osobiście korzystam z Małej Księgowości RP, i choć nie powala, to dla
    mnie jest wystarczający.

    KJ



    --
    http://wolnelektury.pl/wesprzyj/teraz/
    A language that doesn't affect the way you think about programming is
    not worth knowing.


  • 3. Data: 2024-11-13 13:38:43
    Temat: Re: mBank mKsiegowosc
    Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>

    W dniu 2024-11-12 o 20:07, Krzysztof 'kw1618' pisze:
    > Kto korzysta?
    > Jak wrażenia?
    >
    > Warto korzystać z takich molochów jak mKsięgowość czy od innego banku,
    > czy jednak dołożyć trochę PLN i jednak skorzystać z tradycyjnego biura
    > rachunkowego?

    Żona korzysta od 2 lat z mKsięgowości.
    Ale to korepetycje - ryczałt bez żadnych faktur kosztowych.
    Więc tak na prawdę jedyne do czego ją wykorzystuje to wystawianie faktur
    i sumowanie faktur z miesiąca i pomnożenie sumy przez 8,5%.
    Do tego wyliczają jej ile ma zapłacić składki zdrowotnej a przy
    ryczałcie to stała kwota do momentu osiągnięcia sumy 60k a potem druga
    stała (i uzupełnienie przy rozliczeniu rocznym).

    To wszystko można by bez problemu policzyć sobie samemu w spreadsheet
    ale nie udało mi się jaj na to namówić - czuje się bezpieczniej, że
    jakaś księgowa nad tym czuwa.
    Ja nie mam czasu nad tym czuwać więc tak zostanie.

    Po 2 latach skończyła się chyba jakaś promocja bo od niedawna zaczęli
    pobierać 1,50 za każdy przelew (PIT, ZUS, a nawet z firmowego na
    osobiste też w mBanku).
    Z tego co pamiętam to miało być dalej darmowo pod warunkiem opłacania
    ZUSu z tego konta a żona te składkę zdrowotną jak jej wyliczą to klika
    żeby się zapłaciło. Tylko, że klika jakoś w tym programie księgowym a
    może powinna ręcznie kwotę przepisać i z konta firmowego zrobić
    'normalny przelew' do ZUS.
    Nie miałem jeszcze czasu sprawdzić co było w papierach 2 lata temu (i
    czy w ogóle gdzieś je mam).
    Ograniczy się do 3 przelewów w miesiącu (PIT, ZUS, na osobiste) i chyba
    można im te 4,50 darować. Można przelać raz na osobiste i stamtąd
    zapłacić PIT i ZUS.
    Choć to jest ryzykowne, bo może to konto firmowe miało być gratis pod
    warunkiem opłacania ZUSu i może ono dzięki temu nadal jest gratis (w
    sensie opłata za konto) a tylko przelewy kosztują.

    Ta ich księgowość poza jakąś kwotą stałą za każdą fakturę dolicza chyba
    5zł więc o te 4,50 w miesiącu nie będzie mi się chciało kopii kruszyć.

    Zastanawiam się nad porównaniem z księgową za rogiem (nigdy nie
    korzystałem więc tylko domysły).

    W molochu może:
    - jak księgowa ma urlop to ktoś ją zawsze zastępuje (tego nie wiem),
    - jak jest coś nietypowego to może mają się z kim naradzić.

    US wezwał żonę, że im wychodzi, że prawdopodobnie nie należy jej się
    zwolnienie z VATu i jeśli tak to na podstawie .... ma za dwa lata wstecz
    zapłacić VAT wraz z ustawowymi odsetkami.
    Wymieniliśmy kilka maili z księgową i doszliśmy do wspólnego wniosku, że
    US się myli ale powiedzieć im to poszedłem ja.

    Ciekawe, czy jakby księgowość prowadziła księgowa za rogiem to by to
    załatwiła za mnie.
    P.G.


  • 4. Data: 2024-11-14 07:07:49
    Temat: Re: mBank mKsiegowosc
    Od: Monika Głowacka <m...@g...pl>

    W dniu 2024-11-13 o 13:38, Piotr Gałka pisze:

    >
    > W molochu może:
    > - jak księgowa ma urlop to ktoś ją zawsze zastępuje (tego nie wiem),
    > - jak jest coś nietypowego to może mają się z kim naradzić.
    >
    > US wezwał żonę, że im wychodzi, że prawdopodobnie nie należy jej się
    > zwolnienie z VATu i jeśli tak to na podstawie .... ma za dwa lata wstecz
    > zapłacić VAT wraz z ustawowymi odsetkami.
    > Wymieniliśmy kilka maili z księgową i doszliśmy do wspólnego wniosku, że
    > US się myli ale powiedzieć im to poszedłem ja.
    >
    > Ciekawe, czy jakby księgowość prowadziła księgowa za rogiem to by to
    > załatwiła za mnie.

    Tego nie wiem, ale jak się patrzy na inFakt to się wybiera księgową i ta
    księgowa jest współpracująca z inFakt. Pracuje gdzieś tam i księguje
    iluśtam klientów. Jeden klient ma 15 faktur, inny 50, trzeci 30 jeśli
    spólki jeszcze KPiR co jest raczej najczęściej.
    Jeśli współkpracuje z inFakt to jak się może skonsultować z innymi? Mają
    wewnętrzny chat?
    Wyobrażam sobie, że księgowa z inFakt księguje kiedy jej się chce, o
    5:00 lub o 23:00 a w ciągu dnia zajmuje się swoimi domowymi sprawami,
    napisane, że dostępna 8:00-16:00 a jak klient ma jakieś pytanie
    telefoniczne, to zawsze mówi, że musi się zastnowić, w ciągu 1-2 godzin
    wraca do komputera i udziela wsparcia.

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1