-
11. Data: 2005-09-21 09:24:31
Temat: Re: mBank - to juz jaja
Od: KrzysiekPP <k...@S...op.pl>
> To norma? Bo ja nie wiem czy to jakiś pseduphishing nie jest.
> PS. A mojego wniosku od 3 tygodni nie mogą znaleźć.
Mbank ma jakis wynajetych ludzikow, ktorych nawet na normalne konto nie
stac. Ten, z ktorym rozmawialem mial konto na @op.pl ;-)
--
Krzysiek, Krakow, http://www.krzysiekpp.prv.pl/
-
12. Data: 2005-09-21 14:10:39
Temat: Re: mBank - to juz jaja
Od: seba <s...@w...wroc.pl>
Mithos napisał(a):
>> Myślałem, że to pracownik mBank jedzie do klienta.
>
> No to sie pomyliles.
Czyli nie pierwszy raz mBank mnie okłamał.
Tyle minusów co zarobili przez ostatni miesiąc to przez 4 lata nie
dostali.
-
13. Data: 2005-09-21 15:09:55
Temat: Re: mBank - to juz jaja
Od: "Bogdan B." <b...@w...pl>
seba wrote:
>>> Myślałem, że to pracownik mBank jedzie do klienta.
>>
>> No to sie pomyliles.
>
> Czyli nie pierwszy raz mBank mnie okłamał.
Teoretycznie jedzie. Osobiście znam takiego człowieka do którego przyjechał
;-)
Ale sporo jest takich nieruchawych, a jeszcze się tłumaczą że samochód im
się zepsuł.
Bogdan B.
-
14. Data: 2005-09-21 15:21:03
Temat: Re: mBank - to juz jaja
Od: "Glenn" <g...@b...pl>
Bogdan B. wrote:
> seba wrote:
>>>> Myślałem, że to pracownik mBank jedzie do klienta.
>>>
>>> No to sie pomyliles.
>>
>> Czyli nie pierwszy raz mBank mnie okłamał.
>
> Teoretycznie jedzie. Osobiście znam takiego człowieka do którego
> przyjechał ;-)
> Ale sporo jest takich nieruchawych, a jeszcze się tłumaczą że
> samochód im się zepsuł.
Na ich "ruchawość" oraz stan samochodu świetnie pomaga telefon na mlinię :-)
--
/Jeśli chcesz rozśmieszyć Boga, opowiedz mu o twoich planach na
przyszłość/ Woody Allen
-
15. Data: 2005-09-21 19:37:48
Temat: Re: mBank - to juz jaja
Od: Kamil Jońca <k...@p...onet.pl>
Dnia Tue, 20 Sep 2005 21:33:48 +0200,
osoba podpisana: seba <s...@w...wroc.pl>
napisała:
[...]
> Myślałem, że to pracownik mBank jedzie do klienta.
Powiem tak: mBank zatrudnia bardzo różnych ludzi. (Czy może raczej
'współpracuje z')
Do mnie faktycznie przedstawiciel przyjechał i zrobił (prawie, bo o
czymś zapomniał ?) co do niego należało, w sprawie KK.
Ale już do kolegi z pracy nie inny mógł trafić przez chyba 2 tygodnie.
Pomogło (częściowo) poskarżenie się na mLinię.
KJ
--
Rowery treningowe, sprzęt sportowy, siłownie
http://strony.aster.pl/kjonca/#f4y
Zuzanka najwyraźniej pełni obowiązki Albina Siwaka w tej ekipie...
(C) Slawek Kotynski w dyskusj nt. pl.whatewer.SETI@home...
-
16. Data: 2005-09-21 21:04:49
Temat: Re: mBank - to juz jaja
Od: Olgierd <n...@n...spam.no.problem>
W nawiązaniu do wypowiedzi Kamil Jońca wyjaśniam co następuje:
> Ale już do kolegi z pracy nie inny mógł trafić przez chyba 2 tygodnie.
> Pomogło (częściowo) poskarżenie się na mLinię.
Do mnie już prawie 2 tygodnie z Rajfa dzwonią, żeby mi powiedzieć jak mogę
sobie podgląd przez sieć zrobić. W ogóle ten bank jakiś taki dziwny - dałem
się skusić na misia i mam za swoje ;-)
--
Olgierd
gsm: +48502.D.E.F.U.N.K. ||| JID: olgierd(maupa)jabber.org ||| gg: 3657597