> Zastanawia mnie też, czy zdjęcie 18x18 jest "rozpoznawalne" na tyle,
> że faktycznie zwiększa bezpieczeństwo wykorzystania karty. I czy
> np.kasjer ma prawo odmówić wykonania transakcji dlatego, że mu się
> zdjęcie "nie podoba"? Bo np. jest zniszczone? Albo bo mu się wydaje,
> że zdjęcie nie przypomina twarzy klienta? Jest w jakimś regulaminie
> (niekoniecznie mBanku) punkt o konieczności zgodności "ze zdjęciem"?
> Czy jest więc sens zamieszczania swojego zdjęcia na karcie?
Tak jest sens zamieszczania zdjecia klienta. Mam VISE i MC Citi obie ze
zdjeciem. I zauwazylem ze czesciej przy autoryzacji wieksza uwage zwraca sie
na zdjecie niz na podpis na odwrocie i to jeszcze w czasie trwania
transakcji. Inna sprawa ze karty Citi maja tez zeskanowane podpisy na
awersie.
Jesli ktos zwinie ci karte to o ile nie jest bardzo podobny do ciebie to
zdjecie na karcie moze mu bardzo przeszkodzic w dokonaniu transakcji, bo
podpis moze podrobic.
Jesli delikwent nie przypomina z roznych powodow osoby ze zdjecia(zatarta
fotka, albo zlodziej) to nie jest to powod do odmowy transakcji. Ale osobie
ktora przyjmuje karte daje sygnal ze cos nie tak. Wtedy moze poprosic
placacego klienta o dowod tozsamosci ze zdjeciem dla potwierdzenia ze to
jego karta. Zreszta moze o dowod tozsamosci poprosic zawsze.

do góry

> Zastanawia mnie też, czy zdjęcie 18x18 jest "rozpoznawalne" na tyle,
> że faktycznie zwiększa bezpieczeństwo wykorzystania karty.

zdjęcie które dajesz do mBanku jest poważnie ucinane, i mniej więcej o
połowę obcinane, jednak mimo wszystko nie zmniejsza to jego czytelności i
jest się łatwo rozpoznawalnym.

> Hmmm, ten obszar w karcie bez zdjęcia zachodzi na pyszczek rybki.
>

na wersji ze zdjęciem rybka jest odpowiednio przesunęta i widać ją całą :)))

pozdr
david

do góry

oczywiście nie o połowę obcinane a pomniejszane :)

do góry

Użytkownik "david" <d...@p...fm> napisał w wiadomości
news:bf71ml$l3l$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> oczywiście nie o połowę obcinane a pomniejszane :)
>
>

do góry