eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › "miniratka" itp - Do kogo te reklamy?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 29

  • 11. Data: 2014-03-28 20:40:21
    Temat: Re: "miniratka" itp - Do kogo te reklamy?
    Od: mx <m...@o...pl>

    On 28.03.2014 19:44, z wrote:
    > W dniu 2014-03-28 08:17, dddddddd pisze:
    >> mnie np. odrzuciła reklama bodajże Proama (i przez to nigdy nie
    >> zgłosiłem się do tej firmy) - "wszyscy dają ci 60% zniżki na OC, my damy
    >> ci 70% zniżki!" - od razu pomyślałem że ja mogę dać wszystkim 95%
    >> zniżki, a i tak będę droższy od pozostałych firm....
    >>
    >
    > Pacz Pan. Ja dokładnie tak pomyślałem jak tylko tych "ślicznych" panów
    > zobaczyłem :-)
    >
    > Wiem. Ta reklama i tak na mnie podziałała i już niedługo popędzę żeby im
    > zapłacić za ubezpieczenie. Tak przecież twierdzą fachowcy od reklamy a
    > oni się znają.
    >
    > Sądzę że wątpię. :-)
    >
    > z

    Nie zwracałem uwagi na przystojniaków, ale na cenę i w ostatnim roku OC
    u nich wykupiłem. Obleciałem Rankomat, mBank, inne kalkulatory i wyszło
    najtaniej. W moim przypadku Matiz w MTU, Corsa w mBanku a Mitsubishi z
    Link4 uciekło do Proamy.


  • 12. Data: 2014-03-28 20:41:50
    Temat: Re: "miniratka" itp - Do kogo te reklamy?
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Fri, 28 Mar 2014 02:40:21 -0700 (PDT), Kris napisał(a):
    > W dniu czwartek, 27 marca 2014 22:37:31 UTC+1 użytkownik RobertS napisał:
    >> przy gotówkach ludzie na patrzą na marże, prowizje czy RRSO tylko na
    >> wysokość raty, do tego dochodzi znajoma p. Zosia z PKO BP, którą znamy
    >> od 27 lat i masz typowego klienta tego banku i tego produktu
    > Dokładnie tak jest i nie tylko w PKO.
    > Przy gotówce ludzie patrzą ile otrzymają na ręke i jaka rata. A że oprocentowanie
    15+prowizja 8+ często jeszcze ubezpieczenie to mało kogo interesuje.
    > Znam przypadki klientów który zapłacili ok20tys ubezpieczenia. Mało tego kwota
    ubezpieczenia zawierała się w kwocie kredytu więc od tych 20ty płacą normalne odsetki

    No ale skoro patrza jaka rata, to widac inni narzuty maja podobne.


    J.



  • 13. Data: 2014-03-28 21:14:30
    Temat: Re: "miniratka" itp - Do kogo te reklamy?
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Fri, 28 Mar 2014 09:57:09 +0100, Piotr Gałka napisał(a):
    > Też mi się wydawało, że nie aż tak wielu, ale mam podejrzenie, że się
    > mylimy.
    > Skądś się przecież muszą brać zyski banków.
    > http://finanse.wp.pl/kat,1033747,title,Prezesom-pols
    kich-bankow-spuchly-portfele,wid,16489838,wiadomosc.
    html
    > Śmiem twierdzić, że niewielu maturzystów poradzi sobie z wyliczeniem RRSO.
    > Reforma edukacji "się sprawdziła" i mamy rzesze ludzi nie umiejących liczyć.

    Ale tego nie trzeba liczyc. To ma byc zapisane w umowie kredytowej.
    Wiec edukacja zawiodla w tym ze nie wiedza co to RRSO ani jak porownac
    kredyty.

    > To powyżej pisałem myśląc, że zyski banków się biorą z kredytów udzielanych
    > wszystkim złapanym na reklamę.

    Ejze, kredytu sie nie bierze, bo fajna reklama w telewizji.
    Zyski sa takie, bo krotkoterminowy kredyt na mala kwote jest znosny,
    mimo 30% RRSO. Szczegolnie jak czlowieka przycisnie i musi nowa
    kuchenke, pralke, telewizor ...

    > Chciałem napisać, że my tu na grupie się raczej do tego nie dokładamy, ale
    > chwilę pomyślałem i z przerażeniem stwierdziłem, że chyba jednak się
    > (przymusowo) dokładamy i to sporo.
    > Nie znam się na ekonomii i bankowości w większej skali niż moje gospodarstwo
    > domowe ale tak mi przyszło do głowy, że główne źródło zysków banków to
    > kredyty udzielane państwu (państwom). A spłata z naszych podatków.

    Ale panstwo to na 3% pozycza, a nawet mniej. Nie wiem jakie tam
    szczegoly prowizji - byc moze zarabia jeszcze jakis makler
    sprzedajacy.

    Jesli juz ... to inwestuja obywatele w obligacje, inwestuja, a potem
    beda musieli sami sobie podatkami splacic :-)

    > Cały system w którym ktoś zadłuża nas (i nasze dzieci, wnuki, ...) jest może
    > perfekcyjnie wymyśloną maszynką do transferu naszych podatków (= naszej
    > pracy) do prywatnych kieszeni bankowców. Czyli wszyscy pracujemy na
    > bankowców, czy tego chcemy, czy nie, czy mamy kredyty, czy nie.
    > Powiedzcie, proszę, że się mylę, bo mnie krew zalewa jak sobie to
    > uświadamiam.
    > Wiem, że nie ogarniam całości tematu, ale na mój chłopski rozum to jakby w
    > Konstytucji zapisać, że budżet nie może zakładać zadłużenia to już po kilku
    > chudych latach powinno być tylko lepiej.

    Ale zobacz - ludzie kupuja mieszkania na kredyt i sobie chwala.
    Moze przyjemnosc mieszkania bez tesciowej jest warta odsetek ?

    Podobnie z panstwem - lepiej miec tomograf w szpitalu teraz, czy za 10
    lat ? Lepsze 4 autostrady dzis, czy 5 ale za 10 lat ?
    Choc tak po prawdzie - tomograf, autostrady ... drobne i w duzej
    ilosci, i tak ich od razu wszystkich nie zrobimy, a jak co roku bedzie
    przybywac, to co roku bedzie coraz lepiej.

    A druga prawda ze bez kredytu to nasze panstwo nie wyzyje. Tzn owszem,
    wyzyje, ale trzeba bedzie znaczaco obnizyc standardy. Tzn moze nie az
    tak znaczaco, o jakies 10%, ale wytlumacz to emerytom ze od jutra
    dostana 10% mniej, albo rodzicom dzieci niesprawnych ze zasilek
    spadnie zamiast wzrosnac. Zreszta moze zaowocowac wieksza zapascia
    gospodarki i bezrobociem.

    W naszej sytuacji ... lepiej pozyczyc i liczyc ze jak zarobki wzrosna,
    to sie odda bez problemu.
    Problem zreszta nie tylko nasz - wpisano w konstytucje gorna granice
    zadluzenia, i zobacz co teraz zachod wyprawia aby PKB podniesc.
    Doliczy sie prostytutki, narkotyki, i bedzie mozna przezyc jeszcze
    jedna kadencje :-)

    J.


  • 14. Data: 2014-03-28 21:43:37
    Temat: Re: "miniratka" itp - Do kogo te reklamy?
    Od: z <...@...pl>

    W dniu 2014-03-28 20:40, mx pisze:
    > Nie zwracałem uwagi na przystojniaków, ale na cenę i w ostatnim roku OC
    > u nich wykupiłem. Obleciałem Rankomat,

    Rankomat?
    Przecież oni chcą numer telefonu.
    Takich od razu spuszczam na drzewo.

    Już kilka razy mi się zdarzyło że takie porównywarki czy oferty
    odbiegały od tego co mogłem podpisać na umowie po konkretnych
    "negocjacjach" z żywym człowiekiem.

    Wniosek. Reklamy ma w d...
    Tak... Wiem... Tak mi się tylko wydaje.

    Sadzę że mam większe pojęcie o tym co mi się wydaje od "fachowców" :-)

    z


  • 15. Data: 2014-03-28 22:34:59
    Temat: Re: "miniratka" itp - Do kogo te reklamy?
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Fri, 28 Mar 2014 20:40:21 +0100, mx napisał(a):
    >> W dniu 2014-03-28 08:17, dddddddd pisze:
    >>> mnie np. odrzuciła reklama bodajże Proama (i przez to nigdy nie
    >>> zgłosiłem się do tej firmy) - "wszyscy dają ci 60% zniżki na OC, my damy
    >>> ci 70% zniżki!" - od razu pomyślałem że ja mogę dać wszystkim 95%
    >>> zniżki, a i tak będę droższy od pozostałych firm....
    >>>
    > Nie zwracałem uwagi na przystojniaków, ale na cenę i w ostatnim roku OC
    > u nich wykupiłem. Obleciałem Rankomat, mBank, inne kalkulatory i wyszło
    > najtaniej. W moim przypadku Matiz w MTU, Corsa w mBanku a Mitsubishi z
    > Link4 uciekło do Proamy.

    Dokladnie, wyszlo najtaniej.
    Jesli cos odrzuca to "Ceska pojistovna" na polisie, a nie zadna
    Proama. Jeszcze jakis poszkodowany przeczyta i wyda mu sie podejrzane
    ...

    J.


  • 16. Data: 2014-03-29 01:20:37
    Temat: Re: "miniratka" itp - Do kogo te reklamy?
    Od: krzysztofsf <k...@w...pl>

    W dniu czwartek, 27 marca 2014 22:37:31 UTC+1 użytkownik RobertS napisał:

    > przy gotówkach ludzie na patrzą na marże, prowizje czy RRSO tylko na
    >
    > wysokość raty,

    Dokladnie. Potrzebuje 5 tys, widze, ze miesiecznie zaplace za to x zl..... stac
    mnie....to nieduzo bedzie z mojej wyplaty, nie poczuje......Biore!!!

    A, ze za 5tys zwroce 15tys.....tego juz nie widze.........


  • 17. Data: 2014-03-29 09:05:36
    Temat: Re: "miniratka" itp - Do kogo te reklamy?
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Fri, 28 Mar 2014 17:20:37 -0700 (PDT), krzysztofsf napisał(a):
    > W dniu czwartek, 27 marca 2014 22:37:31 UTC+1 użytkownik RobertS napisał:
    >> przy gotówkach ludzie na patrzą na marże, prowizje czy RRSO tylko na
    >> wysokość raty,
    > Dokladnie. Potrzebuje 5 tys, widze, ze miesiecznie zaplace za to x zl..... stac
    mnie....to nieduzo bedzie z mojej wyplaty, nie poczuje......Biore!!!
    > A, ze za 5tys zwroce 15tys.....tego juz nie widze.........

    Przy 30% RRSO i kredycie na rok zwrocisz raptem ok 5750.

    J.




  • 18. Data: 2014-03-29 09:47:23
    Temat: Re: "miniratka" itp - Do kogo te reklamy?
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Sat, 29 Mar 2014 09:05:36 +0100, J.F. napisał(a):
    > Dnia Fri, 28 Mar 2014 17:20:37 -0700 (PDT), krzysztofsf napisał(a):
    >> W dniu czwartek, 27 marca 2014 22:37:31 UTC+1 użytkownik RobertS napisał:
    >>> przy gotówkach ludzie na patrzą na marże, prowizje czy RRSO tylko na
    >>> wysokość raty,
    >> Dokladnie. Potrzebuje 5 tys, widze, ze miesiecznie zaplace za to x zl..... stac
    mnie....to nieduzo bedzie z mojej wyplaty, nie poczuje......Biore!!!
    >> A, ze za 5tys zwroce 15tys.....tego juz nie widze.........
    >
    > Przy 30% RRSO i kredycie na rok zwrocisz raptem ok 5750.

    A teraz "promocja"

    https://www.pkobp.pl/klienci-indywidualni/kredyty-i-
    pozyczki/mini-ratka/mini-ratka-z-wypiekami/

    "Mini Ratka z wypiekami na 5%

    [....]

    RRSO 29,29% dla całkowitej kwoty pożyczki 5000 zł, spłacanej w 5
    ratach miesięcznych po 1013 zł, oprocentowanie zmienne 5%
    rocznie.Całkowity koszt kredytu 313 zł, w tym: prowizja 250 zł,
    odsetki 63 zł.
    Całkowita kwota do zapłaty 5063 zł. "

    Z kalkulatora ponizej wychodzi co prawda cos innego, ale 5 rat po
    1084zl nadal nie zabija. Usiluje sie zorientowac jak to przy dluzszych
    splatach - ile w odsetkach, ile w prowizji. Chyba nawet lepiej
    wychodzi.

    Ale sprawdzilbym czy nie taniej limit kredytowy do konta, albo
    zaplacic karta kredytowa :-)

    J.


  • 19. Data: 2014-03-31 15:25:11
    Temat: Re: "miniratka" itp - Do kogo te reklamy?
    Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>


    Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:a09s9tvqcism$.xrpld1xq1k4.dlg@40tude.net...
    >
    > Ale zobacz - ludzie kupuja mieszkania na kredyt i sobie chwala.
    > Moze przyjemnosc mieszkania bez tesciowej jest warta odsetek ?
    >
    > Podobnie z panstwem - lepiej miec tomograf w szpitalu teraz, czy za 10
    > lat ? Lepsze 4 autostrady dzis, czy 5 ale za 10 lat ?

    Ja bym wolał się przemęczyć 4 lata bez autostrad a potem zamiast 4 mieć 5 i
    potem już każdego roku (i zawsze) zamiast np 500km to 600km nowych.
    Nie chodzi mi o konkretną skalę ale że potem systematyczny szybszy przyrost.

    Jestem może dziwny, ale od zawsze jakoś więcej przyjemności mi sprawia
    obserwowanie skutków systematycznych dziłań, niż jednorazowy szybki efekt.
    Zamiast raz wpaść do piwnicy na cały dzień i zrobić generalne sprzątanie
    będę wolał codzinnie jedną półkę uporządkować i widzieć kumulację drobnych
    działań.

    > Choc tak po prawdzie - tomograf, autostrady ... drobne i w duzej
    > ilosci, i tak ich od razu wszystkich nie zrobimy, a jak co roku bedzie
    > przybywac, to co roku bedzie coraz lepiej.

    Nie do końca rozumiem, ale chyba właśnie o to chodzi :).

    > A druga prawda ze bez kredytu to nasze panstwo nie wyzyje. Tzn owszem,
    > wyzyje, ale trzeba bedzie znaczaco obnizyc standardy. Tzn moze nie az
    > tak znaczaco, o jakies 10%, ale wytlumacz to emerytom ze od jutra
    > dostana 10% mniej, albo rodzicom dzieci niesprawnych ze zasilek
    > spadnie zamiast wzrosnac. Zreszta moze zaowocowac wieksza zapascia
    > gospodarki i bezrobociem.

    Na dzień dzisiejszy się (prawie) zgadzam, ale gdyby odpowiednie cele
    postawiono w 89 roku to chyba byłoby do zrealizowania, aby teraz nie
    przeznaczać ileś tan na napychanie kieszeni bankowcom, a na autostrady itp.
    Jest jakiś przychód państwa. Jeśli ileś z tego musi przeznaczyć na spłatę
    zadłużenia zamiast na inwestycje to chyba właśnie to przyczynia się do
    zapaści gospodarki.
    Mi się wydaje (podkreślam wydaje bo zdaję sobie sprawę, że się nie znam), że
    gdyby jednym ruchem uprościć radykalnie całe prawo, zwolnić połowę (lub
    więcej) urzędników, którzy stali by się zbędni w związku z tym uproszczeniem
    (nawet bez tych zmian wydaje mi się, że wielu jest zbędnych - coś ostatnio
    czytałem o skuteczności urzędów pracy), zrezygnować z wszystkich durnych
    inwestycji (typu 50mln wywalone na program do którego mają się logować
    bezdomni po wykupieniu sobie podpisów elektronicznych), obniżyć podatki
    zgodnie z tymi oszczędnościami itd. to przypuszczam, że pracodawcy te
    oszczędności podatkowe zamienili by na nowe miejsca pracy i wchłonęli mniej
    więcej tyle (a może więcej) co zwolniono urzędników..... (jest mi wszystko
    jedno, czy byliby to ci sami ludzie, czy inni więcej umiejący).

    > W naszej sytuacji ... lepiej pozyczyc i liczyc ze jak zarobki wzrosna,
    > to sie odda bez problemu.
    > Problem zreszta nie tylko nasz - wpisano w konstytucje gorna granice
    > zadluzenia, i zobacz co teraz zachod wyprawia aby PKB podniesc.
    > Doliczy sie prostytutki, narkotyki, i bedzie mozna przezyc jeszcze
    > jedna kadencje :-)
    >
    Na moje to jakby kiedyś przyjęli, że górna granica zadłużenia jest 0, to
    teraz mieliby większe możliwości manewru tylko trzeba myśleć w perspektywie
    20 lat a nie 4 :).
    P.G.


  • 20. Data: 2014-03-31 17:03:54
    Temat: Re: "miniratka" itp - Do kogo te reklamy?
    Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>


    "J.F." a09s9tvqcism$....@4...net

    > Podobnie z panstwem - lepiej miec tomograf w szpitalu teraz, czy za 10 lat ?

    Teraz, o ile będzie rozumnie wykorzystany. Badamy ludzi, ostrzegamy
    przed rozpadem uszkodzonych kręgosłupów, dzięki czemu oszczędzamy
    materiał ludzki, który będąc dłużej zdrowym i żywym, dłużej służy,
    dłużej (więc i więcej) zarabia, więcej wpłaca do Fiskusa.

    Ale w Polsce jest inna tendencja -- budowania królików
    doświadczalnych płacących na (nieudane oczywiście?)
    operacje. Polska nie chce oszczędzać na proletariacie,
    uznając, że im więcej niepełnosprawnych, tym lepiej
    dla ,,opiekunów''. Cóż po rezonansie, skoro orzecznicy
    orzekają, że dyskopatia to nie choroba i trzeba czekać
    na pełne rozsypanie się kręgosłupa,aby ,,operować''
    (przez kowala -- wykształcenie kowala Rudzińskiego
    kosztuje mniej niż wykształcenie lekarza) ów kręgosłup...

    Później dziwią się ludzie mordami i bestialstwami wykonanymi
    przez Ukraińców na polskich ,,panach'' -- Rudzińskich czy
    innych Wojnarach...

    https://www.youtube.com/watch?v=4vLh0PaqfIE

    --
    .`'.-. ._. .-.
    .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
    `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
    o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1