-
61. Data: 2007-08-22 13:22:13
Temat: Re: niesłuszne obciążenie KK za granicą / strata na róznicy kursów ???
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
Jan Strybyszewski wrote:
>
> Bylaby sklep, hotel nie moze sobie pozyczac z twojej karty i na nia
> zwracac. Transakcja MUSI BYC ANULOWANA.
Cos ty się z tym anulowaniem uparł.
-
62. Data: 2007-08-22 13:25:33
Temat: Re: niesłuszne obciążenie KK za granicą / strata na róznicy kursów ???
Od: "Krzysztofsf " <k...@g...pl>
witek <w...@g...pl.invalid> napisał(a):
> Jan Strybyszewski wrote:
> >
> > Bylaby sklep, hotel nie moze sobie pozyczac z twojej karty i na nia
> > zwracac. Transakcja MUSI BYC ANULOWANA.
>
> Cos ty się z tym anulowaniem uparł.
Bo to jest inna (prawidlowa) transakcja niz zwrot gotowki.
Podobnie jak storno to co innego niz przeksiegowanie.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
63. Data: 2007-08-22 13:25:39
Temat: Re: niesłuszne obciążenie KK za granicą / strata na róznicy kursów ???
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
Krzysztofsf wrote:
>
> Proba nieudolna, bo nie udalo im sie zwrocic tej samej kwoty , ktora obciazyli
> karte - bez straty dla raklamujacego klienta, ktorego mogloby zadowolic takie
> rozwiazanie.
ludzie, myślcie mnie zaściankowo.
przyjeżdża do ciebie klient z afryki.
Kupuje coś za 1000 zł, ty go obciążasz 2 x 1000 zł, wychwytujesz błąd i
oddajesz 1000 zł.
Po czym klient wrzeszczy, że go okradłeś. Czujesz to wreszcie.
-
64. Data: 2007-08-22 13:26:09
Temat: Re: niesłuszne obciążenie KK za granicą / strata na róznicy kursów ???
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
S.T. wrote:
>> I bzdurnie zresztą, bo nie ma co reklamować.
>> 500 dolarów zostało obciążone, 500 dolarów zostało oddane i taką to
>> odpowiedź dostanie z banku.
>> Różnicę kursów, czyli własną stratę z powodu pomyłki może sobie
>> dochodzić na drodze cywilnej.
>
> Witek, to na pewno Ty?
> Bo zwykle piszesz z sensem, a tym razem ...
>
Tym razem też z sensem.
-
65. Data: 2007-08-22 13:30:48
Temat: Re: niesłuszne obciążenie KK za granicą / strata na róznicy kursów ???
Od: "Krzysztofsf " <k...@g...pl>
witek <w...@g...pl.invalid> napisał(a):
> Krzysztofsf wrote:
> >
> > Proba nieudolna, bo nie udalo im sie zwrocic tej samej kwoty , ktora
obciazyl
> i
> > karte - bez straty dla raklamujacego klienta, ktorego mogloby zadowolic
takie
>
> > rozwiazanie.
>
> ludzie, myślcie mnie zaściankowo.
>
> przyjeżdża do ciebie klient z afryki.
> Kupuje coś za 1000 zł, ty go obciążasz 2 x 1000 zł, wychwytujesz błąd i
> oddajesz 1000 zł.
>
> Po czym klient wrzeszczy, że go okradłeś. Czujesz to wreszcie.
>
Kompleksy masz czy co?
Rozumiem, ze jak ja pojade do afryki, to mam prawo wrzeszczec na wszystkich?
Troszke szacunku dla samych siebie, a nie na kolano bo "cudzoziemiec".
zapewniam cie, ze "gruby bogaty niemiec" w podobnej sytuacji jeszcze napisalby
skarge do organizacji visa, oraz do pascala, zeby wpisali w przewodnik, ze ten
hotel trzeba omijac, bo nie dosc, ze kradna, to jeszcze nie umieja naprawic
szkody jak sie ich zlapie za reke.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
66. Data: 2007-08-22 13:38:28
Temat: Re: niesłuszne obciążenie KK za granicą / strata na róznicy kursów ???
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
Krzysztofsf wrote:
> witek <w...@g...pl.invalid> napisał(a):
>
>> Krzysztofsf wrote:
>>> Proba nieudolna, bo nie udalo im sie zwrocic tej samej kwoty , ktora
> obciazyl
>> i
>>> karte - bez straty dla raklamujacego klienta, ktorego mogloby zadowolic
> takie
>>
>>> rozwiazanie.
>> ludzie, myślcie mnie zaściankowo.
>>
>> przyjeżdża do ciebie klient z afryki.
>> Kupuje coś za 1000 zł, ty go obciążasz 2 x 1000 zł, wychwytujesz błąd i
>> oddajesz 1000 zł.
>>
>> Po czym klient wrzeszczy, że go okradłeś. Czujesz to wreszcie.
>>
>
>
> Kompleksy masz czy co?
>
> Rozumiem, ze jak ja pojade do afryki, to mam prawo wrzeszczec na wszystkich?
>
> Troszke szacunku dla samych siebie, a nie na kolano bo "cudzoziemiec".
>
> zapewniam cie, ze "gruby bogaty niemiec" w podobnej sytuacji jeszcze napisalby
> skarge do organizacji visa, oraz do pascala, zeby wpisali w przewodnik, ze ten
> hotel trzeba omijac, bo nie dosc, ze kradna, to jeszcze nie umieja naprawic
> szkody jak sie ich zlapie za reke.
>
>
Jezu. Czy ty dzisija masz zastuj umysłowy.
Chodzi mi o to, że facet może mieć kartę w równie kosmicznej walucie jak
złotówki.
Ty mu 1000 zł wziąłeś za dużo i 1000 zł mu oddałeś i z twojego punktu
widzenia wszystko jest ok, jeśli myslisz w terminach "lokalnych". Tak
samo myślą w hotelu.
Mimo, że ty uważasz, że oddałeś co wziąłeś, to facet narzeka, bo dostał
mniej niż mu wziąłeś.
-
67. Data: 2007-08-22 16:09:15
Temat: Re: niesłuszne obciążenie KK za granicą / strata na róznicy kursów ???
Od: k...@p...onet.pl
> Jan Strybyszewski wrote:
> >
> > Bylaby sklep, hotel nie moze sobie pozyczac z twojej karty i na nia
> > zwracac. Transakcja MUSI BYC ANULOWANA.
>
> Cos ty się z tym anulowaniem uparł.
Bo "anulowanie" jest swego rodzaju "unieważnieniem" transakcji. Tak jakby nigdy
nie istniała.
A zwrot nawet 500 $, to nie jest to samo co anulowanie. Bo np. międzyczasie
mogły się kursy zmienić.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
68. Data: 2007-08-22 16:37:58
Temat: Re: niesłuszne obciążenie KK za granicą / strata na róznicy kursów ???
Od: "MK" <m...@i...pl>
"witek" <w...@g...pl.invalid> wrote in message
news:fahe8m$lng$9@inews.gazeta.pl...
> Chodzi mi o to, że facet może mieć kartę w równie kosmicznej walucie jak
> złotówki.
> Ty mu 1000 zł wziąłeś za dużo i 1000 zł mu oddałeś i z twojego punktu
> widzenia wszystko jest ok, jeśli myslisz w terminach "lokalnych". Tak samo
> myślą w hotelu.
> Mimo, że ty uważasz, że oddałeś co wziąłeś, to facet narzeka, bo dostał
> mniej niż mu wziąłeś.
Dlatego w tego typu przypadkach nalezy skladac reklamacje w banku. Jej
wynikiem powinno byc uznanie karty taka sama kwota w walucie karty jak
obciazenie.
Roznica mogla powstac ponewaz
1/ akceptant uznal karte w swojej lokalnej walucie, wiec mielibysmy juz 2
bledy akceptanta
2/ akceptant anulowal transakcje, a bank ja blednie rozliczyl.
Nie ma tu zadnej winy klienta, wiec nie moze on byc stratny.
MK
-
69. Data: 2007-08-22 20:25:50
Temat: Re: niesłuszne obciążenie KK za granicą / strata na róznicy kursów ???
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
k...@p...onet.pl wrote:
> A zwrot nawet 500 $, to nie jest to samo co anulowanie. Bo np. międzyczasie
> mogły się kursy zmienić.
No a o czym my tu do cholery od początku gadamy?
-
70. Data: 2007-08-22 20:29:53
Temat: Re: niesłuszne obciążenie KK za granicą / strata na róznicy kursów ???
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
MK wrote:
>
> Dlatego w tego typu przypadkach nalezy skladac reklamacje w banku. Jej
> wynikiem powinno byc uznanie karty taka sama kwota w walucie karty jak
> obciazenie.
Pomieszanie z poplątaniem.
A skąd hotel ma wiedzieć, w jakiej walucie jest karta i co go to obchodzi?
> Roznica mogla powstac ponewaz
> 1/ akceptant uznal karte w swojej lokalnej walucie, wiec mielibysmy juz
> 2 bledy akceptanta
oczywiście, że w swojej lokalnej, bo niby w jakiej innej?
> 2/ akceptant anulowal transakcje, a bank ja blednie rozliczyl.
> Nie ma tu zadnej winy klienta, wiec nie moze on byc stratny.
Niestety mało to prawdziwe. Winy klienta nie ma, ale stratny niestety
może być. Z racji tego że właśnie winny nie jest rekompensaty może
dochodzić od tego, kto jest jest winny tej straty.