-
11. Data: 2009-04-15 07:42:54
Temat: Re: prawo do dywidendy
Od: "Fidelio" <t...@o...eu>
Użytkownik "iktorn" <n...@e...com> napisał w wiadomości
news:gs3pf4$cve$1@news.task.gda.pl...
> f...@t...net pisze:
>> Jesli to prawda z dywidenda to dla mnie jest to rewelacja.
>> Nie planowalem wchodzic co prawda w ten Hardex- raczej bym poczekal
>> do dzisiaj i wzial akcje pomniejszone o dywidende, liczac ze pojda w
>> gore
>> wraz z rynkiem.
>
> Dzisiaj akcje będą mocno przecenione (tak sądzę), raczej większość uzna że
> dywidenda była lepikiem na muchy, żeby BBI mogło się pozbyć trochę papiera
> niepłynnej spółki (i przy okazji prezes spółki).
> Część sprzeda ze stratą, część zostanie inwestorami długoterminowymi.
> Ja z w/w powodow sobie papier odpuscilem... w okolicach 10zl bedzie sie
> robil interesujacy ;)
Mieliście rację, jest niżej właśnie o te 7 złotych, a nawet mniej, czyli na
jedno by wyszło.
-
12. Data: 2009-04-15 12:56:52
Temat: Re: prawo do dywidendy
Od: "Dombrek" <d...@p...onet.pl>
> Mieliście rację, jest niżej właśnie o te 7 złotych, a nawet mniej, czyli
> na jedno by wyszło.
I to jest właśnie istotna kursu odniesienia ;)
Dombrek
-
13. Data: 2009-04-15 13:24:56
Temat: Re: prawo do dywidendy
Od: "Fidelio" <t...@o...eu>
Użytkownik "Dombrek" <d...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:gs4lkv$ths$1@news.onet.pl...
>> Mieliście rację, jest niżej właśnie o te 7 złotych, a nawet mniej, czyli
>> na jedno by wyszło.
> I to jest właśnie istotna kursu odniesienia ;)
Nie, nie :-)
Kurs odniesienia wcale nie oznacza że kurs aktualny jest wyższy bądź niższy,
przecież gdyby był duży popyt na akcje HARDEXU dziś to obniżony kurs
odniesienia nie miałby znaczenia, najwyżej poszłyby górne widełki - cały
czas usiłowałem to wytłumaczyć. Kurs odniesienia nie steruje przecież
kursem - tu się chyba zgodzisz :-)?
-
14. Data: 2009-04-15 21:26:55
Temat: Re: prawo do dywidendy
Od: "Dombrek" <d...@p...onet.pl>
> Nie, nie :-)
> Kurs odniesienia wcale nie oznacza że kurs aktualny jest wyższy bądź
> niższy, przecież gdyby był duży popyt na akcje HARDEXU dziś to obniżony
> kurs odniesienia nie miałby znaczenia, najwyżej poszłyby górne widełki -
> cały czas usiłowałem to wytłumaczyć. Kurs odniesienia nie steruje przecież
> kursem - tu się chyba zgodzisz :-)?
Oczywiście, jest tak jak piszesz. Jest tylko, jak nazwa wskazuje,
odniesieniem, a nie obowiązkiem. Ale przypomina, że nie ma czegoś takiego na
giełdzie jak darmowy lunch, tzn. dziś kupię akcje na zamknięciu i jutro na
otwarciu "na pewno" sprzedam po tej samej cenie w miedzy czasie zwijając
dywidendę. A jeśli jest parcie na papiery danej spółki to czy jest Div czy
jej nie ma, to i tak cena urośnie.
Pzdr.
Dombrek