-
11. Data: 2004-10-24 17:19:01
Temat: Re: przelew USA
Od: "Slawek Kos" <s...@p...com>
Użytkownik "Zbyszek" <z...@W...o2.pl> napisał w wiadomości
news:clg9vv$cpn$1@nemesis.news.tpi.pl...
> >
> > O? Z kosztami banków korespondentów ? Coś przespałem ?
>
> chyba tak. Nie przypominam, sobie banku, który oddzielnie liczy oipłaty
> "banków korespondentów "
> chyba że masz na mysli pośredników. Ale puszczanie przez pośredników to
inna
> historia.
Chyba jednak nie wiesz o czym mowisz...
--
Pozdrowienia
--
Slawek Kos ---> s...@p...com
-
12. Data: 2004-10-24 19:04:17
Temat: Re: przelew USA
Od: "Zbyszek" <z...@W...o2.pl>
> Czekaj czekaj, tak to ja sobie mogę via multi przelać, czy inną Nordeę.
> Dinks z owy UStransferem polega na tym, że te 45 PLN to już są wszystkie
> Twoje koszty, a do odbiorcy dojdzie pełna kwota.
> Więc Twoje "rewelacje" nie są sprzeczne z moją wiedzą.
może i nie , ale :
1. banki amerykańskie rezygnują z respektowania opcji OUR. Nasze banki więc
nie mogą zbyt wiele zrobić, czyżby PKO zawarło jakąś szczególną umowę?
2) jak już kasa jest w US, ale nie w banku-odbiorcy to droga krajowa tak
dużo raczej odbiorce nie kosztuje
-
13. Data: 2004-10-24 19:14:58
Temat: Re: przelew USA
Od: "Zbyszek" <z...@W...o2.pl>
> Chyba jednak nie wiesz o czym mowisz...
Mozliwe, że się jednak nie rozumiemy.
-
14. Data: 2004-10-25 05:56:34
Temat: Re: przelew USA
Od: "Slawek Kos" <s...@p...gazeta.pl>
Użytkownik "Zbyszek" <z...@W...o2.pl> napisał w wiadomości
news:clgut6$17b$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > Chyba jednak nie wiesz o czym mowisz...
>
> Mozliwe, że się jednak nie rozumiemy.
Siebie to my rozumiemy...;-)
kazdy z nas uwaza ze ten drugi nie ma racji.
I niech tak zostanie bo mi sie nie chce przekonywac kogos, kto nie wie jaka
role w przelewach miedzynarodowych pelni bank korespondent i jakie z tego
wynikaja skutki finansowe.
--
Pozdrowienia
---
Slawek Kos --> s...@p...com
-
15. Data: 2004-10-25 17:05:57
Temat: Re: przelew USA
Od: "Zbyszek" <z...@W...o2.pl>
> Siebie to my rozumiemy...;-)
> kazdy z nas uwaza ze ten drugi nie ma racji.
> I niech tak zostanie bo mi sie nie chce przekonywac kogos, kto nie wie
> jaka
> role w przelewach miedzynarodowych pelni bank korespondent i jakie z tego
> wynikaja skutki finansowe.
>
nooo jeśli ja nie wiem to kolega pewnie też nie..
-
16. Data: 2004-10-26 08:07:37
Temat: Re: przelew USA
Od: Kamil Jońca <k...@g...pl>
On 2004-10-25 19:05, Zbyszek wrote:
[...]
>>role w przelewach miedzynarodowych pelni bank korespondent i jakie z tego
>>wynikaja skutki finansowe.
>>
>
>
> nooo jeśli ja nie wiem to kolega pewnie też nie..
A mozesz uzasadnić powyższe zdanie ?
KJ
-
17. Data: 2004-10-26 16:41:53
Temat: Re: przelew USA
Od: "Zbyszek" <z...@W...o2.pl>
>>>role w przelewach miedzynarodowych pelni bank korespondent i jakie z tego
>>>wynikaja skutki finansowe.
>>>
>>
>>
>> nooo jeśli ja nie wiem to kolega pewnie też nie..
>
> A mozesz uzasadnić powyższe zdanie ?
uwaam że wiem wystarczajaco dużo, - przynajmniej o mechanizmach rozliczenia-
więc skoro kolega S.Kos całkiem to neguje to nie zostaję dłużny :-) używając
tej samej bezpodstawnej "logiki".
-
18. Data: 2004-10-26 17:25:50
Temat: Re: przelew USA
Od: Kamil Jonca <k...@g...pl>
Dnia Tue, 26 Oct 2004 18:41:53 +0200,
osoba podpisana: Zbyszek <z...@W...o2.pl>
napisała:
>>>>role w przelewach miedzynarodowych pelni bank korespondent i jakie z tego
>>>>wynikaja skutki finansowe.
>>>>
>>>
>>>
>>> nooo jeśli ja nie wiem to kolega pewnie też nie..
>>
>> A mozesz uzasadnić powyższe zdanie ?
>
> uwaam że wiem wystarczajaco dużo, - przynajmniej o mechanizmach rozliczenia-
> więc skoro kolega S.Kos całkiem to neguje to nie zostaję dłużny :-) używając
> tej samej bezpodstawnej "logiki".
To co mówi "kolega ST" zgadza się (mniej-więcej) z doświadczeiami
opisywanymi na grupie. Ty poza swoim głębokim przekonaniem nie
przedstawiłeś niczego. To każe traktować Twoje wywody ze sporą dozą
nieufności.
KJ
>
>
--
JIDs: k...@j...aster.pl , k...@j...wp.pl
The only thing worse than X Windows: (X Windows) - X
-
19. Data: 2004-10-28 17:54:06
Temat: Re: przelew USA
Od: "Zbyszek" <z...@W...o2.pl>
> To co mówi "kolega ST" zgadza się (mniej-więcej) z doświadczeiami
> opisywanymi na grupie. Ty poza swoim głębokim przekonaniem nie
> przedstawiłeś niczego. To każe traktować Twoje wywody ze sporą dozą
> nieufności.
może to tak wyglądać , OK, ale początkowa dyskusja nie precyzowała, o
jakiej opcji kosztów mówimy, a jak domyśliłem się później chodzi o niskie
koszty całkowite obu stron. Początkowo sądziłem, że chodzi o koszty nadawcy.
Nie chcę wywodzić długo o zasadach rozliczeń, ale dodam, że bezpośredni
korespondenci nie muszą być źródłem dodatkowych wysokich opłat dla klientów
: nadawcy i dobiorcy.. Inna sprawa, że USA ma swoja specyfikę.